Reklama

patrząc w niebo

Pomiary odległości (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początkującego miłośnika astronomii przytłacza ogromna ilość gwiazd ozdabiających nocne niebo. Gołym okiem widać ich mnóstwo, zwłaszcza w bezksiężycową noc. Ale większości gwiazd w ogóle nie widzimy, nawet przez silny teleskop, ponieważ znajdują się zbyt daleko od nas. Widok na ziemskim niebie można porównać do widoku z okna wysokiego wieżowca. Dojrzymy z niego tylko pobliskie dzielnice naszego miasta, ale nie zobaczymy już dalszych dzielnic. Tym bardziej nie widzimy sąsiednich miast, krajów czy kontynentów. Podobnie olbrzymi Wszechświat jest niedostępny dla naszego wzroku, nie mówiąc już o podróżach kosmicznych. Na razie człowiek podróżuje, używając poprzedniego porównania, jedynie po swoim pokoju (dolecieliśmy na Księżyc) i nie wyszedł jeszcze nigdy do przedpokoju własnego mieszkania! Nawet naszą ulicę możemy tylko obserwować z okna, ponieważ w ciągu najbliższych 20 lat szykujemy się dopiero do zdobycia przedpokoju, tzn. polecimy na Marsa! Jeżeli w XXI wieku wydaje się komuś, że „chwycił Pana Boga za nogi”, to są to tylko złudzenia.
Człowiek od dawna starał się określić odległości do planet, gwiazd i galaktyk. Dzisiaj wiemy już bardzo dużo, dlatego napiszę o niektórych metodach pomiaru odległości w Kosmosie. Odległość z Ziemi do Księżyca wyznacza się teraz z olbrzymią dokładnością, wysyłając w jego stronę krótki impuls fali elektromagnetycznej. Fala ta odbija się od powierzchni Srebrnego Globu i powraca na Ziemię. Ponieważ znamy szybkość fali elektromagnetycznej (c~300000 km/s), mierząc czas oczekiwania na powrót impulsu ze wzoru s=c.t obliczamy szukaną odległość z dokładnością do kilkunastu centymetrów! Oczywiście, jest to odległość między miejscem, z którego wysłano sygnał, a miejscem na powierzchni Księżyca, w którym sygnał się odbił. Wyznaczona odległość pomiędzy środkami tych ciał niebieskich, ze względu na eliptyczny kształt orbity, zawiera się w granicach od 362400 km do 406686 km. Promień światła potrzebuje nieco ponad sekundy, aby przebyć ten dystans. Taką radarową metodę pomiaru odległości stosuje się do badania obiektów bardzo bliskich naszej planecie, ale opisana metoda jest również użyteczna w badaniach prowadzonych za pośrednictwem sond kosmicznych.
Dawniej w pomiarach odległości do Księżyca stosowano bardzo prostą metodę paralaktyczną. W miejscu, z którego chcemy dokonać pomiaru, wyznaczamy wówczas tzw. bazę. Jest to możliwie długi odcinek w kierunku prostopadłym do kierunku na badany obiekt. Długość tego odcinka musi być znana, a pomiar będzie tym dokładniejszy, im dłuższa jest baza. Następnie wystarczy zmierzyć kąt α i do obliczenia szukanej odległości skorzystać ze znanych funkcji trygonometrycznych. Dawniejszym astronomom za bazę musiał wystarczyć odcinek łączący dwa dostatecznie odległe punkty na Ziemi, ale pomiary przeprowadzano z bardzo dobrym skutkiem.
Znając odległość między Ziemią i Księżycem można teraz właśnie ten odcinek potraktować jako bazę i obliczyć odległość z Ziemi do Słońca. Wystarczy wybrać moment, gdy widoczna z Ziemi tarcza Srebrnego Globu oświetlona jest dokładnie w połowie. Wówczas jeden z kątów powstałego trójkąta jest kątem prostym i wynosi 90°, tak jak na naszym rysunku. Następnie mierzymy kąt α i korzystamy ze wzoru na funkcję cosinus, który zna każdy licealista. Odległość pomiędzy środkami Ziemi i Słońca wynosi około 150 milionów kilometrów. To oznacza, że promień światła potrzebuje ponad 8 minut, aby przebyć ten dystans. Słońce widzimy więc takie, jakim było 8 min temu! Np. odległość do Merkurego wynosi 5-11 min. świetlnych, a do Wenus 3-14 min świetlnych.
Następnym razem opiszę metody pomiaru odległości do dalszych obiektów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Mirosław Wachowski: nuncjusz apostolski służy komunii Kościoła

2025-09-21 08:38

[ TEMATY ]

Irak

Nuncjusz Apostolski

ks. Marek Weresa / Vatican Media

Ks. Mirosław Wachowski

Ks. Mirosław Wachowski

Nowo mianowany nuncjusz apostolski w Iraku, ks. prałat Mirosław Wachowski, w rozmowie z mediami watykańskimi podzielił się osobistymi refleksjami o powołaniu, misji w ziemi Abrahama, służbie Kościołowi oraz duchowej sile, która pozwala iść naprzód. „Nuncjusz apostolski jest przedstawicielem Ojca Świętego wobec władz cywilnych, promując godność osoby ludzkiej, uniwersalne prawa człowieka, pracując na rzecz pokoju, tak w kraju, w którym spełnia swoją posługę, jak i na całym świecie” - wskazał.

W czwartek, 18 września Papież Leon XIV mianował nuncjuszem apostolskim w Iraku ks. prałata Mirosława Stanisława Wachowskiego, dotychczasowego Podsekretarza ds. Relacji z Państwami i Organizacjami Międzynarodowymi Stolicy Apostolskiej. Wyniósł go jednocześnie do stolicy tytularnej Villamagna di Proconsolare, z godnością arcybiskupa. Ks. Wachowski w wywiadzie dla Radia Watykańskiego podkreślił, że każda nowa nominacja traktowana jest przez niego jako akt Bożego miłosierdzia i zaufania, na który - jak sam mówi - nie zasłużył. „Z jakiegoś dla mnie tajemniczego, nieznanego powodu z wioski na Mazurach Pan Bóg powołał do kapłaństwa chłopaka, który według mnie nie miał jakichś szczególnych talentów”. To głębokie poczucie niewystarczalności nie przeszkadzało mu jednak zaufać: „Odpowiedziałem wtedy tak na to powołanie, ufając bardziej Jego łasce niż moim własnym ograniczonym zdolnościom”.
CZYTAJ DALEJ

Jaskinia Słowa (25 Niedziela Zwykła)

2025-09-20 09:00

[ TEMATY ]

Ewangelia komentarz

Jaskinia Słowa

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Ks. Maciej Jaszczołt
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
CZYTAJ DALEJ

W Polsce odnaleziono szczątki kolejnych obiektów przypominających części dronów

2025-09-21 18:54

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

PAP/Tomasz Waszczuk

W niedzielę odnaleziono szczątki czterech obiektów przypominających części dronów. Dwa z nich zlokalizowano na Mazowszu w miejscowości Wodynie oraz w miejscowości Biała Góra, a jeden w miejscowości Sulmice w woj. lubelskim. W miejscowości Goszcza w woj. małopolskim także znaleziono element obiektu przypominającego drona.

Mazowiecka policja przekazała na platformie X, że w niedzielę około godz. 9 w miejscowości Wodynie w pow. siedleckim w lesie na odcinku kilkudziesięciu metrów, około 1 km od zabudowań, grzybiarze ujawnili części obiektu przypominającego drona. „Policjanci zabezpieczyli elementy oraz miejsce ich odnalezienia” - podała policja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję