Reklama

Jak powstawała książka?

Niedziela Ogólnopolska 10/2007, str. 30-31

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Kiedy podczas ostatnich Targów Książki Katolickiej podpisywałeś „Cuda Jana Pawła II” i książkę „Lolek. Młode lata Papieża”, podchodziły osoby w różnym wieku z pytaniem, kiedy będzie następna książka. Teraz już wiemy, że jest. Książek o Papieżu powstało wiele, dlaczego wciąż je piszesz?

- Jan Paweł II chciał być zawsze blisko ludzi, a ludzie pragnęli być blisko niego. Chciałbym, aby książki „Lolek” czy „Wujek Karol” były odpowiedzią na to pragnienie. Drogą do tego może być wejście w konkretne sytuacje z jego życia, które - to widać wyraźnie - miały jeden cel: przygotować go do misji, jaką miał wypełnić. Beletrystyczna forma tych książek pozwala czytelnikowi (i autorowi również) stać się jakby jeszcze jednym uczestnikiem wydarzeń całkiem zwyczajnych, ale na pewno niebanalnych. Co więcej, pisząc te książki, odkrywałem mało znanego Karola Wojtyłę.

- W jaki sposób?

- Na przykład w czasie sesji poświęconej górskim zamiłowaniom Jana Pawła II spotkałem pewnego pana, jak się później okazało - jednego z uczestników duszpasterstwa akademickiego księdza Wojtyły. Opowiedział mi, jak został aresztowany przez Służbę Bezpieczeństwa, i o tym, jak po zwolnieniu radził księdzu Wojtyle spalenie wszystkich spisów studentów biorących udział w duszpasterstwie. Jeśli dziś mówimy, że Jan Paweł II tak dobrze poznał komunizm, jeśli szukamy korzeni jego fantastycznego kontaktu z młodzieżą, jeśli chcemy wyjaśnienia jego wielkiego oddania sprawom rodziny - to musimy sięgnąć do lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Niezwykle cenna była dla mnie rozmowa z panią Danuta Ciesielską, wdową po słudze Bożym Jerzym Ciesielskim. Dowiedziałem się wiele o ich przyjaźni z księdzem Wojtyłą, włącznie z interesującymi szczegółami z ich ślubu. Otóż mówili oni tekst przysięgi z pamięci, a zatem bez podpowiedzi księdza. To wymowne i symboliczne. Karol Wojtyła prowadził ludzi ku Bogu, ale nie prowadził ich za rączkę. Tak wychowywał świętych.

- „Wujek Karol” jest książką fabularną, ale mocno opartą na źródłach. Jakie to były źródła?

- Wspomnienia, prasa z tamtych lat, autobiograficzne wypowiedzi Jana Pawła II. Jestem bardzo wdzięczny państwu Danucie i Stanisławowi Rybickim, którzy nie tylko opowiadali o mniej lub bardziej znanych historiach (na przykład o tym, jak narodził się „Wujek”), ale też przybliżyli mi kontekst tamtych stalinowskich czasów. Wiele pomogły również źródła archiwalne. Ciekawie było wziąć do ręki numer „L’Osservatore Romano” z roku 1946, gdzie znajduje się relacja z beatyfikacji męczenników chińskich. To właśnie na tej uroczystości był ksiądz Karol Wojtyła zaraz po przyjeździe na studia do Rzymu. Czy mógł sobie wtedy wyobrazić, że niektóre z beatyfikowanych wówczas osób będzie kanonizował w roku 2000 jako Papież Jan Paweł II? Muszę przyznać, że im bardziej zagłębiam się w jego życie, tym bardziej jestem przekonany, że nie znamy nawet dziesiątej części tego, kim był i jak żył...

Rozmawiała Dorota Kołodziejczyk - Radio Józef

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

16 maja w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyło się spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem poświęcone jego najnowszej książce „Duch Święty”. Wydarzenie rozpoczęło się modlitwą, po której metropolita łódzki odniósł się do treści książki, podkreślając znaczenie miłości i nadziei w Duchu Świętym.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika prasowego

2024-05-17 19:43

[ TEMATY ]

oświadczenie

Rafał Trzaskowski

Ks. Przemysław Śliwiński

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy kard. Kazimierza Nycza i archidiecezji warszawskiej, wydał dzisiaj oświadczenie w związku z decyzją Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, zakazującej umieszczania symboli religijnych w publicznych przestrzeniach stołecznych urzędów. Publikujemy treść oświadczenia.

Oświadczenie

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. dr hab. Robert Tyrała ponownie wybrany rektorem UPJPII

2024-05-17 19:27

Archiwum UPJPII

    Senat Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie ponownie powierzył stanowisko rektora uniwersytetu ks. prof. dr. hab. Robertowi Tyrale!

    Podczas wyborczego posiedzenia, które odbyło się 15 kwietnia, Senat UPJPII ponownie powierzył stanowisko rektora ks. prof. Robertowi Tyrale (uchwała nr 28/2024 Senatu UPJPII). Następnie wybór został zatwierdzony przez Dykasterię ds. Kultury i Edukacji Stolicy Apostolskiej, co miało miejsce 3 maja, w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Stanowi to tym samym potwierdzenie wyboru przez najwyższe władze kościelne. We wtorek 14 maja decyzję tę ogłosił Wielki Kanclerz UPJP II abp Marek Jędraszewski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję