Reklama

Starsi nadzieją Kościoła i społeczeństwa

Liczba osób starszych wzrasta. Według danych GUS, w Polsce w 2030 r. będzie aż 10 mln ludzi starszych. - Ale jest to dar, a nie zagrożenie - podkreśla o. Adam Schulz SJ

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy jednak społeczeństwo rzeczywiście patrzy na ludzi starszych jak na dar? I czy sami starsi potrafią dostrzec ogromną wartość swojego wieku? O tym rozmawiano podczas poświęconego osobom starszym Kongresu Tematycznego III Ogólnopolskiego Kongresu Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich, który przebiegał pod hasłem: „Ludzie starsi - nadzieją Kościoła i społeczeństwa”.

U Boga nie ma emerytury

Przewodniczący Kongresu o. Adam Schulz zaznaczył, że człowiek po sześćdziesiątce ma jeszcze przed sobą około trzydziestu lat życia, które muszą być mądrze zagospodarowane. - U Boga nie ma emerytury. U Boga każdy, również emeryt, jest cenny i powinien rozwijać swoje talenty - mówił o. Schulz. Podkreślił, że ludzie na emeryturze mają wielki dar: wolny czas, którego nie powinni marnować, siedząc np. przed telewizorem.
Ordynariusz łomżyński bp Stanisław Stefanek stwierdził, że ludzie starsi mogą służyć młodszym, przekazując im swoją mądrość i doświadczenie. Ważne jest także ich świadectwo życia duchowego. - Starsi pokazują, że można być mało sprawnym fizycznie, ale całkowicie sprawnym duchowo. To wielki dar, jaki młodzi mogą otrzymać od starszych - mówił bp Stefanek.
Dr Anna Fidelus z Fundacji Pomocy Rodzinie podkreśliła, że wydłużające się życie ludzkie jest zjawiskiem pozytywnym, ale przywołuje także pytanie o jakość życia w starości. - Chodzi o to, żeby ludziom starszym stwarzać podstawy do możliwie jak najdłuższej, samodzielnej egzystencji w naturalnych warunkach domowych i rodzinnych. Zachowaniu samodzielności osób starszych sprzyjają działania rehabilitacyjne i terapeutyczne, jak również integracja ze społecznością lokalną - mówiła dr Fidelus.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przemoc wobec starszych

Jakość życia w starości jest jednak osłabiana narastającym problemem przemocy wobec starszych, którzy - jak wyjaśniła dr Anna Fidelus - największym szacunkiem darzeni są w społeczeństwach kierujących się w postępowaniu przede wszystkim tradycją. - Niestety, ten model społeczeństwa we współczesnym świecie stopniowo zanika. Sprawia to szybkie tempo przemian w większości sfer życia, za którymi trudno nadążyć. Powoduje to, że ludzie starsi przestają być partnerami dla młodych, są izolowani, czują się niepotrzebni, nie wykorzystuje się ich wiedzy i doświadczenia. A często stosuje się wobec nich różne formy przemocy - tłumaczyła dr Fidelus.
Jej zdaniem, w środowisku rodzinnym problem przemocy wobec starszych jest ciągle tematem tabu. Ofiary i obserwatorzy najczęściej nie zgłaszają problemu. Wstydzą się swej bierności lub celowo nie chcą psuć opinii sprawcy albo boją się odwetu z jego strony.
Dr Anna Fidelus wymieniła najczęściej występujące obecnie formy przemocy wobec starszych: odbieranie emerytur i rent, zmuszanie do zmiany testamentu, niepodawanie pożywienia lub leków, ograniczanie wolności, zamykanie w domu, przetrzymywanie w jednym pomieszczeniu, zakaz przyjmowania gości, obrażanie i poniżanie, stosowanie przemocy fizycznej. Sprawcy przemocy to najczęściej dorosłe dzieci sprawujące opiekę nad osobami starszymi, nierzadko osoby bezrobotne i uzależnione od alkoholu i narkotyków.
Wykrywalność przemocy wobec starszych jest bardzo niska. Ofiary mają często opory przed podjęciem działań prawnych przeciwko krewnemu, obawiając się np., że takie rozwiązanie okaże się gorsze od samego problemu i np. doprowadzi do umieszczenia ich w domu starców. - To utrudnia zauważenie przemocy. Dlatego niezwykle ważna jest współpraca, przepływ informacji pomiędzy organizacjami społecznymi pomagającymi ofiarom przemocy. Zasadniczą rolę w reagowaniu na przemoc odgrywają pracownicy służby zdrowia - mówiła dr Fidelus.

Starość to wyzwanie

Prof. Stanisława Steuden, psycholog z KUL, swoje wystąpienie o godności ludzi starszych rozpoczęła od przypomnienia cytatu Jana Pawła II: „Starość jest wyzwaniem, na które trzeba umieć odpowiedzieć”. To wyzwanie to m.in. umiejętność przystosowania się do starości. - Człowiek, który starzeje się, albo pozostaje aktywny, albo wycofuje się z życia, a nierzadko przeżywa ogromny stres. Bo starzenie się jest związane z licznymi niedogodnościami. Ale nie jest to proces patologiczny, tylko rozwojowy. Jednak wraz z narastaniem lat zmniejsza się wydolność fizyczna, narasta wskaźnik chorób. I na te stresy powinniśmy zwrócić uwagę, jeżeli chcemy zachować szacunek dla godności ludzi starszych - przekonywała Stanisława Steuden.
Podkreśliła, że godność jest wartością absolutną, całkowitą i nieutracalną, przynależącą każdemu człowiekowi ze względu na to, że jest człowiekiem. Natomiast poczucie godności jest subiektywne. - Jeżeli podejmuję się realizacji wartości ponadczasowych, to mam poczucie godności. Jeżeli nie - sprzeniewierzam własną godność - konkludowała Stanisława Steuden.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo.
Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.

CZYTAJ DALEJ

Nowy biskup sosnowiecki: pewne wydarzenia wynikały ze słabego życia duchowego

2024-05-16 14:34

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

flickr.com

bp Artur Ważny

bp Artur Ważny

Pewne wydarzenia wynikały ze słabego życia duchowego, słabej relacji z Panem Bogiem i ludźmi - powiedział w czwartek w Radiu eM nowy biskup sosnowiecki Artur Ważny. W diecezji w ostatnich latach doszło do kilku skandali obyczajowych.

"To wpływa na naszą tożsamość, a kiedy znamy naszą tożsamość, to wiemy, co mamy robić. Jeśli ludzie nie wiedzieli, kim są, to robili różne dziwne rzeczy. Trzeba ten proces odwrócić, trzeba wrócić do źródła" – wyjaśnił gość Radia eM.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Rzymie - Świątek awansowała do finału

2024-05-16 18:27

[ TEMATY ]

Rzym

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/ALESSANDRO DI MEO

Ida Świątek

Ida Świątek

Iga Świątek awansowała do finału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Liderka światowego rankingu tenisistek w półfinale wygrała z rozstawioną z "trójką" Amerykanką Coco Gauff 6:4, 6:3.

Była to dziesiąta wygrana Polki w jedenastym meczu przeciw Gauff. Pojedynek trwał godzinę i 48 minut.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję