Reklama

Malo accepto stultus sapit

Nie bądźcie przeto nierozsądni, lecz usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana

Niedziela Ogólnopolska 3/2007, str. 21

Br. dr Stanisław Rybicki FSC
Brat szkolny, pedagog, polonista, doktor psychologii

Br. dr Stanisław Rybicki FSC<br>Brat szkolny, pedagog, polonista, doktor psychologii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lidia Dudkiewicz: - Tytułową myśl zawiera maksyma: „Mądry Polak po szkodzie”; Jan Kochanowski głosi to dosadniej: „Nową przypowieść Polak sobie kupi, /Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi”.

Br. Stanisław Rybicki FSC: - Poszukiwanie mądrości - filozoficznej, kulturalnej, politycznej, humanistycznej, uduchowionej - trwa od tysięcy lat. Również objawione słowo Boże dociera do człowieka w postaci mądrościowej. Kształt tej mądrości bywa bardzo różnorodny. Prawdziwa mądrość jest nadprzyrodzonym darem Stworzyciela nieba i ziemi. Jej sednem jest trafne rozróżnianie dobra, by nie ulec tajemniczej głupocie przewrotnego kusiciela. Wymownie poucza nas o tym natchniony przez Boga prorok Izajasz: „Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem (...). Biada tym, którzy się uważają za mądrych i są sprytni we własnym mniemaniu!” (Iz 5, 20-21). Nawiązując do profetycznych słów Izajasza, pisze Paweł Apostoł: „«Wytracę mądrość mędrców, a przebiegłość przebiegłych zniweczę» (Iz 29, 14). (...) Czyż nie uczynił Bóg mądrości świata głupstwem? (...). To bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyższa mądrością ludzi (...). Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców...” (1 Kor 1, 19-27).

- Ciągle na czasie jest apel przyrodzony i nadprzyrodzony: „Baczcie więc pilnie, jak postępujecie: nie jak niemądrzy, ale jak mądrzy” (Ef 5, 15).

- Znowu sięgnijmy do pouczeń Pawła Apostoła: „Nie bądźcie przeto nierozsądni, lecz usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana” (Ef 5, 17). Przeciwieństwo „mądrzy” - „niemądrzy” należy rozumieć nie tylko w znaczeniu doczesnym - horyzontalnym, ale zwłaszcza w duchu wertykalnym, biblijnym: zachodzi ono między tymi, którzy umieją albo nie umieją wyciągać wniosku ze „złej przygody”, by pokierować swym życiem do celu ostatecznego. Tak cenne z punktu widzenia osiągnięcia szczęśliwej wieczności „dni” tego życia są jednocześnie „złe”, gdyż są okresem ponawianych ataków ze strony „Złego”, to jest szatana, i okresem wielu bolesnych doświadczeń, które się nasilają w miarę nadchodzenia „dni ostatnich” (por. 2 Tm 3, 1). Mądrość życiowa polega na konsekwentnym rozpoznawaniu woli Chrystusa. Przez Niego i w Nim jesteśmy uczestnikami Bożej mądrości. Nic tedy dziwnego, że Paweł tak oto wyraża podziw dla mądrości Bożej: „O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi!” (Rz 11, 33).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Mija miesiąc pobytu papieża Franciszka w szpitalu

2025-03-14 07:19

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Klinika Gemelli

Klinika Gemelli

W piątek mija miesiąc pobytu papieża Franciszka w Poliklinice Gemelli. W ostatnich dniach napływają doniesienia o stopniowej, lekkiej poprawie jego zdrowia. Ale jego stan pozostaje złożony i dlatego konieczne jest dalsze leczenie szpitalne. Nie wiadomo, kiedy Franciszek będzie mógł opuścić szpital.

Papież miał spokojną noc - informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej w piątkowy poranek.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas wycieczki górskiej na Śnieżnik

2025-03-08 21:00

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

FB parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach

Ks. Marek Mekwiński

Ks. Marek Mekwiński

Jak podaje FB parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach, zmarł proboszcz parafii ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas wycieczki górskiej na Śnieżnik. Mimo reanimacji ks. Marek zmarł. Przeżył 57 lat życia i 32 lata kapłaństwa.

Ks. Marek Mekwiński urodził się 10 października 1967 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął w 23 maja 1992 roku. Na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską skierowany został do parafii pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Oleśnicy. Posługę w tej parafii pełnił do roku 1993 i mianowany w parafii św. Agnieszki we Wrocławiu Maślicach [1993-1999]. W latach 1999 -2002 był wikariuszem w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Świdnicy. W latach 2002 -2006 był wikariuszem w parafii pw. św. Mikołaja w Brzeziej Łące. Jako wikariusz był także w parafii św. Franciszka z Asyżu [2006 - 2008]. Od sierpnia 2008 roku był proboszczem parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach. W latach 1995 - 2004 był diecezjalnym moderatorem Domowego Kościoła. Przez wiele lat był także moderatorem wspólnoty Agalliasis we Wrocławiu.
CZYTAJ DALEJ

Żegnamy kapłana dobroci!

2025-03-14 20:33

ks. Łukasz Romańczuk

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF

Minionej soboty niespodziewanie dotarła informacja o śmierci ks. Marka Mekwińskiego, podczas wędrówki na Śnieżnik. Proboszcz z Bożnowic odszedł w wieku 57 lat. Msza pogrzebowa sprawowana była w kościele, w którym posługiwał jako proboszcz przez ostatnich 17 lat, a pochowany został na cmentarzu parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Krynicznie.

Warta podkreślenia była organizacja pogrzebu ks. Marka. Miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna, wraz ze Strażą Miejską z Ziębic kierowali ruchem i wskazywali bezpiecznie miejsce parkingowe. To bardzo usprawniało dotarcie do świątyni i pozwalało mieć pewność, że na pewno na Mszę się zdąży. Dodatkowo ważne i potrzebne miejsca były odpowiednio oznaczone. Wchodząc na teren kościoła, na bramie wejściowej ktoś powiesił kartkę “Padre Marko Santo Subito”. To już był pierwszy sygnał, że to ostatnie pożegnanie ks. Marka Mekwińskiego będzie przepełnione zmartwychwstaniem. I taka była prawda. Na zewnątrz rozłożone były duże namioty, aby ci, co nie zmieszczą się do świątyni, mogli bezpiecznie, bez obawy o zmoknięcie, uczestniczyć w Eucharystii. Każda z osób, która przemawiała wskazywała, jak ważna dla tego kapłana była relacja z Panem Jezusem, jak był autentycznym świadkiem swojego Mistrza i jak prowadził ludzi do Chrystusa. W identycznym tonie była homilia bp. Jacka Kicińskiego CMF, który przewodniczył liturgii w kościele Trójcy Świętej w Bożnowicach. - Bóg powołując człowieka do istnienia, powołał go z miłości i do miłości przeznaczył. Powołaniem człowieka jest miłość - tak rozpoczął w pierwszych słowach homilię bp Jacek, dodając: - Być chwałą Boga, to uobecniać Bożą miłość na świecie i być drogowskazem dla innych na drodze do świętości. Dlatego Bóg w swojej nieskończonej miłości powołuje tych, aby stali się znakiem Bożej miłości tu na ziemi. To jest powołanie kapłańskie. Kapłan jest kontynuatorem misji Jezusa Chrystusa tu na ziemi i przypominać wszystkim tym, do których jesteśmy posłani, trzy słowa, bardzo ważne trzy słowa. Bóg jest miłością.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję