Reklama

Kościół

Abp Skworc do małżonków: Rodzina niezastąpioną wychowawczynią do życia w pokoju

– Rodzina jest pierwszą i niezastąpioną wychowawczynią do życia w pokoju – powiedział abp Skworc podczas Mszy w intencji małżonków obchodzących jubileusze i rocznice małżeńskie. Eucharystia sprawowana pod jego przewodnictwem w katedrze Chrystusa Króla była liturgiczną inauguracją 15. edycji Metropolitalnego Święta Rodziny.

[ TEMATY ]

rodzina

abp Wiktor Skworc

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii metropolita katowicki przypomniał, że u początku związku małżeńskiego „było spotkanie w wierze z Jezusem Chrystusem”. – Dzisiaj w dniu świętowania jubileuszu lub rocznicy zawarcia sakramentu małżeństwa również Go spotykacie w tajemnicy Eucharystii, która jest dziękczynieniem Bogu przez Chrystusa w Duchu Świętym oraz wejściem w ofiarę i ucztę Jezusa Chrystusa, naszego Zmartwychwstałego Pana, pozdrawiającego Was słowami „Pokój Wam” – powiedział.

Reklama

Piękno życia małżeńskiego i wspólnoty rodzinnej odniósł do dwóch rzeczywistości – działania Ducha Świętego i daru pokoju. – Naszym wspólnym obowiązkiem jest troska o pokój, bo to fundamentalne dobro wspólne; to dzięki niemu istnieje stabilne małżeństwo i rodzina oraz wartości z nią związane: macierzyństwo, ojcostwo, wychowanie młodego pokolenia, braterstwo, postawy społecznej sprawiedliwości i wzajemnej miłości – przekonywał abp Skworc.

Podziel się cytatem

Jednocześnie wskazał na „podstawową formą pokojowego współistnienia osób” – związek miłości między mężczyzną i kobietą, otwarty na zbudowanie wiernej wspólnoty, rodziny. – Życie w niej umożliwia odkrywanie podstawowych elementów pokoju: sprawiedliwości, wzajemnej miłości, a także władzy sprawowanej przez rodziców – wyjaśnił abp Skworc. Dodał, że władza ta polega na „służbie wobec najsłabszych: dzieci, osób chorych i seniorów”. O rodzinie mówił jako „pierwszej i niezastąpionej wychowawczyni do życia w pokoju”, bo – jak się wyraził – to „miłość rodzinna uczy przez przykład i świadectwo pełnej akceptacji drugiego człowieka (…) oraz bezwarunkowego przebaczenia”.

Nawiązując do fragmentu dzisiejszej Ewangelii abp Skworc powiedział, że Duch Święty przywoływany jest w najważniejszych momentach życia Kościoła. – Również w dniu waszego ślubu wybrzmiało: Veni Sanctae Spiritus – powiedział zwracając się do małżonków. Wskazując na siedmiorakie dary i owoce Ducha Św. podkreślił, że również małżonkowie zaproszeni są do współpracy z Duchem Św. w celu „odnowienia ziemi”.

Reklama

Wśród przywołanych owoców Ducha Św. znalazły się: miłość, radość, dobroć, wspaniałomyślność, wierność, skromność, czystość, cierpliwość i pokój, „który pozwala stawiać czoła przeciwnościom; (…) jest świadectwem obecności w nas samego Ducha oraz dowodem na zaangażowanie w budowanie Bożego królestwa”.

Dziękując za owoce działania darów Ducha Świętego w życiu małżonków życzył im, by doświadczalni ich na co dzień w małżeństwie i rodzinie.

Hasłem 15. edycji Metropolitalnego Święta Rodziny są słowa: „Rodzina – źródło pokoju”. W dziesiątki wydarzeń promujących rodzinę zaangażowane są samorządy, placówki oświatowy oraz instytucje kultury.

2022-05-22 16:38

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fundacja „Dla Rodziny”

Działająca od 3 lat przy Centrum Służby Rodzinie i Życiu w Sosnowcu Fundacja „Dla Rodziny” otrzymała kilka tygodni temu status organizacji pożytku publicznego. Od tego momentu można wspierać jej działania poprzez przekazanie 1% podatku w rocznym zeznaniu podatkowym. Fundacja skupiła wokół siebie ludzi, którym bliska jest idea promocji wartości rodziny, a także potrzeba konkretnych działań na rzecz osób będących w rozmaitych potrzebach. Została zresztą założona przez osoby związane z Diecezjalnym Centrum Służby Rodzinie i Życiu.
CZYTAJ DALEJ

Miłujcie waszych nieprzyjaciół

2025-02-18 13:38

Niedziela Ogólnopolska 8/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Heroizm odpowiedzi na to wezwanie rozumieją tylko ci, którzy doświadczywszy dotkliwych skutków wrogości, postanowili naśladować Jezusa Chrystusa w tym, co naprawdę najtrudniejsze. Nie chodzi bowiem jedynie o to, abyśmy jako wyznawcy Chrystusa miłowali się wzajemnie, ani nawet o to, żeby wyzbyć się pragnienia odwetu i zemsty i na tym poprzestać, ale chodzi o tak głęboką wewnętrzną przemianę, która zaowocuje postawą miłości wobec naszych prześladowców i wrogów. Żaden człowiek własnymi siłami nie jest do tego zdolny. Wezwania do miłowania nieprzyjaciół nie ma w żadnej innej religii, nawet w tych, które jako monoteistyczne, czyli judaizm i islam, są pod wieloma względami najbliższe chrześcijaństwu. Jedna i druga dopuszczają odwet i zemstę, co widać w dramatycznej sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie, gdzie obowiązuje zasada: „oko za oko, ząb za ząb, siniec za siniec”.

Często i słusznie podkreśla się konieczność i wartość cnoty sprawiedliwości. Nakazuje ona, żeby każdemu oddać to, co mu się słusznie należy. O ile jednak w sprawach materialnych jest to wymierne, o tyle w sprawach duchowych sytuacja staje się zdecydowanie bardziej złożona. W sprawach materialnych można – i często trzeba – przezwyciężyć sprawiedliwość np. przez darowanie czy zmniejszenie długu, co zakłada rezygnację z pewnej części należnych mi dóbr, bez których mogę się obyć. W sprawach duchowych to, co najważniejsze, odbywa się we wnętrzu człowieka i potrzebuje gruntownej przemiany umysłu i serca. Poczucie wyrządzonej krzywdy może być tak wielkie, że domaga się ukarania krzywdziciela, a nawet odwzajemnienia doznanej krzywdy. I właśnie wtedy miejsce sprawiedliwości powinno zająć miłosierdzie. Motywacja sprawiedliwości jest z gruntu naturalna, motywacja miłosierdzia natomiast ma charakter nadprzyrodzony. Jezus Chrystus idzie jeszcze dalej i uczy trudnej prawdy: nie ma sprawiedliwości bez miłosierdzia, ale nie ma miłosierdzia bez przebaczenia. Dopiero na gruncie przebaczenia wyrasta postawa miłowania nieprzyjaciół.
CZYTAJ DALEJ

O. Spadaro: pomimo choroby papież nadal kieruje Kościołem

2025-02-24 09:50

[ TEMATY ]

Franciszek

choroba

©Mazur/episkopat.pl

Ks. Antonio Spadaro SJ

Ks. Antonio Spadaro SJ

Papież Franciszek wypełnia swe zadanie pasterskie również ze szpitalnego łóżka - powiedział w wywiadzie dla rzymskiego dziennika La Repubblica jego bliski współpracownik, ks. Antonio Spadaro, jezuita. Jest on także podsekretarzem Dykasterii ds. Kultury i Edukacji.

Zakonny współbrat Ojca Świętego nie kryje swego niepokoju o papieża, a jednocześnie przypomina, że Franciszek należy do nielicznych osób zdolnych do łączenia ludzi o różnych światopoglądach i w obecnej chwili dziejów jego postać jest bardzo światu potrzebna. Przeżywając chorobę, zgodnie z radą św. Ignacego posłuszny jest poleceniom lekarskim, wyrażając zaufanie do działań personelu medycznego kliniki Gemelli. Potrafi przeżywać nawet chwile najtrudniejsze na sposób duchowy - dodaje o. Spadaro.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję