Reklama

Bogu chwała i dziękczynienie

Niedziela Ogólnopolska 49/2006, str. 19

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubiluesz 100-lecia obchodziło Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny (1905-2005). Rok Jubileuszowy zakończył się 26 listopada br. Z tej okazji siostry przedstawiają nam swoje zgromadzenie. Ekumeniczna wspólnota zakonna, której założycielką jest bł. Bolesława Lament, powstała długo przed Soborem Watykańskim II. Bóg wlał w serce Bolesławy - formowanej przez dom rodzinny w Łowiczu, pobyt w Zgromadzeniu Rodziny Maryi i 10-letnią służbę biednym w Warszawie na Pradze - wielkie pragnienie służby dla dzieła jedności Kościoła. W celu realizacji tego pragnienia posłużył się głosem spowiednika - bł. Honorata Koźmińskiego. W 1903 r. poprowadził 41-letnią Bolesławę do Mohylewa na Białorusi, aby zorganizowała tam katolicką placówkę oświatowo-wychowawczą dla młodzieży. W tej działalności pomagały jej Leokadia Górczyńska i Łucja Czechowska. Stały się one zalążkiem nowego zgromadzenia, które za wzór obrało Świętą Rodzinę i Jej powierzyło patronat nad nową wspólnotą. Po wstępnej formacji - 22 stycznia 1906 r., w uroczystość Świętej Rodziny, trzy pierwsze siostry złożyły śluby zakonne i kontynuowały rozpoczętą wcześniej pracę oświatowo-wychowawczą, patriotyczną i religijną. Ze względu na prześladowanie Kościoła katolickiego działały w całkowitej konspiracji. Jesienią 1907 r. siostry przeniosły się do Petersburga, gdzie nauczały dzieci i młodzież.
Rewolucja październikowa przekreśliła perspektywy pracy zgromadzenia na terenie Rosji. W 1921 r. siostry przyjechały do Polski. Osiedliły się w Chełmnie na Pomorzu. Nastąpił wtedy szybki rozwój zgromadzenia. Nowe placówki powstawały głównie na Kresach Wschodnich, gdzie zamieszkiwała ludność mieszana wyznaniowo. Podczas II wojny światowej siostry dzieliły los milionów Polaków - niektóre zostały wywiezione na przymusowe roboty i uwięzione. Zgromadzenie utraciło w tym czasie 27 placówek spośród 33 istniejących przed wojną.
Po wojnie siostry włączały się w odrodzenie duchowe narodu, ale po 1947 r. konsekwentnie odbierano im sierocińce, przedszkola i szkoły, zwalniano z pracy w szpitalach i szkołach. Większość sióstr oddawała się posłudze katechetycznej i pomagała kapłanom w pracy duszpasterskiej.
W duchu apostolskiej troski o jedność chrześcijan - zgromadzenie podjęło też posługę w Ameryce i Afryce. A po otwarciu granicy na Wschód dołączyły do tych nielicznych sióstr, które przez dziesiątki lat pracowały tam w ukryciu.
Na przestrzeni 100 lat istnienia zgromadzenia w jego misyjno-ekumenicznym charyzmacie zakorzeniły się różne dzieła, które wyrastają zarówno w Polsce, jak i w Zambii, w Kenii, w Stanach Zjednoczonych i we Włoszech, w Rosji, na Litwie i Białorusi. We wszystkich tych krajach siostry zajmują się nauczaniem oraz wychowywaniem dzieci i młodzieży, służą ludziom chorym i potrzebującym.
Co roku w sanktuarium bł. Bolesławy w Białymstoku na rekolekcjach ekumenicznych gromadzi się młodzież różnych wyznań. Po beatyfikacji założycielki (1991 r.) w duchowość i charyzmat zgromadzenia zaczęli włączać się ludzie świeccy, tworząc Rodzinę Misyjną bł. Bolesławy Lament.

Więcej informacji - na stronie: www.misjonarki-swietej-rodziny.org

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – pasjonująca historia

[ TEMATY ]

Maryja

NAjświętsza Maryja Panna

Karol Porwich/Niedziela

Kościół w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, która została ustanowiona przez papieża Benedykta XV w 1920 r. na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości. Uroczystość ta – głęboko zakorzeniona w naszej historii - nawiązuje do Ślubów Lwowskich króla Jana Kazimierza z 1656 r., Konstytucji 3 maja oraz oddania Polski pod opiekę Maryi po uzyskaniu niepodległości.

Geneza, śluby lwowskie króla Jana Kazimierza

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję