Reklama

Franciszek

Papież: cierpliwość nie jest rezygnacją

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cierpliwość ludu Bożego znoszącego z wiarą codzienne doświadczenia życia sprawia rozwój Kościoła - powiedział papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty.

Ojciec Święty zaznaczył, że cierpliwość nie jest rezygnacją. Nawiązując do zawartych w pierwszym czytaniu (Jk 1,1-11) słów: "Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia" zaznaczył, że cierpliwość prowadzi nasze życie ku dojrzałości. Zauważył, że osoba niecierpliwa chce wszystko natychmiast, jest kapryśna, jak kapryśne są dzieci, którym nic nie odpowiada. Jest to ktoś, kto się nie rozwija, tkwi w dziecięcych kaprysach, nie umie przyjąć życia z jego wyzwaniami i trudnościami. Tak więc jedną z pokus jest stanie się kapryśnym. Inną pokusą jest wszechwładza, pragniecie wszystkiego natychmiast, jak dzieje się to w przypadku przedstawionych w dzisiejszej Ewangelii faryzeuszów proszących Jezusa o znak z nieba (Mk 8,11-13), chcących widowiska, cudu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Mylą oni sposób działania Boga ze sposobem działania czarownika. A Bóg nie działa jak czarownik, Bóg ma swój własny sposób działania. Cierpliwość Boga. Także On jest cierpliwy. Za każdym razem, kiedy idziemy do Sakramentu Pojednania, wyśpiewujemy hymn ku cierpliwości Boga! Ale Pan niesie nas na ramionach, z wielką cierpliwością! Życie chrześcijańskie musi toczyć się w tej muzyce cierpliwości, bo to muzyka naszych ojców, Ludu Bożego, tych, którzy uwierzyli w Słowo Boże, i byli posłuszni przykazaniu, jakie Pan dał naszemu ojcu Abrahamowi: «Chodź w mojej światłości i bądź nienaganny»" - powiedział Franciszek.

Papież przypomniał, że Lud Boży wiele wycierpiał, był zabijany, prześladowany, ale jak mówi List do Hebrajczyków (11,13) patrzył z daleka na Boże obietnice. Taką cierpliwość powinniśmy mieć w doświadczeniach, cierpliwość osoby dojrzałej, cierpliwość Boga niosącego nas na ramionach - taka jest też cierpliwość naszego ludu - stwierdził Ojciec Święty.

Reklama

"Kiedy jedziemy do parafii spotykamy osoby cierpiące, przeżywające problemy, mające niepełnosprawne dziecko, choroby, ale żyjące cierpliwie, nie proszące o znaki, jak faryzeusze z Ewangelii, domagający się znaku. Nie, nie proszą, ale potrafią odczytywać znaki czasu: wiedzą, że kiedy kiełkuje drzewo figowe, nadchodzi wiosna, potrafią to dostrzec. Natomiast niecierpliwcy z dzisiejszej Ewangelii, żądający znaku nie potrafili odczytać znaków czasu i dlatego nie rozpoznali Jezusa" - zauważył papież.

Franciszek wyraził uznanie dla osób znoszących dziś cierpienia, ale nie tracących uśmiechu wiary, żyjących radością wiary. To bowiem oni swoją świętością dnia powszedniego sprawiają rozwój Kościoła. Zacytował słowa św. Jakuba z pierwszego dzisiejszego czytania: "Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia. Wiedzcie, że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość. Wytrwałość zaś winna być dziełem doskonałym, abyście byli doskonali, nienaganni, w niczym nie wykazując braków" (Jk 2,2-4).

"Niech Pan obdarzy nas wszystkich cierpliwością, radosną cierpliwością, cierpliwością pracy, pokoju, nich nas obdarzy cierpliwością Boga, tą, którą On ma i niech nam da tak przykładną cierpliwość naszego wiernego Ludu" - zakończył swoją homilię papież Franciszek.

2014-02-17 13:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: przyjmijmy wyzwolenie i zbawienie, którymi obdarza nas Bóg

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Do przyjęcia łaski wyzwolenia i zbawienia, którą obdarza nas Bóg zachęcił Ojciec Święty wiernych podczas dzisiejszej nadzwyczajnej jubileuszowej audiencji ogólnej. Słów papieża na Placu św. Piotra wysłuchało około 30 tys. wiernych.

Franciszek zauważył, że człowiek współczesny nie lubi myśleć o tym, że jest wyzwolony i zbawiony za sprawą Bożej interwencji. Łudzi się swoją wolnością, choć w rzeczywistości tak nie jest. „Ileż złudzeń sprzedaje się pod pretekstem wolności i ile nowych form niewolnictwa tworzy się dziś w imię fałszywej wolności! Iluż niewolników… «Tak czynię, bo mam na to ochotę. Biorę narkotyki, bo tak mi się podoba. Jestem wolny. Robię coś innego…» To niewolnicy. Stają się niewolnikami w imię wolności. Wszyscy widzieliśmy takich ludzi, którzy w ostateczności kończą życie na ziemi. Potrzebujemy, by Bóg nas wyzwolił od wszelkich form obojętności, egoizmu i samowystarczalności” – stwierdził papież. Zaznaczył, że wszystko, co przyjął Chrystus zostało również odkupione, wyzwolone i zbawione. Nie oznacza to jednak braku cierpienia. Stąd w chwilach prób powinniśmy skierować nasz wzrok na Jezusa ukrzyżowanego, który „cierpi dla nas i z nami, jako pewny dowód, że Bóg nas nie opuszcza. Nie zapominajmy jednak, że w cierpieniach i prześladowaniach, podobnie jak w codziennym bólu zawsze jesteśmy wyzwalani miłosierną ręką Boga, która nas podnosi ku sobie i prowadzi nas do nowego życia” – zaznaczył Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa sosnowieckiego przez bp. Artura Ważnego

2024-04-25 15:40

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

diecezja.sosnowiec.pl/ks. Przemysław Lech, ks. Paweł Sproncel

- Pokój wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie – słowami z 1 Listu św. Piotra Apostoła bp Artur Ważny pozdrowił wszystkich zebranych na auli w Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. W spotkaniu, które odbyło się przed południem 25 kwietnia br. wziął udział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej oraz pracownicy instytucji diecezjalnych, m.in.: kurii, sądu biskupiego, archiwum, Caritasu i mediów diecezjalnych.

To pierwsza oficjalna wizyta biskupa nominata na terenie diecezji sosnowieckiej. Bp Ważny miał więc okazję do wstępnego zapoznania się z pracownikami lokalnych instytucji kościelnych.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję