Reklama

Sursum corda

Wymowa bolesnej historii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opadają ręce, gdy słyszy się takie informacje. To urąganie prawdzie. Przecież II wojna światowa rozpoczęła się napaścią Niemiec na Polskę, konkretnie - zbombardowaniem Wielunia (zachował się film jak to Niemcy rozpoczynali działania wojenne zbombardowaniem tamtejszej świątyni). W pewnym momencie pojawiło się w publikacjach na ten temat inne nazewnictwo: już nie Niemcy, ale naziści hitlerowscy byli sprawcami tego okrucieństwa. Widać było, że Niemcy chcą się niejako wycofać z tego strasznego barbarzyństwa, które poczyniły w Europie i na świecie. Trzeba jednak stwierdzić, że to Niemcy wybrali Hitlera, to z ich mandatu partia hitlerowska zaczęła rządzić w ich kraju. Takie są fakty. My też możemy żałować, że nasze wybory były takie czy inne, ale zadecydowała większość i trzeba powiedzieć: trudno, trzeba ten wybór przyjąć na siebie - takie jest nasze państwo. Nie mówimy zresztą, że to naród niemiecki był zły, ale państwo niemieckie, które tak a nie inaczej rządziło u siebie.
W związku z tym ci wszyscy, którzy dzisiaj chcą zatrzeć prawdę, są współuczestnikami zakłamania historii. Widzimy, że idzie przez świat okrutne kłamstwo. Kłamstwo także historyczne. Pamiętamy jeszcze, jak do niedawna nie wolno było mówić o Katyniu. Po upadku systemu komunistycznego odkryto prawdę o zbrodni katyńskiej, ale wciąż nie chce się jej nazwać ludobójstwem. Podobnie jest z nazwą niemieckich obozów koncentracyjnych. Nigdy nie były one polskie, bo przecież pierwszy transport do obozu Auschwitz był właśnie transportem z Polski, z Tarnowa, do Auschwitz byli zwożeni także Polacy. W tym obozie zginął m.in. św. Maksymilian Kolbe. Tam zapędzano miliony - głównie Żydów, ale także liczne grupy spośród niemal wszystkich narodów Europy. Taki los Niemcy zgotowały prawie całemu światu.
Ale dziś musimy wyciągnąć z tej lekcji wnioski. Dlatego trzeba wzywać wszystkich, którzy mówią po polsku, żeby myśleli po polsku, żeby nie ulegali jakieś swoistej poprawności politycznej, ale zgodnie z własnym sumieniem starali się szukać prawdy i sprzeciwiać różnorodnym formom kłamstwa. Musimy baczyć, aby programy szkolne nie zakłamywały historii, aby światłe uniwersytety były dla młodych generacji drogowskazem w poznawaniu prawdy. Musimy zadbać o polskie media, aby wśród powszechnej komercjalizacji ich zasadnicze zadanie: informacja prawdziwa - nie uległo zatarciu. Jednocześnie powinna być w nas ogromna solidarność w popieraniu tego, co dobre, prawdziwe, a w odrzucaniu tego, co złe, co szkodzi. Mądry człowiek stara się być bliżej prawdy uwzględniającej także prawo moralne. Wykształcony może być cynikiem, okrutnikiem - i takich było wielu.
Zakończę piękną myślą Ojca Świętego z jego listu-przesłania do uczestników spotkania w Oświęcimiu: „Jeżeli wspominamy dramat ofiar, to nie po to, aby rozdzierać bolesne rany, budzić uczucia nienawiści i chęć odwetu, ale po to, aby oddać hołd ludziom, dać wyraz historycznej prawdzie, a zwłaszcza by wszyscy uświadomili sobie, że tamte mroczne dzieje winny być dla współczesnych wezwaniem do odpowiedzialności za kształt naszej historii”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy/Papież w Wenecji: wizyta w więzieniu dla kobiet, spotkanie z młodzieżą i Msza św.

2024-04-28 07:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek spędzi niedzielę w Wenecji. Odwiedzi więzienie dla kobiet, gdzie znajduje się też pawilon Stolicy Apostolskiej na Biennale Sztuki. Papież przybędzie tuż po wejściu w życie systemu rejestracji wizyt w mieście i opłaty 5 euro, jeśli nie zostaje się na nocleg. Za wstęp zapłaci około 9 tysięcy wiernych.

Podróż Franciszka do miasta nad laguną rozpoczyna się wcześnie rano. Po odlocie śmigłowcem z Watykanu o 6.30 przybędzie do Wenecji około godziny 8.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: usiłuje się niedobre ideologie wprowadzać do szkół, a nawet do serc małych dzieci

2024-04-27 09:57

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nie możemy dopuścić do tego, by żyć bez Chrystusa. Nie możemy pozwalać obojętnie na to, by Chrystusa wyrywać z naszych sumień w imię nowych ideologii i „postępowej wizji świata” - mówił abp Marek Jędraszewski 26 kwietnia podczas 40-lecia parafii i 30-lecia konsekracji kościoła św. Jana Chrzciciela w Pyzówce.

Na początku Mszy św. proboszcz, ks. Andrzej Wiktor, przypomniał historię powstania tej wspólnoty i świątyni. - Dwa pokolenia chrześcijan wyrosły z tej świątyni. I w tej niewielkiej wspólnocie, która, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, „Trwa na modlitwie, Eucharystii, łamaniu chleba i w nauce apostołów” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję