Reklama

Wystawa w Krakowie

Polacy i Niemcy przeciwko komunistycznej dyktaturze

Niedziela Ogólnopolska 48/2004

Adam Wojnar

Na wystawie IPN w Krakowie

Na wystawie IPN w Krakowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Instytucie Jana Pawła II otwarto wystawę pt. Polacy i Niemcy przeciwko komunistycznej dyktaturze, przygotowaną wspólnie przez Fundację Ettersberg w Weimarze i krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej. We wstępie do wydanego z tej okazji katalogu prof. Janusz Kurtyka oraz prof. Hans-Joachim Veen piszą: „Wiek XX w Europie zapisał się w historii jako «stulecie dyktatur» i «epoka ideologii». Swoje piętno odcisnęło na nim pojawienie się dwóch odmiennych systemów totalitarnych: narodowego socjalizmu w Niemczech oraz komunizmu w Rosji. Oba niszczyły fundament chrześcijańskiej cywilizacji i zrywały z ideą liberalnej demokracji”.
Wystawa, bogato ilustrowana historycznymi zdjęciami, dokumentami, wydawnictwami, na kilkudziesięciu planszach ukazuje walkę z dyktaturą od II wojny światowej do zwycięstwa w 1989 r. Solidarności w Polsce, a w NRD - do zjednoczenia Niemiec w 1990 r. Koncepcję i teksty dotyczące opozycji i oporu w PRL opracował Jarosław Szarek z IPN w Krakowie, a opozycję w NRD - Erhart Neubert i Markus Piper.
Zwiedzanie wystawy jest doskonałą okazją do powtórki z najnowszej historii Polski i Niemiec oraz ich walki z reżimem komunistycznym. Bogato ilustrowane plansze i opisy ukazują kolejno, jak sowieckie zwycięstwo popycha społeczeństwo do organizowania struktur niepodległościowego podziemia. Ukazują, jak wybory w listopadzie 1947 r., w atmosferze terroru, oszukaństwa i kłamstwa, zakończyły jawną opozycję wobec władzy, a jedynym bastionem chroniącym przed komunistycznym zniewoleniem stał się Kościół katolicki.
Widzimy, jak na przełomie lat 40. i 50. powstały setki organizacji antykomunistycznych, kontynuujących walkę zbrojną w kraju i na obczyźnie. Widzimy, jak ta walka wybucha historyczymi wydarzeniami i „wypadkami”: Czerwiec ’56, Millennium ’66 „Marzec ’68, Grudzień ’70, Czerwiec ’76, „Habemus Papam!”16 października 1978 i Sierpień ’80, Stan wojenny, 13 grudnia 1981 i brutalne rozprawienie się z robotnikami strajkującymi przeciw stanowi wojennemu oraz wsparcie ze strony Kościoła katolickiego - „Zło dobrem zwyciężaj” - męczeńska śmierć kapelana Solidarności ks. Jerzego Popiełuszki. I wreszcie rok 1988 - fala strajków i legalizacja Związku oraz zwycięstwo Solidarności w czerwcowych wyborach 1989 r.
Mniej znana nam jest niepodległościowa walka z komunizmem w NRD. Z przedstawionej na wystawie historii tej walki dowiadujemy się, że od początku aktywnymi ośrodkami społecznego oporu stały się środowiska akademickie, rolnicy i kościoły. Przejawem tego sprzeciwu stały się w czerwcu 1953 r. strajki i demonstracje, dzięki którym doszło do chwilowego załamania reżimu. Zginęło wtedy 80 osób, a 15 tys. trafiło do więzień, wielu z nich zostało straconych. Po odwilży 1956 r. dochodziło do sporadycznych wystąpień, a dla mieszkańców Niemiec Wschodnich i Berlina drogą do wolności stała się ucieczka na Zachód.
Zamknięcie granicy z Niemcami 13 sierpnia 1961 r. i wzniesienie muru miało fatalny wpływ na nastroje społeczne i spowodowało liczne protesty. W latach 70. miejscem otwartych spotkań młodzieżowych stają się kościoły. W sierpniu 1976 r. doszło do samospalenia ks. Oskara Brusewitza jako protest przeciw polityce SED wobec młodzieży. Akt ten stał się symbolem umocnienia oporu i impulsem do ogólnonarodowej dyskusji na temat praw człowieka. Ważnym przejawem działalności opozycyjnej był ruch wydawniczy, często wydawnictw zaopatrzonych zastrzeżeniem „tylko do użytku wewnątrzkościelnego”. Coraz jawniejsza opozycja od 1988 r. zdobywa coraz większe poparcie i wyzwala coraz to nowe inicjatywy, które w konsekwencji w listopadzie 1989 r. wymusiły okrągły stół opozycji z reżimem i przejmowanie władzy, otwarcie granic, zburzenie muru berlińskiego i zjednoczenie Niemiec 3 października 1990 r.
Wystawa jest dedykowana tym, którzy za marzenia o wolności zapłacili najwyższą cenę - życie. Jest też - jak podkreślają jej organizatorzy - wyrazem wdzięczności i szacunku dla tych, którzy w Polsce i NRD walczyli z totalitaryzmem i prześladowaniami, a przede wszystkim dla tych, którzy nie doczekali zwycięstwa.
Wystawa jest czynna do 5 grudnia 2004 r. w godz. od 10.00 do 17.00.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy tak wyglądał Jezus? Sztuczna inteligencja odtworzyła twarz na podstawie Całunu Turyńskiego

2024-09-26 21:24

[ TEMATY ]

całun turyński

Sachin Jose X/pl.wikipedia.org

W sierpniu tego roku brytyjska gazeta „Daily Star” przedstawiła wyniki ciekawego eksperymentu, w którym sztuczna inteligencja otrzymała zadanie odtworzenia twarzy postaci odbitej na Całunie Turyńskim.

Efekt tej pracy jest zadziwiająco zgodny z tradycyjnymi wizerunkami Jezusa znanymi z katolickiej ikonografii. Twarz mężczyzny ma pociągły, szczupły kształt, długie włosy, brodę i wąsy. Ten obraz przypomina klasyczne przedstawienia Chrystusa, jakie można znaleźć w wielu kościołach na całym świecie. Wygląd wygenerowany przez SI sugeruje przystojnego młodego mężczyznę o łagodnym, a jednocześnie intensywnym spojrzeniu.
CZYTAJ DALEJ

Św. Wincenty á Paulo

27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie. Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia. Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”, a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie Ewangelii ubogim. W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi i chorymi w szpitalach i przytułkach. Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku 1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla Jana II Kazimierza. W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
CZYTAJ DALEJ

Święto Wojsk Obrony Terytorialnej w cieniu walki z powodzią

2024-09-27 12:06

[ TEMATY ]

żołnierze

Wojska Obrony Terytorialnej

walka z powodzią

facebook.com/Terytorialsi

Terytorialsi pomagają ewakuować ludność z terenów popowodziowych

Terytorialsi pomagają ewakuować ludność z terenów popowodziowych

W piątek obchodzimy Święto Wojsk Obrony Terytorialnej - najmłodszego rodzaju Sił Zbrojny RP. Odbywa się ono w cieniu walki z powodzią, przez co odwołano lub przesunięto termin wielu uroczystości.

"Każdego dnia waszej służby i pracy potwierdzacie, że wasze motto - zawsze gotowi, zawsze blisko - nie jest pustym hasłem. Szczególnie dziś dziękuję wam za pomoc jaką niesiecie powodzianom. Wasz wysiłek i poświęcenie widzi cała Polska. I cała Polska jest z was dumna" - napisał na portalu X wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję