Reklama

Polska

Abp Gądecki: Śp. abp Stanisław Nowak był człowiekiem bez reszty oddanym Kościołowi, Ojczyźnie i Maryi

Zakończyły się dwudniowe uroczystości pogrzebowe śp. abp. Stanisława Nowaka, pierwszego metropolity częstochowskiego, człowieka bez reszty oddanego Kościołowi i Ojczyźnie. Zgodnie ze zwyczajem odbywały się na Jasnej Górze i w archikatedrze. Ciało zmarłego w niedzielę 86-letniego abp. seniora zostało złożone w krypcie biskupów częstochowskich w podziemiach bazyliki archikatedralnej.

[ TEMATY ]

abp Stanisław Nowak

abp Stanisław Gądecki

Msza św. pogrzebowa

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na uroczystości pogrzebowe śp. abp. Stanisława Nowaka papież Franciszek przesłał telegram, który odczytał bp Andrzej Przybylski: „Wspominając jego gorliwą posługę, którą pełnił jako Pasterz tej Archidiecezji, Ojciec Święty wznosi za jego duszę żarliwą modlitwę, zawierzając go przemożnemu wstawiennictwu Matki Bożej Częstochowskiej Królowej Polski".

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył dziś w częstochowskiej Bazylice Archikatedralnej abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. W homilii abp. Gądecki nazwał śp. abp. Stanisława Nowaka człowiekiem bez reszty oddanym Kościołowi i Ojczyźnie. Zwrócił uwagę, że był wielkim propagatorem kultu eucharystycznego, pasyjnego i maryjnego, człowiekiem kontemplacji i ofiarniczego cierpienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Karol Porwich/Niedziela

- Osobiście wspominam go jako człowieka bez reszty oddanego Maryi. Nieustannie towarzyszył początkom i zakończeniom peregrynacji Obrazu Jasnogórskiego po naszej Ojczyźnie. Był niezwykle wierny Matce Bożej Jasnogórskiej, czego wyrazem była jego hojność słowa płynącego z obfitości serca. Mimo trudności związanych z coraz słabszym stanem zdrowia, pielgrzymował stale na Jasną Górę - mówił abp Gądecki.

Swoje pasterskie posługiwanie abp Nowak wpisał w służbę Jasnogórskiej Matce Kościoła. Jego mottem były słowa odnoszące się do Maryi: „Chcę pod krzyżem stać przy Tobie”. Przez 27 lat kierował Kościołem częstochowskim, pełniąc też rolę niejako gospodarza Jasnej Góry. Tu organizował m.in. trzy papieskie pielgrzymki Jana Pawła II i VI Światowe Dni Młodzieży. Jasna Góra stała się już wczoraj, w piątek 17 grudnia, pierwszą stacją jego pożegnalnej drogi.

- Od Maryi uczył się upodobnienia do Chrystusa poprzez miłość i służbę według stylu wiary i posługi papieża z Polski - powiedział w kazaniu abp Wacław Depo. Mszy św. w jasnogórskiej bazylice przewodniczył abp Marek Jędraszewski z Krakowa: „Dziękujemy Tobie, za Twoja posługę dla Kościoła, najpierw w Krakowie, a potem tutaj, w Częstochowie, za Twoją żarliwość pasterską, za Twoją gotowość przyjmowania także cierpienia, by Kościół wzrastał. Dziękujemy za twoje piękne pełne szlachetności i oddania życie na wzór Matki Najświętszej”.

Reklama

Po Mszy na Jasnej Górze trumna z ciałem abp. Nowaka w kondukcie żałobnym przeniesiona została do częstochowskiej archikatedry. Tam uroczystościom przewodniczył dziś abp Stanisław Gądecki.

Karol Porwich/Niedziela

List do uczestników uroczystości pogrzebowych skierował prezydent RP Andrzej Duda. Odczytał go zastępca Szefa Kancelarii Prezydenta RP Piotr Ćwik.

Prezydent zauważył, że śp. abp Stanisław Nowak kierował archidiecezją w trudnym czasie, u schyłku komunizmu i w latach transformacji ustrojowej, gdy opieka duszpasterska, mądrość i wrażliwość społeczna były szczególnie cenne i potrzebne. „Jako niestrudzony orędownik ludzi pracy ks. abp Stanisław Nowak otaczał swoją troską zwalnianych z pracy robotników, pracowników zagrożonej likwidacją Huty Częstochowa, ubogich i bezdomnych oraz wszystkich potrzebujących pomocy” – napisał prezydent. Przypomniał też żywe również w jego pamięci VI Światowe Dni Młodzieży pod przewodnictwem św. Jana Pawła II na Jasnej Górze.

„Jako prezydent Rzeczypospolitej Polskiej pragnę wyrazić wdzięczność Opatrzności za posługę Księdza Arcybiskupa, za jego działalność społeczną i świadectwo życia według ideałów Ewangelii, cnót patriotycznych i dobrze pojętego chrześcijańskiego humanizmu” – napisał prezydent Andrzej Duda.

Śp. Abp. Stanisławowi Nowakowi został pośmiertnie nadany Krzyż Komandorski Orderu odrodzenia Polski.

2021-12-18 15:16

Ocena: +16 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orędzie Wielkanocne Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Artur Stelmasiak

- Jezus umarł i zmartwychwstał także po to, aby odkupić nasze trudne dzieje - powiedział abp Stanisław Gądecki w wyemitowanym przez 1 program Telewizji Polskiej Orędziu Wielkanocnym. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że powinno ono dotrzeć przede wszystkim do tych, którzy cierpią, aby Zmartwychwstały Pan otworzył im drogę do nadziei i radości. W tym kontekście metropolita poznański życzył, by wielkanocne orędzie dotarło do naszych sąsiadów na Ukrainie, „pomagając im budowaniu społeczeństwa, w którym będzie szanowany każdy człowiek i w zachowaniu jedności”.

Publikujemy pełny tekst Orędzia Wielkanocnego abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.
Drodzy bracia i siostry, Rodacy mieszkający w Ojczyźnie i poza jej granicami, Chrystus Zmartwychwstał!
Echo tego wydarzenia rozbrzmiewa po dziś dzień w Kościele i w świecie. Ta wiara w zmartwychwstanie wyrasta najpierw ze świadectwa tych braci i sióstr, którzy pierwsi zobaczyli odsunięty kamień i pusty grób. Następnie sam Zmartwychwstały, żywy i dotykalny, ukazał się Marii Magdalenie, dwóm uczniom i jedenastu Apostołom zgromadzonym w Wieczerniku. Później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie, a potem ukazał się Jakubowi i wszystkim Apostołom. „W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie” - to powie św. Paweł (1 Kor 15,8)
Spotkanie ze Zmartwychwstałym nie było konfrontacją z duchem, ani z jakimś wewnętrznym, mistycznym przeżyciem, ono było spotkaniem z istotą cielesną, która jadła posiłki, spotkaniem z tym samym ciałem, w którym Jezus cierpiał, lecz nie z takim samym. Zmartwychwstały nie wrócił do życia w takim samym ciele jak przed śmiercią, podobnie jak to miało miejsce na przykład w przypadku Łazarza. W zmartwychwstaniu dokonało się coś radykalnie nowego, dokonało się przejście do nowego rodzaju życia, które nie podlega już prawu śmierci. Pojawił się nowy, dodatkowy i nie znany wcześniej wymiar życia, nowe możliwości bycia człowiekiem. Dzięki czemu zamiast mówić, że Jezus był, możemy powiedzieć, że Jezus jest. A wszystko to ma nie tylko wymiar indywidualny, odnoszący się do samego Chrystusa, ale również wymiar powszechny, dotyczący nas wszystkich, „Chrystus bowiem zmartwychwstał, jako pierwociny tych, co pomarli” (por. 1 Kor 15,20).
W takim momencie św. Grzegorz z Najzanzu woła: „Jest to dla nas święto nad świętami i uroczystość nad uroczystościami, o tyle wyższa od wszystkich (...), o ile słońce jest piękniejsze od innych gwiazd” - mówi to w „Mowie paschalnej” (Mowa 45, 2. 23). W ten wielkanocny poranek wszystko zaczęło się od początku, w sensie duchowym jest to nowy początek historii kosmosu. Światło, które oślepiło straże czuwające przy grobie Jezusa przeniknęło czas i przestrzeń, i podobnie jak wiosenne promienie słońca otwierają pąki na gałęziach drzew, tak też blask Zmartwychwstałego pobudza do życia wszelką ludzką nadzieję. „Ze zmartwychwstania Twego Chryste radują się niebo i ziemia” - śpiewa świąteczna liturgia, wyrażając uniesienie i zachwyt każdej ludzkiej duszy, szczerze otwartej na Boga.
W naszej współczesności to wielkanocne „Alleluja” pozostaje nieraz w sprzeczności z płaczem zrodzonym z bolesnych sytuacji, z biedy materialnej i z bezrobocia, z chorób, emigracji i przemocy, z różnego rodzaju biedy duchowej. Nie mniej jednak Jezus umarł i zmartwychwstał także po to, aby odkupić nasze trudne dzieje. Dlatego też orędzie wielkanocne powinno dotrzeć przede wszystkim do tych, którzy cierpią, aby Zmartwychwstały Pan otworzył im drogę do nadziei i radości. Niech on zwycięży ciemności podziału, przemocy i nienawiści, także u naszych sąsiadów na Ukrainie, pomagając im w budowaniu społeczeństwa, w którym będzie szanowany każdy człowiek i w zachowaniu jedności.
Niech więc światło Zmartwychwstałego dotrze do każdego Polaka, w Ojczyźnie i poza jej granicami. Niech dosięgnie wszystkich chrześcijan, którzy razem z nami wyznają wiarę w Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego Pana, poszukując jedności na drogach ekumenizmu.
Odwagi! Zmartwychwstały idzie przed nami, idźmy za Nim, śpiewając pośród zranionego świata pełne radości „Alleluja”! Idźmy zaangażowani w trudne sprawy naszej Ojczyzny ze spojrzeniem skierowanym w niebo. Niech na tej drodze umacnia nas niewzruszona wiara kanonizowanych wkrótce błogosławionych papieży Jana XXIII i Jana Pawła II.
Odwagi! Chrystus rzeczywiście zmartwychwstał. Dla każdego i wszystkich radosnych i błogosławionych Świąt Wielkanocnych.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję