Reklama

Sursum corda

Odszedł przyjaciel rodzin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

23 września 2004 r.odszedł od nas nagle ks. dr Jan Wilk - wieloletni duszpasterz rodzin archidiecezji częstochowskiej i znawca problematyki małżeństwa i rodziny. Z ogromnym zaskoczeniem i bólem przyjęliśmy tę wiadomość. Tego tragicznego dnia o godz. 15.00 był jeszcze w naszej redakcji - przyszedł po gazety na zbliżającą się doroczną Pielgrzymkę Rodzin na Jasną Górę. Często nas odwiedzał przy okazji różnych spraw związanych ze swoją pracą.
Ks. prał. dr Jan Wilk był dyrektorem Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Częstochowie, kierownikiem Studium Życia Rodzinnego, wykładowcą w Wyższym Seminarium Duchownym i w Instytucie Teologicznym (był promotorem wielu prac magisterskich i dyplomowych z zakresu rodziny), konsultorem Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski, sędzią w Sądzie Metropolitalnym, administratorem Domu Samotnej Matki i Dziecka w Żarkach Mieście, kapelanem domu Sióstr Urszulanek UR, wiceprzewodniczącym Komisji ds. Rodziny przy Urzędzie Miasta w Częstochowie, autorem wielu artykułów o tej tematyce.
Wszyscy mamy go przed oczami jako człowieka serdecznego, niezwykle spokojnego, zawsze uśmiechniętego. Wydawałoby się, że przy tak łagodnym usposobieniu można żyć długo. Stało się inaczej. Odszedł gorliwy kapłan. Odszedł człowiek, który całe swoje kapłańskie życie oddał służbie rodzinie, bo wiedział, że dla prawidłowego rozwoju człowieka czymś niezbędnym naturalnie jest rodzina. Jest też rodzina miejscem rozwoju wiary, która umacnia się w miłości i która staje się dobrą nadzieją. Dewizą jego życia i działalności były słowa z Familiaris consortio: „Przyszłość świata i Kościoła idzie poprzez rodzinę”.
Ksiądz Jan pracował także dla rodziny naszej archidiecezji. Zrobił wiele dobrego. Dał się poznać nie tylko jako znawca problematyki rodzinnej, ale jako człowiek, który tę problematykę kocha i ma świadomość, że jest ona wielką szansą dla ewangelizacji. Bo zdrowa, mocna rodzina chrześcijańska jest zdolna oprzeć się pokusom zła, jest bastionem walki z wysłannikami szatana. Jest też podmiotem nauczania Kościoła i ludzkim źródłem jego siły. Ksiądz Jan dobrze to rozumiał, tym żył, niósł to w sobie. Był bardzo potrzebny. Wiem, jak cenili go członkowie ruchów i stowarzyszeń katolickich naszej archidiecezji, zwłaszcza związani z tematyką rodzinną, jak ceniły jego pracę z zakresu poradnictwa konkretne rodziny naszego miasta, jak lubili go pracownicy naszej redakcji, kiedy przychodził, by zaprosić na tzw. materiał. Wchodził cichutko, starał się nie przeszkadzać, był w stanie wiele zrozumieć...
Nie ma już Księdza Jana wśród nas. Odszedł tak cicho, jak żył, zostawiając nas zszokowanych, wstrząśniętych. Jesteśmy jakby w pokoju, w którym zabrakło jednej ważnej świecącej lampy. Wielki to ból i wielka strata dla duszpasterstwa rodzin naszej archidiecezji, któremu Ksiądz Jan służył blisko 30 lat. Szanowaliśmy go wszyscy na naszym terenie i w Polsce. Zabrakło ojca, oddanego temu pięknemu dziełu, człowieka niezwykłego w swej dobroci i godności kapłańskiej.
Serdecznie współczujemy Rodzinie i Bliskim śp. ks. Jana Wilka, na pewno porażonym tą śmiercią. Współczujemy Duszpasterstwu Rodzin i tym wszystkim, którzy bezpośrednio z nim współpracowali.
Niech Dobry Pan przyjmie go do Siebie, a Matka Najświętsza, której tak wiernie służył, niech będzie mu teraz, już tak bardzo blisko, najczulszą i najlepszą Matką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak działa Duch Święty?

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Przytoczę historię o pewnym chłopcu – trudno powiedzieć, czy wydarzyła się ona naprawdę. Otóż ten chłopiec poszedł kiedyś do spowiedzi. Nie był jednak rozmowny podczas tej spowiedzi, powiedział tylko: „Niech ksiądz mi przebaczy, ponieważ zgrzeszyłem: obrzucałem błotem i kamieniami autobusy i pociągi oraz nie wierzę w Ducha Świętego”. Jak by nie patrzeć na tę historię, jedno wydaje mi się bardzo naiwne, a nawet wręcz głupie: nie wierzyć w Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty - Osoba czy energia?

Niedziela Ogólnopolska 22/2009, str. 22

[ TEMATY ]

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Wydaje mi się, że ciągle za mało mówi się w Kościele o Duchu Świętym. Miałem ostatnio w domu wizytę dwóch nachalnych pań, najwyraźniej nie z naszego wyznania, które próbowały mi udowodnić, że Duch Święty to po prostu jakaś Boża energia, siła, sposób działania. Na dowód tego przeczytały mi całą masę tekstów, w których nigdzie nie było mowy o tym, że Duch Święty choć trochę podobny jest do osoby. Na jakiej podstawie uznajemy, że Duch Święty to Trzecia Osoba Trójcy Świętej, a nie np. energia czy tchnienie, które wychodzi od Jedynego Boga?
Michał

CZYTAJ DALEJ

XIV Konwencja Stanowa w Polsce - Rycerzy Kolumba

2024-05-19 08:24

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Facebook/Rycerze Kolumba w Polsce

Rycerze Kolumba zwołali XIV Konwencję Stanową Zakonu, w tym roku odbywa się ona w Licheniu.

W XIV Konwencji Stanowej uczestniczą - z pełnią praw - Delegaci z Rad Lokalnych zarejestrowanych do dnia 1 marca 2024 roku. Każda Rada jest reprezentowana przez dwóch Delegatów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję