Idea Żywego Różańca wywodzi się od Pauliny Jaricot – mieszkanki Lyonu, która na skutek ciężkiej choroby i śmierci matki postanowiła poświęcić swoje życie służbie Bogu. Dziewczyna, która od młodych lat zafascynowana była misjami, postanowiła znaleźć dla nich modlitewne wsparcie. 27-latka założyła więc Żywy Różaniec, gdzie w miejsce dawnych dziesiątek proponuje grupy liczące po 15 osób, z których każda zobowiązuje się codziennie odmówić dziesiątek różańca rozważając wylosowaną uprzednio tajemnicę
Nieodmówienie różańca nie jest grzechem, lecz utratą zasługi, którą otrzymują wszyscy biorący udział w tym wspólnym wysiłku. Wspólna jest więc także radość, jaką przynosi wysłuchana prośba. O różańcu wiele nauczał Ojciec Święty Jan Paweł II. Różaniec kształtował jego sposób myślenia i działania. Papież Polak jako pierwszy w historii zaproponował reformę różańca, to przecież on wprowadził jego nową część – Tajemnice Światła. Jan Paweł II wielokrotnie powtarzał, że odmawianie różańca oznacza wejście do szkoły Maryi i uczenie się od Niej, Matki i Uczennicy Chrystusa, w jaki sposób dogłębnie i w całej pełni przeżywać wymagania wiary chrześcijańskiej. Zachęcał wszystkich, a w szczególny sposób rodziny chrześcijańskie, aby podążając codzienną drogą wierności, szukały w różańcu umocnienia i oparcia. W październiku 1987 r. do wiernych zebranych przy ul. Franciszkańskiej 3 w Krakowie mówił: ,,Weźmy znowu do rąk, najdrożsi bracia i siostry, różaniec, aby wyrazić naszą cześć dla Maryi, aby nauczyć się od Niej, jak być pilnym uczniem Boskiego Mistrza, aby wyprosić Jej niebieską opiekę tak w naszych codziennych potrzebach, jak i przy wielkich problemach, które nękają Kościół i całą ludzkość”.