Reklama

Nowe rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eksperci

SLD nadal wije się jak piskorz i kombinuje, jak by tu spaść po aferze Rywina jeśli nie na cztery, to choćby na dwie łapy. Błyskotliwy raport Anity Błochowiak - która na podstawie pionowych korytarzy i czerwonych skarpetek doszła do wniosku, że Rywin dostał „fisia” - upadł, a za to nieoczekiwanie przeszedł raport posła Zbigniewa Ziobro, który mówi, że Rywin nie działał sam i że zamieszana w sprawę była cała wierchuszka eseldowska (Rzeczpospolita, 4 czerwca). Teraz postkomuniści twierdzą, że trzeba głosować jeszcze raz i nawet znaleźli do tego ekspertów, prawników. Ich pracę opłacił marszałek Oleksy - z budżetu Sejmu, oczywiście.

Kapitalizm po polsku

W ubiegłym roku wzrosły płace. Żartów wcale sobie nie robimy. Chodzi o płace zarządów spółek giełdowych. Do portfeli menedżerów trafiło o kilka procent pieniędzy więcej. Skąd je wzięto? Obniżając zatrudnienie i pensje pracowników szeregowych. Wydatki na ich wynagrodzenia spadły o prawie 5 procent (Rzeczpospolita, 5-6 czerwca). To się nazywa kapitalizm po polsku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uderz w stół

Wiesław Kaczmarek, były minister skarbu, znowu sypie dawnych kumpli. Wcześniej opowiadał, jak to wykorzystywano specsłużby do usunięcia ze stołka prezesa PKN Orlen i wstawienia swojego człowieka, teraz puszcza parę na temat, komu dano zarobić przy budowie rurociągu naftowego wartości, bagatelka, miliarda złotych (Życie, 5-6 czerwca). Nie trzeba było długo czekać i prokuratura zapowiedziała, że zamierza się zająć Wiesławem Kaczmarkiem (Rzeczpospolita, 9-10 czerwca). Uderz w stół, a prokuratura się odezwie?

Fachowcy od korzeni

Reklama

Za naprawę SLD wzięli się jedni z najbardziej doświadczonych ludzi w branży: Mieczysław Rakowski i Jerzy Wiatr. Zapowiadają zwrot w lewo, czyli powrót do korzeni (Gazeta Wyborcza, 9-10 czerwca). Biorąc pod uwagę ich osobiste korzenie, zaczyna to brzmieć co najmniej groźnie.

Reforma zdrowia

W przededniu kampanii wyborczej Jerzy Hausner zapowiedział, że według nowej reformy służby zdrowia (to już któraś z kolei) będziemy płacili za wizytę u lekarza i w szpitalu. Zaraz odezwali się: Marek Dyduch, Marek Belka, Krzysztof Janik i nawet Jerzy Szmajdziński. Wszyscy skoczyli „huzia na Józia” - tak się mówi, bo chodziło o Jerzego - gwarantując, że opłat nie będzie. Może by Anita Błochowiak przygotowała jakiś raport... Wyjdzie jej na pewno, że Hausner w chwili ogłaszania swojego pomysłu był szalony.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski do nowych diakonów: bądźcie mądrzy mądrością Boga, a nie świata

– Dzisiaj bardzo potrzeba mądrych diakonów w tym świecie takim rozbitym, relatywnym. Bądźcie mądrzy mądrością Boga, mądrością Bożych przykazań, a nie mądrością tego świata. Bądźcie mądrzy mądrością Kościoła, a nie jakąś własną mądrością – powiedział bp Andrzej Przybylski.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej 11 maja w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie udzielił święceń diakonatu trzem seminarzystom Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję