Reklama

Sesja na Jasnej Górze

Na 400-lecie urodzin przeora Kordeckiego

13 grudnia 2003 r. na Jasnej Górze odbyła się, zorganizowana przez Ojców Paulinów, sesja naukowa na temat „Przemiany religijno-społeczne w dobie kontrreformacji do połowy XVII wieku”. W ten sposób uczczono 400-lecie urodzin o. Augustyna Kordeckiego (1603-73). Znaczna część sesji poświęcona była kultowi maryjnemu w okresie kontrreformacji.

Niedziela Ogólnopolska 1/2004

Sesja przedpołudniowa - prowadzi ks. prof. dr hab. Ryszard Knapiński

Sesja przedpołudniowa - prowadzi ks. prof. dr hab. Ryszard Knapiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sesja zainaugurowana została Mszą św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, którą odprawił o. Tomasz Ciołek - wikariusz generalny Zakonu Paulinów. W programie sesji były wykłady, dyskusje oraz promocja książki Czesława Ryszki Przeor Kordecki. Zaprezentowano następujące wykłady: s. prof. dr hab. Aleksandra Witkowska (KUL, Lublin) - Przeobrażenia w kulcie maryjnym po Soborze Trydenckim; prof. dr hab. Antoni Jackowski (UJ, Kraków) - Życie religijne społeczeństwa polskiego w Małopolsce na przełomie XVI i XVII wieku - temat opracowany wraz z dr Izabelą Sołjan (UJ, Kraków); prof. dr hab. Marceli Kosman (UAM, Poznań) - Kult maryjny na Litwie i jego implikacje w Koronie; prof. dr hab. Jan Dzięgielewski (UW, Warszawa) - O ustrojowo politycznych aspektach orderu Niepokalanego Poczęcia i uznaniu Najświętszej Maryi Panny Królową Korony Polskiej; ks. prof. dr hab. Ryszard Knapiński (KUL, Lublin) - Ikonografia maryjna w okresie kontrreformacji; dr Zofia Rozanow i dr Ewa Smulikowska (IS PAN, Warszawa) - Korony Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej jako plastyczny przekaz historii kultu Królowej Korony Polskiej; o. Janusz Zbudniewek (UKSW, Warszawa) - Paulini przełomu XVI i XVII wieku i ich rola w propagowaniu kultu maryjnego; mgr Grzegorz Prus - Piśmiennictwo o. Andrzeja Gołdonowskiego w dziedzinie propagowania kultu maryjnego; o. prof. dr hab. Zachariasz Jabłoński (UKSW, Radom) - O. Augustyn Kordecki - przeor Jasnej Góry, obrońca praw człowieka i narodu; dr Barbara Skowron - O. Kordecki w sztukach plastycznych; prof. dr płk Ryszard Bochenek (Warszawa) - Rola twierdzy jasnogórskiej u jej genezy i w rzeczywistości połowy XVII wieku.
Żywiołowy rozwój mariologii i bogactwo form czci Bogarodzicy zahamowała myśl reformacji. Marcin Luter zatrzymał tytuł „Bogarodzica” i wychwalał Ją jako „Niewiastę ponad wszystkie niewiasty”, ale odrzucił pozabiblijne źródła mariologii i same formy tego kultu. Reformacja we wszystkich swoich nurtach i odmianach była wyrazem kryzysu Kościoła jako instytucji. Przyczyniła się do rozbicia jedności uniwersalnej kultury średniowiecznego chrześcijaństwa, a tym samym do uformowania się w Europie kultur narodowych. Badania nad elitarnymi i ludowymi treściami oraz formami czci Bogarodzicy w katolickiej społeczności polskiej XVI i XVII wieku, o których mówili prelegenci, ukazują problem obrony czci Najświętszej Maryi Panny przed zarzutami polemistów reformacyjnych oraz Jej miejsce w ówczesnej religijności polskiej.
W obrazie religijności polskiej kontrreformacji pobożność maryjna zajmowała wyjątkowo ważne miejsce. Jak podkreślono w wykładach, przeobrażenia, jakie dokonały się w kulcie Bogarodzicy po Soborze Trydenckim (1545-64), pozostawały w ścisłym związku z całokształtem ogólnych zmian zachodzących wówczas w polskiej kulturze religijnej. W naszym rodzimym katolicyzmie dominował nurt narodowy. Rozumiano potrzebę przystosowania pojęć i symboli religijnych do mentalności polskiej - nie tylko szlacheckiej, ale i plebejskiej. Obserwujemy dwa sprzężone ze sobą zjawiska: złotemu wiekowi kultury polskiej Kościół odpowiedział sarmatyzacją kultury religijnej. Broniono wówczas czci Maryi, należnej z tytułu Bożego Macierzyństwa, oraz współudziału w zbawczym dziele Chrystusa. Twórczość takich teologów, jak: Jan z Szamotuł, Stanisław Hozjusz, Stanisław z Łowicza, Piotr Skarga, Hieronim Powodowski, Szymon Starowolski, poświęcona głównie zagadnieniom Niepokalanego Poczęcia i Wniebowzięcia Maryi, nie pomijała problematyki Jej pośrednictwa i współodkupicielstwa, królewskości i duchowego macierzyństwa.
Zasadnicze znaczenie w kształtowaniu się nowych treści kultu maryjnego miała ogólna atmosfera napięć społecznych i religijnych. Rozszerzył się zakres orędownictwa Maryi. Prosi się Ją o pomoc nie tylko w potrzebach indywidualnych, lecz i społecznych, prosi się Ją o zwycięstwo w walkach z niewiernymi, o ratunek w niebezpieczeństwach klęsk żywiołowych, zwłaszcza często nawiedzających kraj epidemii. Jako Różańcowa i Szkaplerzna (oba święta powstały w drugiej połowie XVI wieku) - jest Pośredniczką, Wspomożeniem Wiernych, Zwycięską Matką Pocieszenia i Miłosierdzia. Następuje „rozbicie” jednego teologicznego i dogmatycznego obrazu Maryi; czci się Tę z Jasnej Góry, Gidel, Kalwarii, Sokala, a każdej przypisuje się specjalne misje i obdarowywanie specjalnymi łaskami.
Od połowy XVI wieku rozwija się powszechnie kult cudownych obrazów, współtworzących ok. 250 miejsc pątniczych na ziemiach Polski. I tak na przykład na mapie pielgrzymkowej zachodniej Małopolski wyróżniał się zwłaszcza Kraków, który posiadał wówczas zaszczytne miano „drugiego Rzymu” czy „Miasta świętego”. Przewodnik z 1603 r. opisuje 45 kościołów i kaplic na terenie ówczesnego Krakowa posiadających czczone święte wizerunki (jak się przypuszcza, 11 z nich w świadomości wiernych uchodziło za łaskami słynące). Do innych ośrodków zaliczyć można np.: Tuchów, Myślenice, Bochnię, Jasło, Gaj oraz Stary Sącz. Te ostatnie informacje podał prof. Jackowski, który znacznie rozszerzył wstępnie zapowiedziany temat wykładu.
Po zaprezentowaniu referatów charakteryzujących życie religijne społeczeństwa polskiego (a szczególnie maryjnego kultu) w okresie kontrreformacji, dokładniej ukazano rolę Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, paulinów oraz Jasnej Góry. Osobę o. Augustyna Kordeckiego - przeora tego sanktuarium (wybieranego na ten urząd 6-krotnie), którego 400-lecie urodzin uczczono tą naukową sesją - przedstawiono jako obrońcę praw człowieka i narodu. Ukazano go jako tego, który podjął się obrony Jasnej Góry przed zalewem wojsk nie tylko szwedzkich, ale również protestanckich, wyraził sprzeciw wobec szargania świętością.
Na przykładach omówionych dzieł malarskich i rzeźbiarskich przedstawiających osobę o. Augustyna uczestnicy sesji zrozumieli, że wszystkie one służyły podkreśleniu roli Jasnej Góry i jej przeora w trudnych dziejowych wydarzeniach „potopu” szwedzkiego. Dzieła te powstawały najczęściej w związku z rocznicami urodzin lub śmierci autora Nowej Gigantomachii, by zawsze w czasach niewoli narodowej budziły wśród Polaków ducha patriotyzmu. Od o. Kordeckiego każdy może i powinien uczyć się męstwa, które zadecydowało o podjęciu obrony Jasnej Góry. Uczyć się wiary i nadziei, które piszą dzieje Kościoła i Polski. Zasługa o. Augustyna polegała na tym, że bezgranicznie zawierzył mocy Najświętszej Maryi Panny. Prawdę tę głosi napis umieszczony na pomniku wielkiego Przeora Na Skałce w Krakowie: „Gdy większość narodu zwątpiła i omdlała, On wierzył, kochał, walczył i zwyciężył”.
Podobną myśl zawarła w swoim wystąpieniu jedna z prelegentek. Przytoczyła cytat z tekstu, jaki powstał przed 100 laty, a więc w 300. rocznicę urodzin wielkiego Przeora. Wiersz Kordecki Jana Kasprowicza to rozważania nad urną z prochami bohatera:

Prochem - li jesteś, prochem, więcej niczem,
Kamienna urno! A jednak przed twojem,
Żałobą wieków okrytem obliczem
Staje ma dusza z dziwnym niepokojem,
Albowiem czuje, że w twem tajemniczem
Wnętrzu odnajdzie coś, co nie jest rojem
Zmarłych - li wspomnień, ale życia treścią,
Uwitą z wielkich tęsknic, karmionych boleścią...

Na zakończenie sesji zarówno organizatorzy, prelegenci, jak i słuchający wyrazili radość, że to naukowe spotkanie doszło do skutku. Pokazało, że także dzisiaj mają miejsce ataki na pobożność maryjną, która wywiera wpływ na współczesny Kościół, sprawy narodowe i kształtowanie patriotyzmu oraz wyróżnia naród polski od innych narodów. Obecni wyrazili nadzieję, że wymiana doświadczeń na polu historycznych badań nad kultem maryjnym oraz przywołanie bohatera naszych dziejów w osobie o. Kordeckiego pozwoli także dzisiaj zapewnić zwycięstwo duchowi wolności - wolności sumienia i wyznawania wiary. Pozwoli również skupić większą uwagę na autentyczności i prawdziwości współczesnego przekazu ikonograficznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Bóg nagrodzi nas za wierność?

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 24-25

[ TEMATY ]

wiara

Credo

Adobe Stock

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Jak przypomina nam Katechizm Kościoła Katolickiego, „Credo chrześcijańskie – wyznanie naszej wiary w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego oraz w Jego stwórcze, zbawcze i uświęcające działanie – osiąga punkt kulminacyjny w głoszeniu zmartwychwstania umarłych na końcu czasów oraz życia wiecznego” (n. 988). Warto więc pomyśleć o naszym życiu i czekającej nagrodzie, którą – jak ufamy – otrzymamy. Będzie to nagroda nie za nasze dobre czyny, lecz za wierność, ciągle odnawianą, w naszej relacji z Bogiem. Kiedy Pan Bóg umieścił człowieka w raju, a ten odrzucił Jego projekt miłości, mógł On sprawić, aby Adam i Ewa nie mieli potomstwa. W ten sposób cały problem zostałby rozwiązany. Żyliby spokojnie i długo, a potem umarli i zniknęli w tej śmierci. Bóg jednak, z motywu nam nieznanego, nie chciał tak postąpić. Chciał, aby ludzie rozmnażali się i zaludniali ziemię, a po śmierci mogli wejść do wiecznej wspólnoty z Nim – do nieba. To pragnienie Boga nie oznaczało sytuacji przymusowej, lecz zakładało współdziałanie człowieka na mocy wolnej woli. Tak, aby człowiek, jeśli zechce, mógł uczynić użytek z łaski, którą Bóg nam daje, by iść do nieba. W tym darze wolnej woli jednego pewnie nigdy w tym życiu nie zrozumiemy: że Bóg stworzył nas wolnymi do tego stopnia, iż możemy również wybrać piekło. Nie wolno jednak zapomnieć, co podkreśla katechizm, że „Bóg nie przeznacza nikogo do piekła; dokonuje się to przez dobrowolne odwrócenie się od Boga (grzech śmiertelny) i trwanie w nim aż do końca życia” (KKK 1037). Jak miłosierny ojciec z przypowieści pozwala nam, abyśmy z całkowitą wolnością wybrali taką drogę, jaką chcemy.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec święty w objawieniach maryjnych - Tuluza we Francji

2025-10-10 20:48

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

Francja

październik

#NiezbędnikRóżańcowy

Adobe Stock

Przed tygodniem rozpoczęliśmy szczególny miesiąc. Jest to czas, kiedy w naszych palcach przesuwamy różańcowe ziarna. Z tej okazji chciałbym, byśmy przez kilka kolejnych rozważań powędrowali do miejsc objawień i poznali te spotkania Maryi z wizjonerami, w których Najświętsza Maryja Panna prosiła o modlitwę różańcową.

Wprowadzeniem do tej części rozważań, niech będą słowa znanego mariologa, o. Stefana de Fioresa: „Kiedy Maryja wyrusza z jakąś misją, którą otrzymała od Boga, to nie w drobnych, marginesowych sprawach, ale chodzi zawsze o wielką sprawę losów świata i zbawienia ludzi”.
CZYTAJ DALEJ

Rzym usłyszał o Siostrach Katarzynkach Męczenniczkach

2025-10-10 18:56

[ TEMATY ]

Rzym

siostry katarzynki

Vatican News

W Rzymie zakończyła się dwudniowa międzynarodowa konferencja naukowa na temat „Beatyfikacja męczenniczek II wojny światowej, siostry Krzysztofy Klomfass i XIV Towarzyszek. Perspektywa historyczna, prawna i teologiczna”.

Konferencja na Wydziale Historii Kościoła i Dziedzictwa Kulturowego Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie odbyła się po raz drugi. - Bardzo się cieszę, że po ponad półtora roku w tym samym miejscu kończymy pewną drogę, którą rozpoczęliśmy na Gregorianie razem z Wydziałem Teologicznym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w maju ubiegłego roku, kiedy zebraliśmy się wokół kardynała Stanisława Hozjusza. Teraz gromadzimy się wokół Sióstr Męczenniczek, sióstr świętej Katarzyny, błogosławionych Krzysztofem Klomfass i jej XIV Towarzyszek. Bardzo się cieszę, że ma to miejsce na Gregorianie. Zrobiliśmy bardzo ładną drogę w towarzystwie tych sióstr, bardzo ładną drogę duchową i intelektualną. Także bardzo się cieszę, że też Gregoriana jest w to zaangażowana, że jest zaangażowany Papieski Komitet Nauk Historycznych i bardzo się cieszę, że te siostry zaczynają być znane w Rzymie, a z Rzymu będą znane na całym świecie - mówi ks. Marek Inglot, przewodniczący Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję