Reklama

Aktualności

Papież: synod to nie wymiana opinii, lecz słuchanie Ducha

W procesie synodalnym nie chodzi o gromadzenie różnych opinii, lecz o wsłuchanie się w Ducha Św. – mówił Papież podczas spotkania z przedstawicielami rzymskiej diecezji. Franciszek postanowił się z nimi spotkać w Watykanie, aby w ten sposób przygotować swoją diecezję na pierwszy etap procesu synodalnego, który ma miejsce właśnie na szczeblu lokalnym.

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież zaznaczył na wstępie, że głównym zadaniem synodu jest właśnie wsłuchiwanie się w głos Boga, rozpoznanie Jego obecności, Jego przejścia i tchnienia życia. Franciszek przypominał, że tematem synodu jest właśnie synodalność.

„Synodalność to nie rozdział w traktacie o eklezjologii, a tym bardziej nie moda, slogan czy nowy termin, którego się używa lub wykorzystuje na naszych spotkaniach. Nie! Synodalność wyraża naturę Kościoła, jego formę, jego styl, jego misję. Mówimy więc o Kościele synodalnym, unikając jednak traktowania tego jako jednego z tytułów pośród innych, pewnego sposobu myślenia, jedną z alternatyw. Nie mówię tego na podstawie jakiejś opinii teologicznej, nie jest to moja osobista refleksja, ale idę tu za tym, co można uznać za pierwszy i najważniejszy podręcznik eklezjologii, którym jest księga Dziejów Apostolskich“ – stwierdził Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież zauważył, że synod oznacza iść razem, a Dzieje Apostolskie to historia drogi, która rozpoczyna się w Jerozolimie, by przemierzając przez różne regiony dotrzeć wreszcie do Rzymu. Jest to historia, w której idą razem Słowo Boże i ludzie, które przyjmują to Słowo z uwagą i wiarą.

Podziel się cytatem

Reklama

Franciszek szczegółowo omówił niektóre wydarzenia z dziejów rodzącego się Kościoła, a w szczególności otwarcie misji na pogan po spotkaniu Piotra z Korneliuszem oraz dyskusję w sprawie obrzezania, która została ostatecznie rozstrzygnięta na tak zwanym Soborze Jerozolimskim. Zauważył, że dochodziło wówczas do konfrontacji różnych wizji i oczekiwań. Nie powinniśmy czuć lęku, jeśli to sam zdarza się również dzisiaj. Może to bowiem świadczyć o otwarciu na Ducha. Papież przypominał jednak, że to właśnie Duch Św. pomógł rozstrzygnąć dylemat apostołów na pierwszym soborze.

Reklama

„«Duch Święty i my». Zawsze istnieje jednak pokusa, by działać w pojedynkę, według alternatywnej eklezjologii, tak jakby Pan, wstąpiwszy do nieba, pozostawił pustkę do wypełnienia. Więc wypełniamy ją my. Nie! Jest Duch Święty. Słowa Jezusa są jasne: «Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze (…) Nie zostawię was sierotami». (J 14, 16. 18). (…) Kościół synodalny jest sakramentem tej obietnicy, która objawia się poprzez pielęgnowanie zażyłości z Duchem Świętym i z przyszłym światem. Zawsze będą dyskusje, dzięki Bogu, ale rozwiązań należy szukać, dając słowo Bogu i Jego głosom pośród nas; modląc się i otwierając oczy na wszystko, co nas otacza; prowadząc życie wierne Ewangelii; pytając się Objawienia zgodnie z hermeneutyką pielgrzyma, który wie, jak zachować drogę rozpoczętą w Dziejach Apostolskich“ – stwierdził Ojciec Święty.

Papież podkreślił, że diecezjalna faza procesu synodalnego jest bardzo ważna, ponieważ angażuje ona wszystkich ochrzczonych, którzy zostali obdarzeni zmysłem wiary, sensus fidei. Wsłuchiwanie się w głos Ducha Św. musi się odbywać zarazem osobiście, jak i we wspólnocie Kościoła.

Reklama

-

„Sensus fidei kwalifikuje wszystkich do godności funkcji prorockiej Jezusa Chrystusa (por. Lumen gentium, 34-35), abyśmy mogli rozeznać, jakie są drogi Ewangelii w naszych czasach. Jest to «węch» owiec, ale pamiętajmy, że w historii zbawienia wszyscy jesteśmy owcami w relacji do Pasterza, którym jest Pan. Obraz ten pomaga nam zrozumieć dwa wymiary, które składają się na ten «węch». Jedno jest osobiste, a drugie wspólnotowe: jesteśmy owcami i należymy do owczarni, którą w tym przypadku jest Kościół. Te dwa aspekty, osobisty i eklezjalny, są nierozłączne: nie może być sensus fidei bez uczestnictwa w życiu Kościoła, które nie jest tylko aktywizmem katolickim, chodzi tu przede wszystkich o odczuwanie «dążeń», które są w Chrystusie (por Flp 2, 5)“-powiedział Franciszek.

2021-09-18 16:12

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adhortacja „Gaudete et exsultate”

O powszechnym powołaniu do świętości, zagrożeniach w jej realizacji, aktualności programu zawartego w Ewangelii Jezusa Chrystusa, niektórych cechach świętości w świecie współczesnym, a także koniecznej do jej osiągnięcia walce, czujności i rozeznaniu pisze Papież Franciszek w swojej trzeciej adhortacji apostolskiej: „Gaudete et exsultate” – „Cieszcie się i radujcie” (Mt 5, 12). Jej tekst został zaprezentowany przez Stolicę Apostolską w poniedziałek, 9 kwietnia.

ADHORTACJA APOSTOLSKA
OJCA ŚWIĘTEGO
FRANCISZKA
GAUDETE ET EXSULTATE
O POWOŁANIU DO ŚWIĘTOŚCI W ŚWIECIE WSPÓŁCZESNYM

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Roman Kneblewski

2024-03-27 09:35

[ TEMATY ]

Roman Kneblewski

YouTube/zrzut

Ks. Roman Kneblewski

Ks. Roman Kneblewski

Zmarł ks. dr Roman Adam Kneblewski, emerytowany kapłan diecezji bydgoskiej. Prosimy o modlitwę w Jego intencji - informację podała Diecezja Bydgoska.

Wieczny odpoczynek racz Mu dać, Panie…

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję