Reklama

Sport

Japonia: Eva Loeffler – córka inicjatora igrzysk paraolimpijskich – wspomina swego ojca

W igrzyskach paraolimpijskich liczy się człowiek, a nie jego niepełnosprawność – tę myśl ich twórcy Ludwiga Guttmanna przypomniała jego córka, 88-letnia obecnie Eva Loeffler.

[ TEMATY ]

Japonia

Tokio

Paraolimpiada

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozmowę z nią zamieściły 24 sierpnia, w zawiązku z rozpoczęciem w tym dniu w Tokio XVI Letnich Igrzysk Paraolimpijskich, agencja Kyodo i dziennik „The Japan Times”.

W wywiadzie Loeffer, która od ucieczki jej rodziny z Niemiec hitlerowskich w 1939, mieszka w Anglii, podkreśliła olimpijski entuzjazm swojego ojca. Przypomniała, że jako lekarz neurochirurg zaczął on organizować zawody sportowe dla brytyjskich żołnierzy – inwalidów już w 1944 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Mój ojciec potrafił Inspirować ludzi” – stwierdziła sędziwa rozmówczyni japońskich mediów. Zwróciła uwagę na jego przyjaźń z dr. Yutaką Nakamura, zawiązaną w 1960 w brytyjskim Centrum Neurologii (Stoke Mandeville Hospital), w którym Japończyk prowadził własne badania naukowe. „Dzięki wysiłkom obu tych lekarzy już od czasu drugiej paraolimpiady w Tokio w 1964 igrzyska te nabrały nowej dynamiki i stały się ważnym wydarzeniem ogólnoświatowym, takim, jakim ojciec zawsze chciał je widzieć i kochać” – powiedziała E. Loeffler.

Wyraziła przekonanie, że współzawodnictwo leży u źródeł motywacji, aby wziąć udział w zawodach. „Gdy siedzisz na wózku inwalidzkim, np. z powodu wypadku drogowego i oglądasz filmy z zawodów z udziałem poruszających się na nich niepełnosprawnych, rodzi się ta motywacja” – wyznała kobieta. Jej zdaniem „dla młodych ludzi może to być wspaniały cel w życiu, mogą bowiem doświadczyć inspiracji i nadziei oraz ekscytacji i zadziwienia”. Podkreśliła, że rywalizacja na igrzyskach „zwykłych” i paraolimpijskich jest taka sama i dramat też jest ten sam.

Być może pod wpływem tych paraolimpijskich inspiracji obu lekarzy już do dwóch lat większość tokijskich taksówek ma na drzwiach wypisane hasło „Tokyo 2020. Start your impossible” (Zacznij to, co się wydaje niemożliwe).

Ludwig Guttmannn urodził się 3 lipca 1899 w Toszku (po niem. Tost) na Górnym Śląsku w ówczesnym Cesarstwie Niemieckim w rodzinie niemieckich Żydów, która w 1902 przeniosła się do Chorzowa (wówczas Królewskiej Huty - Königshütte). Tam zdał maturę, po czym zaczął się udzielać jako wolontariusz w miejscowym szpitalu górniczym[, aby w ten sposób jak najlepiej przygotować się do studiów lekarskich. Tam też, pod wpływem śmierci jednego z pacjentów, postanowił zostać neurochirurgiem. W 1918 rozpoczął studia medyczne we Wrocławiu, które w latach 1919-24 kontynuował we Fryburgu. W 1927 ożenił się ze swoja przyjaciółką z czasów studenckich Elsą Samuel.

Reklama

W 1928 r. już jako neurochirurg otrzymał pracę w klinice psychiatrycznej Uniwersytetu w Hamburgu. W 1933, po wprowadzeniu w Niemczech hitlerowskich antysemickich ustaw o zakazie wykonywania zawodu (tzw. Berufsverbot) zwolniono go ze stanowiska głównego lekarza w Wenzel-Hancke-Krankenhaus we Wrocławiu i odtąd mógł leczyć wyłącznie Żydów. Wielu z nich pomógł, zwłaszcza po pogromach tzw. Nocy Kryształowej (9-10 listopada 1938).

14 marca 1939 Ludwig Guttmann z żoną i dwójką dzieci wyjechał z Niemiec do Portugalii i w Lizbonie na polecenie ministra spraw zagranicznych III Rzeszy Joachima von Ribbentropa opiekował się miejscowym dyktatorem António de Salazarem. Gdy wyjeżdżał z Portugalii, uzyskał zgodę na pobyt w Wielkiej Brytanii, która odtąd stała się jego drugą ojczyzną. Początkowo, jako obywatel niemiecki, nie mógł praktykować i działał jedynie naukowo. Pracował potem w klinice neurochirurgii w Nuffield Radcliffe Infirmary, a następnie w Stoke Mandeville Hospital w Buckinghamshire. W 1944 r. powierzono mu zadanie utworzenia oddziału dla paraplegików – inwalidów II wojny światowej, dla których opracował nowatorskie metody rehabilitacji.

Guttmann uważał sport za sposób leczenia i rehabilitacji i 28 lipca 1948 r. zorganizował w Stoke Mandeville zawody dla weteranów wojennych w łucznictwie. A ponieważ tego samego dnia otwierano pierwsze po wojnie letnie igrzyska olimpijskie w Londynie, lekarz skojarzył te zdarzenia, stając się inicjatorem igrzysk paraolimpijskich. W 1966 r. za swoje zasługi na tym polu otrzymał tytuł szlachecki z rąk królowej brytyjskiej Elżbiety II. Zmarł 18 marca 1980 w Aylesbury (ok. 60 km od Londynu).

Reklama

Gdy w sierpniu 1960 w Rzymie przeprowadzono I letnie igrzyska paraolimpijskie, władze Międynarodowego Komitetu Olimpijskiego przyjął wówczas w Watykanie św. Jan XXIII. Zwracając się do Guttmanna nazwał go „Pierrem de Coubertinem Igrzysk Paraolimpijskich”.

Obecna paraolimpiada odbywa się w Tokio w dniach 24 sierpnia 2021-5 września.

Igrzyska paraolimpijskie są drugimi pod względem wielkości i znaczenia zawodami sportowymi w wielu dyscyplinach. Startują w nich zawodnicy z różnymi niepełnosprawnościami fizycznymi, np. z problemami poruszania się, bez kończyn, z porażeniem mózgowym, niewidomi i inni. Odbywają się one co cztery lata, a od 1988 (igrzyska letnie) i od 1992 (zimowe) w kilka dni po „zwykłych” igrzyskach olimpijskich i w tym samym mieście. Organizuje je Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski (ang. International Paralympic Committee). Od 1976 odbywają się też Zimowe Igrzyska Paraolimpijskie.

2021-08-25 20:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paraolimpiada - pierwszy medal dla Polski, brąz kolarzy torowych

[ TEMATY ]

kolarstwo

Tokio

Igrzyska Olimpijskie w Tokio

Paraolipiada

Polski Związek Paraolimpijski

Parakolarze Marcin Polak i Michał Ładosz z brązem na 4 km w rywalizacji na torze, w wyścigu na dochodzenie

Parakolarze Marcin Polak i Michał Ładosz z brązem na 4 km w rywalizacji na torze, w wyścigu na dochodzenie

Marcin Polak i pilot Michał Ładosz zdobyli brąz na dystansie 4000 m w igrzyskach paraolimpijskich w Tokio.

To pierwszy medal dla Polski w tej imprezie.

CZYTAJ DALEJ

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu powszechnego

2024-04-17 18:24

[ TEMATY ]

Katolik

Narodowy Spis Powszechny

Bożena Sztajner/Niedziela

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? - tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję