Reklama

Prawa rodziny fundamentem Rzeczypospolitej

Niedziela Ogólnopolska 24/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku mija 20 lat od ogłoszenia przez Stolicę Apostolską 22 października 1983 r. Karty Praw Rodziny. Jej uroczysta promocja w Polsce miała miejsce kilka lat później - 3 kwietnia 1991 r. Wówczas to w Instytucie Studiów nad Rodziną w Łomiankach z rąk Nuncjusza Apostolskiego w Polsce dokument ten przyjęły same rodziny, ale także parlamentarzyści ówczesnej kadencji, przedstawiciele środowisk gospodarczych, samorządowych, nauczyciele, radni, dziennikarze. W tym uroczystym geście przekazania Karty Praw Rodziny Polsce przez przedstawiciela Stolicy Apostolskiej należy upatrywać jakby podarowanie kamienia węgielnego pod budowę Rzeczypospolitej - po okresie marksizmu - opartej na prawie naturalnym, które wyraża się m.in. w prawach rodziny.
Wiosną 1991 r. rozpoczęła się w Polsce fala spotkań diecezjalnych, w trakcie których przybliżano ten dokument samym rodzinom: czy to w kościołach, czy w salach katechetycznych, czy w domach kultury. Najbardziej wzruszające momenty tych spotkań to chwile, gdy rodziny czytały fragmenty Karty wobec wszystkich zebranych. To właśnie była ta szczególna chwila promocji: gdy rodzina mówiła o swoich prawach - prawach nadanych przez Stwórcę.
A drugi wzruszający moment to ten, gdy biskup czy proboszcz, przekazując ten dokument, wypowiadał słowa: "Przyjmij tę Kartę i strzeż praw rodziny", wręczając zarazem dokument. To tak, jakby dawał do dłoni okruch Bożej mądrości, na którym trzeba odbudować polski dom i Polskę po marksizmie.
By ziściła się Rzeczpospolita zbudowana na prawach rodziny, potrzeba zrealizowania w pierwszej kolejności artykułu 8. Karty Praw Rodziny. Brzmi on tak: "Rodziny mają prawo do zrzeszania się z innymi rodzinami i instytucjami celem właściwego i gorliwego wypełniania swych zadań, a także dla ochrony praw rodziny, popierania jej dobra i reprezentowania interesów". Bez silnych stowarzyszeń rodzin trudno będzie zrealizować taki typ demokracji, który opiera się na rodzinie i respektuje jej prawa. Doświadczenie minionych lat jasno pokazało, że tam, gdzie są silne stowarzyszenia rodzin: koła parafialne czy miejskie oraz w wymiarze diecezjalnym - tam żywa jest świadomość konieczności takich rozwiązań społecznych, gospodarczych, edukacyjnych, które sprzyjają dobru rodziny.
Oczywiście, trzeba byłoby omówić każdy artykuł Karty Praw Rodziny i jego implikacje społeczne. Ale jeżeli nie będzie stowarzyszeń rodzin, to nie będzie miał kto tych uprawnień egzekwować.
W ostatnich tygodniach wiele się mówi o tym, że III Rzeczpospolita dobiega końca, że trzeba budować IV Rzeczpospolitą. Jej początkiem mogłoby być uroczyste podpisanie przez przedstawicieli różnych środowisk Karty Praw Rodziny, która zarazem stanowi najbardziej przejrzysty program dla każdej władzy. Akceptacja Karty Praw Rodziny dostatecznie wiele mówi o wyznawanym systemie wartości i może być legitymacją do sprawowania władzy ukierunkowanej na przyszłość. W tej perspektywie znajomością praw rodziny i ich przestrzeganiem winny być zainteresowane wszystkie rodziny, a zwłaszcza te, które mają małe dzieci, ponieważ to one są w okresie najpoważniejszego wkładu w dobro wspólne i one ponoszą największy ciężar z tego tytułu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo na zakończenie Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny

2025-04-14 08:38

[ TEMATY ]

nowenna

Nowenna za Ojczyznę

Mat.prasowy

Już we wtorek, 15 kwietnia uroczyste zakończenie Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny, a 27 kwietnia – zawierzenie Polski i świata Bożemu Miłosierdziu.

W Wielki Wtorek decyzją ks. bpa Krzysztofa Włodarczyka w bydgoskiej Katedrze będzie miało miejsce uroczyste zakończenie trwającej od 11 lutego Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny „Polska na Skale”. Nowenna jest inicjatywą wszystkich ludzi dobrej woli, w tym kapłanów, wiernych świeckich, wiernych z wspólnot katolickich, którym na sercu leży dobro Ojczyzny. Codziennie przez 9 tygodni rzesze Polaków w kraju i za granicą, prosząc o Boże Miłosierdzie i Boską interwencję dla Polski, odmawia jedną część Różańca św, Koronkę do Miłosierdzia Bożego i modlitwę za Ojczyznę. Wg statystyk, dołączenie do Nowenny zgłosiło przez stronę polskanaskale.pl prawie 11300 osób, 177 duchownych, ponad 400 parafii i klasztorów oraz prawie 300 wspólnot modlitewnych. Wiemy, że wiele osób modli się nie zgłaszając poprzez Internet swojego udziału w tym nabożeństwie.
CZYTAJ DALEJ

Poszli za krzyżem

W piątkowy wieczór 11 kwietnia wierni z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu po wieczornej Mszy św. wyruszyli z bazyliki, aby uczestniczyć w Drodze Krzyżowej ulicami miasta.

Mieszkańcy przeszli pomiędzy blokami i sklepami, dając w ten sposób żywe świadectwo wiary. W trakcie nabożeństwa rozważali stacje Męki Pańskiej, śpiewali pasyjne pieśni, a także modlili się tajemnicami bolesnymi Różańca. Jedną ze stacji była kaplica Matki Bożej Prządki, która jest bezpośrednio związana z początkami parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję