Reklama

Kościół

Bp Kawa: panuje pandemia zabierania komuś dobrego imienia

Dzisiaj jest chyba taka pandemia zabierania komuś dobrego imienia – stwierdził bp Edward Kawa, którzy 12 sierpnia przewodniczył Mszy św. w czasie Wielkiego Odpustu Kalwaryjskiego w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla. Lwowski biskup pomocniczy zauważył, że chrześcijanie obecnie bardzo rzadko komuś błogosławią, a dużo częściej kogoś przeklinają i osadzają. Jako receptę na bolączki współczesnego człowieka, hierarcha wskazał Maryję. – To Ona jest dla nas dzisiaj przykładem – podkreślił.

[ TEMATY ]

wiara

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku homilii bp Edward Kawa wyraził radość i wdzięczność z powodu licznego udziału wiernych i księży w tegorocznym odpuście. – Jest nas naprawdę dużo i za to dziękuję Bogu. I dziękuję wam za waszą odwagę, za to, że tu jesteście dzisiaj, że tutaj podążacie, że to wzgórze kalwaryjskie i spotkanie z Bogiem za pośrednictwem Matki Kalwaryjskiej jest dla was ważne – powiedział.

– Dzisiaj tutaj jesteśmy jak te małe dzieci, które przychodzą do Mamy, aby nas pocieszyła, aby nas przytuliła, aby nam pomogła, bo potrzebujemy Jej pomocy, Jej wsparcia, Jej wstawiennictwa, Jej obrony – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lwowski biskup pomocniczy zwrócił uwagę, że każdy pielgrzym przychodzi z innym doświadczeniem, ciężarem, a także podziękowaniem. – Ważne, abyśmy zrozumieli z jakim jarzmem przychodzimy – wskazywał.

Bp Kawa wymienił sześć jarzm, które dzisiaj najbardziej doskwierają ludziom, choć jak zaznaczył – ta lista może być jeszcze dłuższa. Pierwszym z nich jest prymat słowa ludzkiego nad Słowem Bożym. Zdaniem hierarchy, świat często manipuluje ludźmi i ich okłamuje, wskutek czego czują się zagubieni, zmęczeni i zniewoleni.

– Pójdźmy do Maryi, abyśmy się uwolnili od tego wszystkiego, co nie jest Boże, co dzisiaj nas bardzo często ogranicza, zabiera nam wolność dzieci Bożych. I w tym wszystkim zacznijmy od słuchania Słowa Bożego. Jeśli będziemy słuchać Słowa Bożego, wtedy będziemy zdolni do tego, aby rozpoznawać, gdzie jest prawda, gdzie jest kłamstwo – mówił.

Drugim jarzmem, które wymienił kaznodzieja, jest wzorowanie się na innych. – Myślę, że dzisiaj to jest wielkie wyzwanie dla was, Polaków, abyście nie musieli kogoś małpować. Nie musicie być jakimś innym narodem w Unii Europejskiej. Wystarczy, abyście byli sobą – stwierdził biskup pracujący w archidiecezji lwowskiej.

Jego zdaniem Unia potrzebuje Polski „taką, jaką jest naprawdę”. – Polski, która ma w sobie ten ogromny potencjał wiary, to bogactwo tradycji, która ma się czym podzielić. To jest ważne, abyśmy dzisiaj bronili tych naszych wartości – zaznaczył.

Reklama

Kolejnym ciężarem, o którym mówił bp Kawa, jest nienawiść i brak przebaczenia. Zwrócił uwagę, że wokół siebie słyszymy wiele słów pełnych agresji i nienawiści, dominują one także w przekazach medialnych.

Podziel się cytatem

Reklama

To – zauważył – stopniowo udziela się ludziom i prowadzi do czwartego jarzma, którym jest bunt przeciwko Bogu, czyli pycha. – Popatrzmy jak łatwo dajemy się oszukać szatanowi, jak łatwo pycha powoduje, że nie czujemy obciążenia grzechu, że potrafimy sobie wszystko wytłumaczyć – mówił bp Kawa.

Piątym jarzmem są z kolei grzechy języka. – Dzisiaj od nas chrześcijan, katolików, bardzo rzadko możemy usłyszeć słowa błogosławieństwa. Szybciej jesteśmy skłonni do tego, aby kogoś przeklinać, aby narzekać, aby ciągle mówić osadzając kogoś, ciągle komuś zabieramy dobre imię. Dzisiaj jest chyba taka pandemia zabierania komuś dobrego imienia – stwierdził bp Kawa.

Reklama

W jego ocenie ludzie stają się bardzo nieszczęśliwi, ponieważ próbują szukać wartości swojej osoby przez poniżanie kogoś innego.

Ostatnim ciężarem, o którym mówił hierarcha, są grzechy nieczystości pod względem seksualności. Jak zauważył, łatwo i głęboko weszły one do społeczeństwa, które z natury jest „czyste i powołane do czystości”.

Wskazując receptę na te bolączki, bp Kawa odwołał się do słów Jezusa: „Weźcie moje jarzmo”. – Jakie jarzmo chce nam dzisiaj Bóg dać? Tym jarzmem jest nasza Matka Najświętsza. To Ona jest dla nas dzisiaj przykładem – podkreślił.

Wielki Odpust Kalwaryjski ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kalwarii Pacławskiej odbywa się od 11 do 15 sierpnia. W sobotę centralną Mszę św. odprawi nuncjusz apostolski abp Slavatore Penacchio, natomiast sumie odpustowej w niedzielę przewodniczyć będzie kard. Robert Sarah, były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

W tym roku odpust jest przeżywany jako dziękczynienie za Sługę Bożego ojca Wenantego Katarzyńca, którego 100. rocznica śmierci minęła w marcu. Jego grób znajduje się w Bazylice Franciszkanów w Kalwarii Pacławskiej. Z tej okazji w sobotę o 20.30 wystawione zostanie oratorium „Odnalezione szczęście”, autorstwa Andrzeja Mozgały (muzyka) oraz ks. Krzysztofa Lechowicza i o. Edwarda Staniukiewicza (tekst).

W czasie odpustu na widok publiczny zostaną wystawione koszule, w których zginęli bł. Michał Tomaszek i Zbigniew Strzałkowski – pierwsi polscy misjonarze-męczennicy z Pariacoto w Peru, których 30. rocznica śmierci minęła 9 sierpnia.

2021-08-13 09:30

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powołani na ludzi wiary

Niedziela świdnicka 37/2016, str. 5

[ TEMATY ]

wiara

itakdalee/Fotolia.com

Możemy być zdziwieni, że Pan Jezus tworzył pierwsze grono swoich uczniów spośród grzeszników, bo Apostołowie wybrani przez Niego wcale nie byli ludźmi idealnymi. W Ewangelii czytamy o powołaniu Mateusza. Mateusz miał imię Lewi i był celnikiem, a wiemy, że celnicy to ludzie zwykle nielubiani. To często ci, którzy oszukują, czasem biorą łapówki, nadużywają swojej władzy. Nikt nie lubi celników ani nie chce mieć z nimi do czynienia. I taki właśnie człowiek siedział na cle. Z pewnością w tej ciemnej komorze, gdzie pobierał cło, kłócił się z ludźmi, gdy ich kontrolował. I oto przychodzi Pan Jezus i mówi: „Pójdź za Mną!” (Mt 9,9). I co zrobił ów celnik? Ewangelia mówi: „On wstał i poszedł za Nim” (Mt 9,9). To się nie spodobało faryzeuszom, bo gdy tylko mieli okazję, gdy spotkali Go na uczcie, jaką wyprawił powołany celnik, wtedy wygarnęli Chrystusowi i powiedzieli: „Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?” (Mt 9,11). Wiedzieli, że ten powołany uczeń, celnik Lewi, który został Mateuszem, był grzesznikiem znienawidzonym przez miejscową społeczność. I Chrystus wyjaśnia: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają” (Mt 9,12). Jezus Chrystus przyszedł dla tych, którzy są słabi, szczególnie na duchu, którzy są chorzy wskutek swoich grzechów, jest Lekarzem naszych serc, naszych dusz. Dlatego tak bardzo Chrystusa miłujemy, że On się pochyla nad każdą ludzką biedą, zwłaszcza nad tą biedą duchową. To jest pierwsza myśl, którą dzisiaj wyprowadzamy z czytań mszalnych, z przesłania Bożego słowa, że Jezus przyszedł dla nas, którzy jesteśmy grzesznikami, by nas leczyć, by nam odpuszczać grzechy, by nas umacniać swoją łaską, swoją wewnętrzną mocą.

CZYTAJ DALEJ

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Z jednej strony nabożeństwa majowe w mojej parafii będą odbywać się w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie i taka formuła będzie od poniedziałku do soboty. Natomiast niedziela jest takim szczególnym dniem, kiedy jako wspólnota będziemy chcieli pójść pod nasze kapliczki maryjne– zaznacza ks. Tabaka, dodając: - Mamy je dwie w Głuszynie i na przemian w każdą niedzielę maja będziemy się tam gromadzili na wspólnej modlitwie. Oprócz podtrzymania tej pięknej staropolskiej tradycji, chcemy też podkreślić, że mamy takie miejsca kultu w naszej parafii, które są i o nie należy dbać.

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję