Reklama

Różaniec z tymi, co się nie śpieszą...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie wszyscy się śpieszą...
Nie wszystkich ogarnia pęd tak cechujący ludzi naszych czasów.
Są tacy, którym dane zostało to, czego inni nie mają: czas wolny.
Obserwuję emerytów, widzę rencistów, patrzę na bezrobotnych, odwiedzam chorych... Co zrobić z czasem? - oto częste ich pytanie...
Tak, czas wolny nie zawsze jest czasem miłym. Nieraz jest trudny. Bywa ciężarem. A mądrość nakazuje ten dar od Boga należycie wykorzystać.
Z radością więc przybyłem do klasztoru Ojców Franciszkanów - zwanych ciągle we Włocławku Reformatami - by odmówić Różaniec z tymi, co się nie śpieszą... O godz. 10.00 przed południem. Choć jest tu też Różaniec po południu.
Teraz wprowadzono go dodatkowo, by w Roku Różańca zająć tych, którzy wieczorem boją się wychodzić z domu, a przed południem spacerują nieraz bez celu po mieście. Chętnie przyszli na modlitwę. Niektórzy z nich pójdą potem po zakupy, wrócą do domu, przygotują obiad dla siebie, nieraz dla całej rodziny. Inni wrócą do noclegowni Caritas, gdzie siostry albertynki podadzą im ciepłą strawę. Jaki to dar ten Rok Różańca dla nich! Co za łaska!
Wypełniona nawa kościoła. Ławki zajęte. Przeczytałem fragment listu apostolskiego Rosarium Virginis Mariae. Kilka słów komentarza. Zaczęliśmy Różaniec. Wymieniłem intencje, w jakich proszono mnie o modlitwę. Każdy dodał w głębi serca jeszcze własne. Przeczytany został tekst biblijny opisujący daną tajemnicę. Chwila milczenia. Kontemplacja karmi się Biblią i milczeniem. Kilka słów refleksji. Powoli płynie Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu... Rytmicznie, miarowo, w klimacie zachwytu Bogiem... Kontemplujemy bez pośpiechu tajemnice życia Jezusa oczyma Maryi... Inny świat!
Boży świat!
Ziarna Różańca przesuwają się w palcach. Urozmaicony sposób recytacji. Usta wypowiadają słowa skierowane do Ojca w niebie. Pozdrawiamy Maryję jak Anioł Gabriel, jak św. Elżbieta. Mocno akcentowane jest Imię Jezus! Jedyny Zbawiciel świata. Przedkładana jest prośba grzeszników. Rozlega się chwała Trójcy Świętej. Czas płynie do wieczności jak Wisła, tylko już z czystszą wodą.
Ile spokoju maluje się na obliczach! Ile radości w sercach! Ile gotowości do przyjęcia krzyża! Ile nadziei, że zaniesie się go na Golgotę swego życia! Ile wiary w zwycięstwo dobra nad złem... Rodzą się dobre myśli, co dalej robić w życiu. Nie jesteśmy sami. Nie tylko my mocujemy się z problemami świata...
Jutro też tu przyjdą. Będą tu codziennie. Wstąpili do "szkoły Maryi". By posłuchać papieskich słów. By życie wypełnić dobrem. By modlitwa była u początku dobra. By temu dobru ciągle towarzyszyła. Obiecałem odwiedzać te ciche grupy modlitewne. Dziękować Bogu, że powstają! To nowe tchnienie Ducha Świętego. To On prowadzi Kościół. Trzeba zaufać Duchowi Świętemu!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję