Reklama

Wielka Brytania: ponad 600 lekarzy walczy z domową aborcją

Ponad 600 lekarzy apeluje do brytyjskiego premiera, a także do szefów rządów Walii i Szkocji o natychmiastowe unieważnienie programu domowej aborcji. Do publicznej wiadomości nie podano jeszcze wyników konsultacji społecznych, w których brytyjski rząd zaproponował trwałą legalizację tego procederu, czyli tzw. aborcji „Do It Yourself” (DIY). Kategoryczny sprzeciw w tej sprawie wyraża także episkopat Anglii i Walii.

[ TEMATY ]

aborcja

Wielka Brytania

lekarze

aborcja domowa

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wyniku pandemii Covid-19 Wielka Brytania tymczasowo zalegalizowała aborcję farmakologiczną, którą można przeprowadzić w domu do 10. tygodnia życia dziecka. Pretekstem była obrona przed rozprzestrzenianiem się wirusa. Obecnie kobiety, w tym również nastolatki, na podstawie rozmowy telefonicznej lub video-konsultacji z lekarzem, otrzymują pocztą tabletki, które mogą zabić poczęte dziecko w każdej fazie życia płodowego.

Jak pokazuje sondaż ośrodka Savanta ComRes: większość Brytyjczyków (84 proc.) jest przekonanych, że aborcja domowa wiąże się z ogromną falą przemocy wobec kobiet, zmuszanych do zabicia dziecka przez partnera lub członka rodziny. Dla wzrostu tego procederu zasadnicze znaczenie ma również brak konieczności osobistego spotkania z lekarzem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Najlepszym sposobem rozpoznania ofiar przymusowej aborcji jest osobista konsultacja – podkreśla dr Calum Miller, lekarz medycyny i pracownik Uniwersytetu w Oksfordzie, jeden z ponad 600 sygnatariuszy apelu. - Wiedzą o tym lekarze, wie o tym sam rząd i dostawcy aborcji również. Przymusowa aborcja jest poważnym naruszeniem praw człowieka. Rząd i lekarze mają obowiązek temu zapobiegać, a nie ułatwiać. Nadszedł czas, abyśmy ponad wygodę przedłożyli bezpieczeństwo kobiet. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) twierdzi, że kobiety chcące dokonać aborcji powinny podlegać konieczności badania fizykalnego. Jest to kluczowy środek bezpieczeństwa, aby sprawdzić ciążę, ocenić przeciwwskazania i móc stwierdzić np. ciążę pozamaciczną. W kraju, który ma na celu zapewnienie światowej klasy opieki zdrowotnej, USG powinno być rutynowe” – zauważa dr Miller.

Wśród argumentów na rzecz delegalizacji aborcji DIY wymieniane jest ryzyko fałszywego pozyskiwania pigułek dla innej osoby, a co za tym idzie wspomagania procederu wykorzystywania seksualnego nieletnich i handlu ludźmi.

W konsultacjach społecznych, dotyczących tego, czy tymczasowa polityka zezwalająca na aborcję w domu powinna stać się trwała, wziął również udział Episkopat Anglii i Walii. „Sprzeciwiamy się wszelkim proponowanym zmianom, mającym na celu wprowadzenie trwałego ustawodawstwa, które okazało się niebezpieczne i śmiertelne dla kobiet w ciąży, i które spowodowało tragiczną i niepotrzebną utratę tysięcy nienarodzonych istnień ludzkich” - powiedział, popierając apel lekarzy, bp John Sherrington.

Reklama

Najnowsze dane rządu pokazują, że w 2020 r. w Anglii i Walii przeprowadzono 209 917 aborcji – najwięcej od czasu jej legalizacji w 1967 r. Przyjmowanie pigułek poronnych w domu stanowiło 47 proc. wszystkich aborcji, dokonanych w okresie od kwietnia do grudnia 2020 r.

Wniosek, wzywający rząd do zakończenia programu „Do It Yourself”, złożyła również grupa posłów pro-life. Dlatego w tych dniach Brytyjczycy zachęcani są do kontaktu w tej sprawie z posłem danego okręgu. Można to uczynić np. za pośrednictwem organizacji Right to Life: https://righttolife.org.uk/diymotion.

2021-06-21 17:53

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielka Brytania nie jest już krajem chrześcijańskim

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

ANNA CICHOBŁAZIŃSKA

Brytyjska Komisja do spraw Religii i Wierzeń w Życiu Publicznym, kierowana przez byłą sędzię Sądu najwyższego baronessę Butler-Sloss, ogłosiła raport, z którego wynika, że chrześcijanie są już mniejszością w Wielkiej Brytanii i dlatego kraj ten nie powinien już być określany jako chrześcijański.

Odsetek osób deklarujących się jako anglikanie w ciągu ostatnich 30 lat spadł z 40 do 5, z czego wielu przeszło do wspólnot ewangelikalnych i do zielonoświątkowców. Połowa mieszkańców Wysp Brytyjskich deklaruje się jako ateiści. Znacznie wzrosła też liczba muzułmanów, sikhów i hinduistów.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję