Reklama

Byłem kolegą i sąsiadem Karola Wojtyły (39)

Niedziela Ogólnopolska 11/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WACŁAW GRZYBOWSKI: - Jaką rolę odegrał w życiu Karola Wojtyły jego katecheta - ks. Edward Zacher.

EUGENIUSZ MRÓZ: - Trzech katechetów uczyło Karola religii: ks. Kazimierz Figlewicz (1903-83), ks. Henryk Lichoniewicz ( 1890-1953), a od 1933 r. - ks. dr Edward Zacher (1903-87).
Szczególnie w sercu Karola zapisał się ks. Edward Zacher. Z Lolusiem - jak mawiano na plebanii - spotykał się codziennie, bo przecież tylko budynek kościelny dzielił plebanię od mieszkania Wojtyłów w Rynku nr 2. Do głębokiej więzi wychowawcy i wychowanka przyczyniło się wiele: kółko ministrantów, lekcje religii w Gimnazjum, Sodalicja Mariańska (Lolek w klasie VII i VIII był prezesem Sodalicji Mariańskiej), parafialne kółko teatralne (obok gimnazjalnego), bezpośrednie sąsiedztwo. Ks. Edward przeżył wszystkie promocje swego ucznia: kapłańskie, biskupie, arcybiskupie, kardynalskie, papieskie, a wraz ze Zbyszkiem Siłkowskim brał udział w inauguracji pontyfikatu Jana Pawła II.
Urodził się w Jaworznie. Duszpasterzował w parafii Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach jako katecheta, wikariusz, od 1963 r. proboszcz.
W mroźny dzień 16 lutego 1987 r. liczne rzesze wiernych odprowadziły na wieczny spoczynek w Wadowicach zmarłego w wieku 84 lat, po 60 latach posługi kapłańskiej, naszego gimnazjalnego katechetę. Liturgię pogrzebową koncelebrował metropolita krakowski - kard. Franciszek Macharski, który odczytał nadesłany przez Ojca Świętego telegram: " Ks. inf. Edward Zacher należał do tych ludzi, którzy wpisali się w szczególny sposób w historię mojej duszy, i wyznaczył jakoś bieg mojego życia. Wiadomość o jego śmierci napełnia mnie głębokim wzruszeniem i wywołuje wspomnienie tych dróg, zwłaszcza w młodości, po których prowadził mnie Bóg. Z atmosfery ducha i życia mojej rodzinnej parafii, jaką współtworzył Ksiądz Doktor, jako profesor wadowickiego Gimnazjum, zrodziło się później moje powołanie kapłańskie. W Sodalicji Mariańskiej, którą wówczas prowadził, pogłębiałem miłość do Bogarodzicy, do Kościoła i tam też uczyłem się świadomego i czynnego apostolstwa.
Śp. Ksiądz Infułat prawie całe swoje długie kapłańskie życie związał z Wadowicami. I im najpierw jako profesor, potem jako proboszcz oddał swoje siły, swą inteligencję, serce i charyzmat.
W duchu żywej wiary umiał służyć Kościołowi, zarówno swoją aktywnością, jak i miłością i cierpieniem ostatnich lat.
Dziś udaję się w duchu do wadowickiego kościoła Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, by razem z całą parafią i dekanatem, którego był dziekanem, powiedzieć mu ´Bóg zapłać za wszystko´.
Najlepszemu Bogu polecam gorąco za wstawiennictwem Matki Bożej Nieustającej Pomocy duszę tego gorliwego Kapłana, który wysoko cenił sobie godność Chrystusowego sługi, szafarza tajemnic Bożych.
Z całego serca błogosławię Ludowi Bożemu Wadowic, rodzinie oraz przyjaciołom Zmarłego i wszystkim uczestnikom żałobnych uroczystości" .

- Czy w Wadowicach prowadzone było tajne nauczanie?

- Głośnym w całej Europie haniebnym wyczynem okupantów hitlerowskich było aresztowanie 6 listopada 1939 r. i osadzenie w obozie 183 pracowników naukowych Uniwersytetu Jagiellońskiego ("Sonderaktion - Krakau"). Podobne prześladowania dotknęły również nauczycieli Wadowic włączonych do Rzeszy jako Ostoberschlesien, z granicą na Skawie oddzielającą ziemię wadowicką od dystryktu krakowskiego Gouvernement - guberni.
Zamknięcie przez władze okupacyjne Gimnazjum i Liceum w Wadowicach było jednym z elementów polityki terroru i eksterminacji.
Już jesienią 1939 r., z inicjatywy Zofii Szybalskiej, dyrektor prywatnego Gimnazjum Żeńskiego im. Michaliny Mościckiej, podjęty został niebezpieczny trud tajnego nauczania. Prowadzono je w sposób zorganizowany lub indywidualny, głównie w mieszkaniach prywatnych.
W latach 1940-45 działała w Wadowicach Tajna Komisja Oświaty i Kultury z dyrektorem szpitala powiatowego - dr. Józefem Sołtysikiem na czele. Również nasi profesorowie wchodzili w skład tej Komisji: Henryk Gawor - filologia klasyczna, Ludwik Jach - artysta malarz, rysunki, prace ręczne, Józef Heriadin - historia naturalna, przyroda.
Oprócz nich w tajnym nauczaniu brało udział kilku naszych profesorów, pełnych poświęcenia dla podtrzymywania patriotyzmu wśród młodzieży: Jan Gebhardt (historyk), Czesław Panczakiewicz (ćwiczenia gimnastyczne), Józef Titz (germanista, muzyk, kompozytor, absolwent UJ i Akademii Muzycznej w Wiedniu).
Pozostali nauczyciele tajnego nauczania to filolodzy języków i kultury antycznej - Zbigniew Czaderski, Tadeusz Szeliski, Jan Królikiewicz. Najdłuższy staż w tajnym nauczaniu - 5 lat i 4 miesiące - miał nasz prefekt ks. Edward Zacher.
Kazimierz Foryś (1906-82) - wybitny polonista, urodził się w gimnazjum. Jego ojciec Franciszek przez wiele lat był tercjanem i z rodziną mieszkał w budynku szkolnym. "Kaju" był współtwórcą i reżyserem naszego gimnazjalnego teatru dramatycznego, w którym grał Karol Wojtyła.
Fizyki i chemii uczył nas bardzo wymagający, wychowawca w VII i VIII klasie, urodzony w 1893 r. w Tarnobrzegu - prof. Mirosław Morcz. Walczył w I wojnie światowej i w wojnie obronnej 39 r., porucznik 12. Wadowickiego Pułku Piechoty. Uwięziony przez Sowietów w Kozielsku, skąd w liście z 28 listopada 1939 r. pisał do żony Stefanii m.in.: " jestem na terenie Rosji i na ogół dobrze mi się powodzi". List jego 10-letniej wtedy córki Alinki z 16 listopada 1940 r. wrócił ze stemplem: " Retour", jego adresat już nie żył, bestialsko zamordowany przez okupanta sowieckiego w Katyniu, w maju 1940 r. Nazwisko prof. Mirosława Morcza figuruje na tablicy pamiątkowej w budynku Liceum Ogólnokształcącego im. A. Asnyka w Bielsku-Białej, gdzie, zanim w 1933 r. przeniósł się do Wadowic, był nauczycielem tej szkoły. CDN.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Rzeczniczka "S" o proteście przeciwko Zielonemu Ładowi: jesteśmy zdeterminowani

2024-05-09 17:31

[ TEMATY ]

protest

Solidarność

Europejski Zielony Ład

PAP/Paweł Supernak

Związek jest zdeterminowany, żeby doprowadzić do wycofania się Polski ze złych rozwiązań Zielonego Ładu – powiedziała PAP Barbara Michałowska z biura komunikacji NSZZ Solidarność. - Przygotowujemy się na dłuższą walkę - dodała.

"Protestujemy przeciwko unijnej polityce klimatycznej w obecnym kształcie, forsowanym przez unijne instytucje" – powiedziała PAP Barbara Michałowska z biura komunikacji NSZZ "Solidarność". Zdaniem ekspertów współpracujących z "Solidarnością" Zielony Ład będzie szkodliwy dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej, a w szczególności państw Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski, bo te kraje zapłacą najwyższą cenę za zmiany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję