Reklama

Kościół

Syria: Aleppo między beznadziejnością a wiarą

Ludzie w Aleppo w Syrii cierpią, ponad 80 proc. żyje poniżej progu ubóstwa. Zwrócił na to uwagę maronicki arcybiskup Aleppo, Joseph Tobji. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego powiedział w dziesiątą rocznicę wybuchu wojny w Syrii: „Czujemy się zawiedzeni przez społeczność międzynarodową”.

[ TEMATY ]

Syria

Aleppo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Nadzieja mieszkańców Syrii spoczywa teraz tylko w Panu”, zaznaczył abp Tobji. Jego zdaniem większość chrześcijan, którzy uciekli z kraju od dziesięciu lat rozdartego wojną, „nie wróci do tego piekła”. „Nie pokładamy już nadziei w ludziach, tylko w Bogu” – zaznaczył.

Wezwanie maronickiego arcybiskupa Aleppo o pomoc odnosi się do „niekończących się kryzysów społecznych i ekonomicznych”, które wyczerpały Syryjczyków. Jak zaznaczył setki tysięcy ofiar i niezliczona liczba przesiedleńców uczyniła z nich „wyjałowione dusze”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Nawet ci, którzy pozostali na miejscu próbując uciec przed śmiercią i zniszczeniem, czują się opuszczeni przez społeczność międzynarodową. Jestem wdzięczny papieżowi Franciszkowi za niedzielny apel o pokój wzywający jego głosem wszystkich do modlitwy i postu. Nie zapominajcie o nas!” – powiedział arcybiskup.

„Dziesięć lat temu rozpoczął się krwawy konflikt w Syrii, który spowodował jedną z największych katastrof humanitarnych naszych czasów: nieokreśloną liczbę zabitych i rannych, miliony uchodźców, tysiące zaginionych, zniszczenia, wszelkiego rodzaju przemoc i ogromne cierpienie dla całej ludności, zwłaszcza najbardziej bezbronnych, jak dzieci, kobiety i osoby starsze. Ponawiam mój stanowczy apel do stron konfliktu, aby okazały znaki dobrej woli, ażeby dla wyczerpanej ludności zajaśniał promyk nadziei. Pragnę również zachęcić wspólnotę międzynarodową do zdecydowanego, ponownego, konstruktywnego i solidarnego wysiłku, aby po złożeniu broni można było odtworzyć tkankę społeczną i rozpocząć odbudowę i odnowę gospodarczą. Módlmy się wszyscy do Pana, aby tak wiele cierpienia w naszej umiłowanej i udręczonej Syrii nie zostało zapomniane, a nasza solidarność ożywiła nadzieję. Módlmy się razem za naszą umiłowaną i udręczoną Syrię” – powiedział papież podczas niedzielnej modlitwy Anioł Pański.

Reklama

Zaznaczył, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat Kościół w Syrii „doznał śmiertelnego ciosu” „Obecnie jest mniej niż jedna czwarta chrześcijan w porównaniu z tym, co było na początku konfliktu. Z Syrii uciekają głównie ludzie młodzi i wykwalifikowani, podczas gdy najbiedniejsi i najbardziej bezbronni pozostają na miejscu. W tej sytuacji Kościół nie może normalnie istnieć, praca duszpasterska nie posuwa się do przodu. Na przykład: w tym roku tylko ośmioro dzieci przygotowuje się do pierwszej komunii św. Jak można w ten sposób prowadzić pracę duszpasterską? Ale mimo wszystko staramy się być aktywni. Ale nasz nastrój jest ponury, nie mamy żadnych nadziei, nie tylko my chrześcijanie, ale wszyscy ludzie” – powiedział abp Tobji.

Zaznaczył, że są i oznaki optymizmu takie jak odbudowa niektórych miejsc kultu. „Odbudowaliśmy niektóre kościoły, a inne wkrótce zostaną odnowione. To znak, że mimo wielu trudności nadal tu jesteśmy” – wyznał.

Mija 10 lat od wybuchu konfliktu zbrojnego w liczącej 22 mln mieszkańców Syrii. Rozpoczął się on w marcu 2011 roku w wskutek protestów Arabskiej Wiosny. W wyniku wojny zginęły setki tysięcy ludzi, zostało zniszczonych 40 proc. budynków, pięć milionów Syryjczyków musiało uciekać z kraju, cztery do sześciu milionów ludzi tuła się po Syrii bez dachu nad głową, w wielu miejscach panuje głód.

2021-03-17 11:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Zenari: kto nie wierzy w piekło, niech przyjedzie do Syrii

[ TEMATY ]

Syria

wojna

Tym, którzy nie wierzą w piekło zawsze mówię, że wystarczy przyjechać do Syrii, by się przekonać, czym ono jest - powiedział nuncjusz apostolski w tym kraju, kard. Mario Zenari. Przypomina on, że co dzień ginie tam kilkadziesiąt osób, na ulicach leżą zwłoki dzieci, trwają bombardowania, widać nie tylko plamy, ale też kałuże krwi.

- Trudno opisać niektóre okrucieństwa. Największy ból sprawia mi to, że dotykają one niewinnych ludzi, ludzi prostych, cywilów, kobiety, dzieci. To naprawdę jest straszna wojna - stwierdził kardynał, który 25 marca objął w Rzymie swój kościół tytularny Matki Bożej Łaskawej w pobliżu Watykanu (Santa Maria delle Grazie alle Fornaci fuori Porta Cavalleggeri).

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję