Zakonnicy i siostry zakonne pracujący na Haiti wezwali prezydenta tego kraju, by przestał przymnażać cierpień mieszkańcom wyspy i wreszcie zatroszczył się o przyszłość tego jednego z najuboższych krajów świata, albo podał do dymisji. Miesiąc wcześniej z podobnym apelem wystąpił tamtejszy episkopat przypominając, że Haiti powoli umiera, panuje głód, brak sprawiedliwości i bezpieczeństwa.
Zakonnicy podkreślają, że, choć wielu wydaje się to już niemożliwe, to sytuacja na Haiti pogarsza się z miesiąca na miesiąc. Ponad 60 proc. ludzi żyje w skrajnej nędzy, a głód jest ich codziennym towarzyszem. W kraju mnożą się szwadrony śmierci, które sieją strach i zniszczenia przy totalnej bierności lokalnych władz. Porwania dla okupu i morderstwa są na porządku dziennym.
Haitańscy zakonnicy popierają protesty opozycji, która domaga się dymisji prezydenta oskarżonego kolejny raz o ogromne skandale korupcyjne. Jednoznacznie podkreślają, że rządy ludzi, którzy nie potrafią powstrzymać machiny śmierci i wszechogarniającego ubóstwa nie mają dalszego sensu. „Nasz kraj umiera. Ludność nosi na sobie jarzmo niesprawiedliwości. Najbiedniejsi nie dają już sobie rady, ludzie są na skraju rozpaczy” – piszą haitańscy zakonnicy. Wskazują, że całkowita odpowiedzialność za zejście tego kraju do piekieł spoczywa na prezydencie Jovenelu Moïse i jego ludziach. Wzywają, by ster władzy oddać w ręce tych, którym leży na sercu dobro wspólne, a nie jedynie partyjne i partykularne interesy. W tym celu, jak przypominają, Haiti pilnie potrzebuje sprawiedliwych i demokratycznych wyborów, zarówno parlamentarnych, jak i prezydenckich.
Hiszpańska minister transportu, Raquel Sanchez upamiętnia minutą ciszy ofiary ataku nożem w Algeciras.
W miejscowości Algeciras na południu Hiszpanii doszło wczoraj wieczorem do brutalnego ataku w dwóch kościołach. Jedna osoba nie żyje, cztery są ranne, w tym 74-letni salezjanin. Sprawcą jest Marokańczyk, którego zatrzymała policja. Wszystko wskazuje na to, że chodzi tu o atak terrorystyczny.
Około godz. 19.30 25-letni Marokańczyk Yasin Kanza wtargnął z maczetą do kościoła św. Izydora, w którym trwała Msza św. Z okrzykiem „Allah jest wielki” ruszył w stronę ołtarza niszcząc po drodze obrazy i inne przedmioty. Maczetą ciężko zranił w szyję ks. Antoniego Rodrígueza. 74-letni salezjanin przeżył tylko dzięki natychmiastowej pomocy. Jego stan jest poważny, ale stabilny.
Chrystusowcy przypominają postać zmarłego przed 80 laty bohaterskiego kapłana Pawła Kontnego TChr. Został zabity przez sowieckich żołnierzy w Lędzinach na Górnym Śląsku, ponieważ chciał uchronić przed gwałtem dwie nastoletnie dziewczyny.
W Rzymie przebywa ks. Bogusław Kozioł TChr, który zajmuje się postacią bohaterskiego kapłana i poprowadzi proces beatyfikacyjny. Chodzi o oficjalne uznanie ks. Pawła Kontnego za męczennika.
Napiszę coś, do czego chyba żaden prezydent Polski i pretendenci do tego stanowiska wprost nie przyznają się nigdy: rola głowy państwa jest głównie blokująca. A może tak, żeby brzmiało lepiej: jest strażnikiem.
W końcu Konstytucja stanowi, że „prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej”, „czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium”. Co to konkretnie znaczy? Niestety niewiele, co widać od 15 miesięcy, gdy prezydent Andrzej Duda mając świadomość tego, co się dzieje z państwem polskim, jak trójpodział władzy został zastąpiony przez jedynowładztwo, a prawo przez wolę polityczną – tak naprawdę niewiele może zrobić. Oczywiście oprócz zawetowania jakiejś ustawy, czy niepodpisania jakiejś nominacji, tyle że w tym ostatnim wypadku rząd i tak ignoruje na przykład prerogatywy prezydenta w zakresie wyboru sędziów, czy ambasadorów. Robi co chce i kto im zabroni?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.