Od 400 lat istnieje i nieprzerwanie działa w Krakowie Arcybractwo
Męki Pańskiej. Trudno szukać w Europie bractwa z tak długą tradycją
i bogactwem oryginalnych nabożeństw, obrzędów i zwyczajów. W każdy
piątek Wielkiego Postu bracia odprawiają nabożeństwo - XV Stopni
Męki Pańskiej, które, choć jest rozważaniem bolesnej Męki i Śmierci
Chrystusa, różni się od znanej nam Drogi Krzyżowej. Po raz pierwszy
nabożeństwo to zostało odprawione 9 czerwca 1595 r. w kaplicy Męki
Pańskiej przy kościele św. Franciszka z Asyżu w Krakowie, która do
dzisiaj jest siedzibą Arcybractwa. Nabożeństwo dostosowane jedynie
do odnowy liturgicznej Soboru Watykańskiego II niezmienione przetrwało
do naszych czasów.
Rozpoczyna je Msza św. o godz. 9.00, po której następuje
wystawienie Najświętszego Sakramentu i odbywa się całodzienna adoracja.
O godz. 17.00 do kaplicy wchodzi celebrans, w asyście diakonów i
ministrantów. Wierni śpiewają pieśń Wisi na Krzyżu. Do kaplicy wchodzi
Arcybractwo. Procesję prowadzi krucyfer, który niesie krzyż. Za nim
w dwuszeregu idą postacie w czarnych habitach przepasanych białym
franciszkańskim sznurem z grubym różańcem, w spiczastych, zakrywających
całą twarz kapturach z wycięciami na oczy. W rękach bracia dzierżą
kostury-laski zakończone trupimi czaszkami lub znakami cechowymi.
Strój braci uzupełniają różne emblematy Arma Christi - narzędzi Męki
Pańskiej. Niezwykłe wrażenie potęguje jeszcze pieśń, którą, wchodząc,
śpiewają na przemian po polsku i po łacinie: Memento homo mori...
- pamiętaj, człowiecze, o śmierci, a za grzechy pokutuj! Orszak zatrzymuje
się na środku kaplicy przed ustawioną tam zabytkową latarnią, ozdobioną
obrazami Jezusa modlącego się w Ogrójcu, Chrystusa na Krzyżu, Matki
Bożej Bolesnej oraz św. Weroniki. Po modlitwach wprowadzających następuje
śpiew XV Stopni Męki Pańskiej. Następnie, na słowa pieśni Święty
Boże, bracia klękają z rozłożonymi rękami, a gdy w kaplicy rozlega
się śpiew: Miserere mei Deus - zmiłuj się nade mną, Boże... - bracia
na znak umartwienia i pokuty za grzechy kładą się krzyżem na posadzce...
Nabożeństwa pasyjne w bazylice Ojców Franciszkanów przyciągają
niezwykłym klimatem i niecodzienną oprawą. Razem z członkami Arcybractwa
modlą się całe pokolenia krakowian.
Arcybractwo Męki Pańskiej, zwane inaczej Arcybractwem Dobrej
Śmierci, powstało w 1595 r. Jego fundatorem i założycielem był kanonik
krakowski - ks. Marcin Szyszkowski herbu Ostoja (1554-1630), późniejszy
biskup łucki, a od 1617 r. biskup krakowski. Jego popiersie zdobi
parapet chóru organowego w kaplicy Męki Pańskiej, którą ten niezwykle
wykształcony i światły przedstawiciel episkopatu doby kontrreformacji
wybrał na siedzibę założonego przez siebie bractwa, dla którego wcześniej
przygotował i zatwierdził statuty. Na siedzibę bractwa wybrał kościół
Franciszkanów, bo tu rozwijał się kult Chrystusa Ukrzyżowanego i
Matki Bożej Bolesnej, zwanej też Smętną Dobrodziejką Krakowa. Jako
biskup krakowski, zalecił zakładać bractwa Męki Pańskiej w całej
diecezji. W stowarzyszeniach widział bowiem szansę odrodzenia religijnego
i wychowania społeczeństwa w duchu katolickim, zgodnie z nauką Soboru
Trydenckiego. Z czasem, gdy stowarzyszenia brackie zaczęły powstawać
w wielu innych miejscowościach, krakowskie bractwo, jako macierzyste,
przybrało miano Arcybractwa. Fundator zadbał też, aby członkowie
bractwa otrzymywali formację i wiedzę teologiczną. W tym celu założył
przy klasztorze studium teologiczne, które przetrwało do 1655 r.
Bracia, obok kultywowania pobożności i nabożeństw pasyjnych, rozwijali
również działalność społeczną i charytatywną wśród więźniów. Mieli
też przywilej uwalniania z więzienia miejskiego w Wielki Czwartek
jednego więźnia skazanego za długi. Uwolnieni więźniowie brali potem
udział w procesji brackiej do kościoła Mariackiego i Ogrójca przy
kościele św. Barbary. W Wielki Piątek z kaplicy Męki Pańskiej odbywały
się procesje pokutne do siedmiu uprzywilejowanych kościołów Krakowa.
Do Arcybractwa w okresie jego największego rozwoju obok
mieszczan krakowskich należeli przedstawiciele szlachty, kardynałowie,
biskupi, wojewodowie, a wśród królów polskich - Zygmunt III Waza,
Władysław IV i Jan Kazimierz. Po zajęciu Krakowa przez wojska austriackie
w 1796 r. zabroniono bractwu opieki nad więźniami i ograniczono jego
działalność. W 1895 r. przeprowadzono reformę bractwa, by dostosować
jego działalność do aktualnych warunków społecznych. Od początku
XX w. bractwo jest pod całkowitą opieką Zakonu Franciszkanów. Dzisiaj
do bractwa należą zarówno mężczyźni, jak i kobiety - znani i szanowani
obywatele Krakowa. Bractwo nadal kultywuje tradycje odprawiania nabożeństw
i rytuałów, które są dowodem żywej wiary, a wiernym, którzy się na
nich gromadzą, dostarczają głębokich wzruszeń i przeżyć religijnych...
Pomóż w rozwoju naszego portalu