Reklama

W pogoni za ekstremalnym kadrem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do widoku młodych par spacerujących po zabytkowych kwartałach Bielska-Białej, Żywca czy Cieszyna wielu z nas zdążyło się już chyba przyzwyczaić. Nowożeńcy pozują na tle Zamku Sułkowskich, Teatru Polskiego, Rynku Starego Miasta w Bielsku-Białej, Nowego i Starego Zamku oraz położonego w ich sąsiedztwie ogrodu Habsburgów w Żywcu czy Wzgórza Zamkowego w Cieszynie. Wzięciem wśród świeżo zaślubionych cieszą się również plenery pszczyńskiego pałacu oraz otaczającego go parku. Dla niektórych te miejsca wydają się jednak zbyt pospolite, albo, jak kto woli, zanadto ograne. Skoro ślub ma być jedyny w swoim rodzaju, to również zdjęcia powinny takie być - z tego założenia wychodzi wiele młodych par, a dla spełnienia swych marzeń szuka nietuzinkowych inspiracji.
Dlatego też coraz większą popularnością cieszy się wśród nowożeńców szlak turystyczny między Szyndzielnią a Klimczokiem w Beskidzie Śląskim. Zasadniczo dzieje się tak z dwóch powodów. Po pierwsze, bo łatwo się tutaj dostać (kolejka gondolowa), a po drugie, gdyż miejsce to nie jest ani oklepane, ani pretensjonalne. Górski pejzaż gwarantuje za to wielkie możliwości fotograficznego manewru.
Myliłby się jednak ten, kto by sądził, że jest to plener sezonowy, wykorzystywany przez nowożeńców jedynie w ciepłych miesiącach roku. Złaknione urokliwych i niekonwencjonalnych zdjęć młode pary wykorzystują go niemal cały rok. A że w zimie też się da, oto próbka ich możliwości. Za chwilę Pan Młody ściągnie na potrzeby ślubnego albumu marynarkę, a Panna Młoda narzutkę na ramiona. Czego się nie robi dla …, no właśnie, czego? Odpowiedzi na to nie zamierzam jednak szukać w pojedynkę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Autorzy książki o rodzinie Ulmów odznaczeni polskim Złotym Krzyżem Zasługi

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

książka

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

rodzina Ulmów

złoty Krzyż Zasługi

Episkopat.news

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Autorzy książki o błogosławionej rodzinie Ulmów "Zabili także dzieci": watykanistka włoskiej agencji prasowej Ansa Manuela Tulli i szef polskiej redakcji watykańskich mediów Vatican News ks. Paweł Rytel-Andrianik zostali w czwartek odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Ceremonia wręczenia odznaczeń odbyła się w ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej, a Krzyże Zasługi wręczył ambasador Adam Kwiatkowski.

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję