Wigilijne Dzielo Pomocy Dzieciom - rusza kolejna edycja
Rusza kolejna edycja najstarszej akcji Caritas. Zapoczątkowane w 1994 r. Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom, dzięki świecom rozprowadzanym w parafiach, pozwala zebrać fundusze na potrzeby najmłodszych - przypomina Caritas Polska. Tak jak w ubiegłym roku, w ramach akcji przygotowano 2 mln świec. Akcja ma wymiar ekumeniczny - świece rozprowadzane są również we wspólnotach prawosławnych i protestanckich.
Finansowanie wakacyjnego wypoczynku, posiłków, stypendiów oraz wsparcie dzieci w rehabilitacji i leczeniu – to główne cele, którym służą co roku środki zebrane dzięki dystrybucji świec Caritas, prowadzonej w ramach Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom.
W tym roku, z uwagi na pandemię, szczególnie ważna jest pomoc najmłodszym mającym utrudniony dostęp do edukacji zdalnej. O przeznaczeniu wpływów związanych z Wigilijnym Dziełem Pomocy Dzieciom będą decydować diecezjalne Caritas, uwzględniając lokalne potrzeby. Ponadto w tym roku 10 groszy, uzyskanych dzięki każdej z wigilijnych świec rozprowadzanych w parafiach, zostanie przeznaczone na wsparcie dzieci z krajów Bliskiego Wchodu dotkniętych konfliktami zbrojnymi.
Tak jak w ubiegłym roku, w ramach akcji przygotowano 2 mln świec. Dla wielu Polaków towarzyszący wigilijnej wieczerzy płomyk stał się nieodłącznym elementem tradycji. Dlatego hasło akcji brzmi: „Świeca, która tworzy polską Wigilię”. Wigilijne świece były w poprzednich latach rozprowadzane m.in. przez wolontariuszy Caritas, na przykład podczas parafialnych festynów. W tym roku, ze względu na obostrzenia sanitarne związane z epidemią koronawirusa, dystrybucji świec będą towarzyszyć środki bezpieczeństwa.
Reklama
– O tym, jak to będzie wyglądało na poziomie parafii, decydują proboszczowie, uwzględniając oczywiście zalecenia wynikające z przepisów. Z tego, co wiem, w wielu miejscach kiermasze zostaną zastąpione współpracą z lokalnymi sklepami, zwłaszcza w małych miejscowościach. Świece nadal będą dostępne w kościołach, na specjalnie wystawionych stolikach bądź w zakrystiach – informuje ks. Paweł Dzierzkowski, zastępca dyrektora Caritas Polska.
Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom ma wymiar ekumeniczny, gdyż świece rozprowadzane są również we wspólnotach prawosławnych i protestanckich. W 1997 roku do akcji Caritas przyłączyli się harcerze ZHP z ideą Betlejemskiego Światła Pokoju. Niesiony przez nich na świecach Caritas ogień z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem trafia do wielu środowisk, instytucji i domów, aby w symboliczny sposób rozpalić w każdym człowieku chęć pomagania innym.
Przedświąteczną akcję Caritas wspiera wiele postaci reprezentujących różne dziedziny życia publicznego. Ambasadorami jej tegorocznej, 27. edycji, są: prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką, Agatą Kornhauser-Dudą, dziennikarz Rafał Patyra, Michał Chorościński (aktor teatralny i filmowy) oraz Władysław Stankiewicz, znany z popularnego telewizyjnego programu Sanatorium Miłości.
Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom można wesprzeć: odbierając świecę Caritas w parafii lub placówce Caritas, wysyłając sms o treści WIGILIA pod numer 72052 (koszt 2,46 zł z VAT) lub też dokonując płatności online lub wypełniając przelew – dane na stronie wigilijnedzielo.caritas.pl.
Do pobrania:
Reklama
• Materiały filmowe – spoty akcji oraz wypowiedzi ks. Pawła Dzierzkowskiego (zastępca dyrektora Caritas Polska), ks. Doroteusza Sawickiego (dyrektor Prawosławnego Ośrodka Miłosierdzia Eleos), Wandy Falk (dyrektor generalna Diakonii Polskiej), hm. Martyny Kowackiej (rzeczniczka ZHP), Rafała Patyry i Michała Chorościńskiego: https://we.tl/t-2mP4NyEwqh
Caritas to największa organizacja dobroczynna w Polsce. Pomaga setkom tysięcy potrzebujących w kraju i za granicą. Struktura Caritas w Polsce składa się z Caritas Polska, która pełni funkcję koordynatora projektów ogólnopolskich i zagranicznych oraz z 44 Caritas diecezjalnych, które niosą bezpośrednią pomoc potrzebującym.
Caritas Polska od trzech lat dynamicznie zwiększa skalę działania. W 2019 roku jej wydatki na działalność́ dobroczynną przekroczyły rekordowy pułap 100 milionów złotych.
Organizacja jest częścią sieci Caritas Internationalis i Caritas Europa.
Co roku świece Caritas zapalane są na wigilijnych stołach
Już w najbliższą niedzielę rusza kolejna edycja Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom.
- To akcja, która na stałe wpisała się w przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Tegorocznym hasłem są słowa: „Świeca, która tworzy Polską Wigilię”. Małe i duże świece z logo Caritas, które zapala się w czasie Wigilii i stawia na świątecznym stole obok dodatkowego nakrycia dla nieoczekiwanego gościa, są wyrazem naszej pamięci o osobach potrzebujących – wyjaśnia Sylwia Grzyb, rzecznik Caritas diecezjalnej. - Akcja od ponad dwóch dekad służy potrzebującym dzieciom zapewniając im m.in. wyjazd na wakacje, wypoczynek letni, zimowy, posiłki, pobyt w placówkach wsparcia dziennego, a także leczenie i rehabilitacje. Od wielu lat na stołach wigilijnych w naszej diecezji nie zabrakło świecy Caritas. Nie było roku, w którym akcja nie byłaby kontynuowana.
Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego.
Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia.
Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka.
Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
Piękną tradycją stało się budowanie w kościołach Grobu Pańskiego. Zapraszamy do przesyłania nam zdjęć z waszych kościołów i kaplic, a to pozwoli nam stworzyć piękną galerię. Czekamy na wasze zdjęcia, które możecie wysyłać na adres wroclaw@niedziela.pl
Prosimy, aby zdjęcia przesyłać do Niedzieli Zmartwychwstania.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.