Reklama

Posłanie Bożej Miłości

Niedziela lubelska 4/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto wstąpił 10 grudnia 2011 r. przed godz. 16.30 do archikatedry lubelskiej, mógł być szczerze zdziwiony. Po prawej stronie ołtarza znajdowali się muzycy ubrani w ciemne stroje meksykańskich Mariachis, z sombrerami na plecach, grający na gitarach, trąbce, skrzypcach i kontrabasie oraz śpiewający po hiszpańsku i po polsku. Dopiero umieszczona przed ołtarzem naturalnej wielkości kopia obrazu Matki Bożej z Guadalupe wyjaśniała przyczynę tej niecodziennej scenerii - V Spotkanie Guadalupiańskie.
Liturgiczne wspomnienie Matki Bożej z Guadalupe przypada 12 grudnia, lecz pierwsze objawienie nastąpiło 9 grudnia. Spotkanie dla uczczenia objawień Matki Bożej św. Juanowi Diego w 1531 r. w Meksyku, odbyło się w Lublinie już po raz piąty. Zapoczątkowała je rodzina państwa Beszłejów, która przez kilka lat mieszkała w Meksyku, doświadczając tam protekcji Maryi oraz ogromnej przyjaźni Meksykanów i mieszkających tam Polaków. Po powrocie do Polski starali się rozpowszechnić nabożeństwo do Matki Bożej z Guadalupe, organizując spotkania modlitewne. Organizatorami V Dnia Guadalupiańskiego była również wspólnota „Porcjunkula” Franciszkańskiego Zakonu Świeckich oraz Pallotyńska Szkoła Nowej Ewangelizacji w Lublinie.
Spotkanie rozpoczęła modlitwa różańcowa w intencji świętości życia w ojczyźnie i na świecie. Modlitwę prowadził Franciszkański Zakon Świeckich. Pieśnią „La Guadalupana” ku czci Matki Bożej ze wzgórza Tepeyac rozpoczęła się Msza św. celebrowana pod przewodnictwem bp. Ryszarda Karpińskiego. Proboszcz archikatedry ks. prał. Adam Lewandowski wyraził radość, że Matka Boża z Guadalupe - patronka świętości życia, odbiera cześć w Lublinie, oraz że wielu ludzi pragnie się poświęcić „dla obrony najpiękniejszego daru, jaki Bóg nam dał, daru życia”. Bp Karpiński podkreślił zaś, że odprawiając Mszę św. pragnie spłacić dług wdzięczności wobec narodu meksykańskiego i mieszkających tam Polaków za gościnę. Był on wielokrotnie w Meksyku i widział, jak Meksykanie, mimo prześladowań w XX wieku, potrafili zachować i rozwinąć swoją wiarę. Przywołał też postać inż. Jerzego Skoryny, zmarłego w 2010 r., dzięki któremu ponad 50 lat temu Prymas Tysiąclecia zawierzył Polskę Matce Bożej z Guadalupe. Teraz w bazylice meksykańskiej wśród flag państw, które dokonały takiego zawierzenia, znajduje się także nasza flaga. Pasterz mówił o tragicznych czasach rewolucji meksykańskiej, która pociągnęła ofiary wśród chrześcijan. Odrodzenie wiary i możliwość jej publicznego wyznawania nastąpiło dopiero po wizytach Jana Pawła II w Meksyku.
Po Mszy św. w auli seminarium duchownego miał miejsce m.in. meksykański posiłek oraz musical. Grażyna Beszłej w imieniu organizatorów powitała gości i poprosiła rektora ks. Marka Słomkę, by pobłogosławił posiłek. Po modlitwie rozpoczęła się fiesta, czyli poczęstunek meksykańskimi potrawami (m.in. tortilla z nadzieniem meksykańskim, guacamole, przysmak z avokado z nachos, napój z hibiskusa, goździków, cynamonu i suszonych owoców oraz meksykańskie ciasta). Potrawy zostały przygotowane przez organizatorkę spotkania, jej rodzinę i członków Franciszkańskiego Zakonu Świeckich. Po posiłku kapłani, młodzież z Pallotyńskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji oraz franciszkanie świeccy i przyjaciele wykonali musical autorstwa Agnieszki Beszłej pt. „Posłanie Bożej Miłości”, opowiadający o objawieniach Matki Bożej w Guadalupe. W roli Maryi wystąpiła autorka, w roli Juana Diego - ks. Tomasz Lisiecki, bp. Zumarragi - o. Andrzej Romanowski OFM Cap., zaś wuja - ks. Tomasz Makarewicz. Aktorom akompaniował zespół młodzieżowy. Przedstawienie zostało nagrodzone owacją na stojąco. Ponadto uczestnicy spotkania brali udział w losowaniu nagród, zaś dla dzieci została przygotowana pińata, czyli kula z rogami symbolizującymi siedem grzechów głównych. Jej rozbijanie z zawiązanymi oczyma oznaczało walkę z grzechami, zakończoną słodyczą zwycięstwa w postaci wysypujących się z kuli cukierków. Prowadzona była również zbiórka pieniędzy na rzecz potrzebującej rodziny z parafii archikatedralnej.
V Spotkanie Guadalupiańskie, w którym uczestniczyło kilkaset osób, zakończyło się odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego i błogosławieństwem, którego udzielił o. Marian Puta, asystent duchowy Franciszkańskiego Zakonu Świeckich. Uczestnicy wracali do domów obdarowani pięknymi różami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: dzisiejszy świat potrzebuje nadziei

2024-05-08 09:30

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

O teologalnej cnocie nadziei, której tak bardzo potrzebuje dzisiejszy świat, cechującej ludzi, których serce jest młode mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Ojciec Święty przytoczył definicję nadziei zawartą w Katechizmie Kościoła Katolickiego, wskazującą, że dzięki niej „pragniemy jako naszego szczęścia Królestwa niebieskiego i życia wiecznego”. Zaznaczył, że odpowiada ona na najważniejsze pytania o sens naszego życia oraz pozwala żyć w teraźniejszości. Dodał, że chrześcijanin posiada nadzieję nie z powodu własnych zasług, lecz ze względu na Chrystusa, który umarł, zmartwychwstał i dał nam swojego Ducha. Jest ona darem, który pochodzi wprost od Boga.

CZYTAJ DALEJ

Google namiesza na polskim rynku smartfonów

2024-05-08 07:16

[ TEMATY ]

Google

Adobe.Stock

Amerykański gigant oficjalnie wchodzi nad Wisłę z własnymi urządzeniami i uruchamia sklep online – pisze środowa "Rzeczpospolita". Dodaje, że celem ruchu światowego potentata są dwucyfrowe udziały w rynku.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję