Reklama

Homilie

Papież Franciszek: rządzący muszą być pokorni i kochać swój naród

[ TEMATY ]

papież

kazanie

Kościół

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na znaczenie pokory i umiłowania swojego narodu jako niezbędnych cech ludzi sprawujących władzę wskazał dziś papież podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Dodał, że obywatele, zwłaszcza katolicy nie mogą nie interesować się polityką i zachęcił wiernych do modlitwy za rządzących.

Ojciec Święty nawiązując do dzisiejszych czytań liturgicznych (1 Tm 2,1-8; Łk 7,1-10) podjął refleksję na temat posługi władzy. "Ten, kto rządzi, musi kochać swój lud", ponieważ "rządzący, który nie kocha, nie może rządzić: może najwyżej dyscyplinować, zaprowadzić trochę porządku, ale nie rządzić" - stwierdził papież. Przypomniał króla Dawida, który miłował swój lud tak bardzo, że po grzechu przeprowadzenia spisu ludności prosił, by Bóg nie karał ludu, ale jego osobiście.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty wskazał, że dwoma cnotami władcy powinny więc być umiłowanie ludu i pokora. "Nie można rządzić bez umiłowania ludu i bez pokory! A każdy mężczyzna czy kobieta, która ma objąć posługę rządzenia, powinien postawić sobie następujące dwa pytania: 'Czy kocham mój lud, by lepiej jemu służyć? Czy jestem pokorny i słucham innych, różnych opinii, aby obrać najlepszą drogę?' Jeśli nie będzie on stawiał sobie tych pytań, to jego rządy nie będą dobre. Rządzący, mężczyzna czy kobieta, który miłuje swój lud jest człowiekiem pokornym" - stwierdził Papież Franciszek.

Z drugiej strony papież przypomniał słowa św. Pawła, w których zachęcał rządzonych, by wznosili modlitwy "za wszystkich sprawujących władze, abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne".

Papież wskazał, że obywatele nie mogą nie interesować się polityką. "Nikt z nas nie może powiedzieć: «Ja w to nie wchodzę, to oni rządzą...». Ależ nie, odpowiadam za to jak rządzą, i muszę uczynić wszystko, co w moich siłach, aby rządzili dobrze, starając się jak najpełniej uczestniczyć w życiu politycznym. Polityka - mówi nauka społeczna Kościoła jest jedną z najwznioślejszych form miłości, gdyż jest służbą dobru wspólnemu. Nie mogę umyć rąk. Wszyscy musimy coś dać z siebie" - powiedział Ojciec Święty.

Reklama

Papież zauważył, że często o rządzących mówimy jedynie źle i plotkujemy o tym, co dzieje się źle. Zaznaczył, że być może rządzący jest grzesznikiem, podobnie jak był nim Dawid, ale każdy z nas poprzez wyrażanie swej opinii, a także uwag krytycznych powinien współpracować w budowaniu dobra wspólnego. Ojciec Święty zdecydowanie sprzeciwił się skłonności do wycofywania się katolików z życia politycznego.

"Dobry katolik miesza się do polityki, dając z siebie to, co najlepsze, aby rządzący mógł rządzić. Cóż jednak jest najlepszą rzeczą, jaką możemy dać rządzącym? Modlitwa! O tym właśnie mówi św. Paweł: zalecam, aby modlitwy były odprawiane «za wszystkich ludzi: za królów i za wszystkich sprawujących władzę». «Ależ, ojcze, to zły człowiek, z pewnością pójdzie do piekła ... ». «Módl się za niego, za nią, aby mógł czy mogła dobrze rządzić, aby miłował swój lud, aby jemu służył, aby był pokorny!». Chrześcijanin, który nie modli się za rządzących nie jest dobrym chrześcijaninem! «Ależ, ojcze, jakże mogę za niego się modlić? To człowiek, który mi nie pasuje ... ». «Módl się, żeby się nawrócił!». Ale módl się. Nie mówię tego ja, ale św. Paweł, Słowo Boże" - podkreślił Papież Franciszek.

Na zakończenie swej homilii Ojciec Święty zachęcił, byśmy dawali z siebie to, co najlepsze - pomysły, sugestie, ale tym najlepszym jest przede wszystkim modlitwa. "Módlmy się za rządzących, aby prowadzili naszą ojczyznę i świat ku przyszłości, aby był pokój i dobro wspólne" - zachęcił Papież Franciszek.

2013-09-16 12:03

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bangkok: papież spotkał się biskupami Azji

Zostaliśmy wybrani jako słudzy, a nie jako szefowie lub panowie - przypomniał Franciszek podczas spotkania z biskupami Tajlandii i Federacji Konferencji Biskupich Azji (FABC) w sanktuarium bł. Mikołaja Bunkerda Kritbanrunga w Bangkoku. "Jak wiele musimy się nauczyć od was, którzy w wielu waszych krajach lub regionach jesteście mniejszością, i nie dajecie się dlatego ponieść, czy zarazić kompleksem niższości czy narzekaniem, że nie czujecie się uznani!" - powiedział papież z uznaniem o azjatyckich hierarchach.

My, biskupi Tajlandii, chcemy poświęcić się, w duchu braterskiego dialogu, służbie naszym azjatyckim braciom i siostrom, zwłaszcza ubogim i tym, którzy pragną poznać Chrystusa i szukają Jego prawdy – powiedział, witając papieża, arcybiskup Bangkoku kard. Francis Xavier Kriengsak Kovithavanij. Wyrażając radość z tego spotkania kardynał zapewnił, że zgromadzeni przybyli tu, aby posłuchać, co Ojciec Święty ma im do powiedzenia na temat ich roli jako pasterzy "małej trzódki" w Azji - ojczyźnie największych tradycyjnych religii świata oraz ich roli dla i w Kościele.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

2024-05-15 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

Materiał prasowy

Czy da się zacumować okręt na środku morza? Czy Bóg mówi przez sny? I czy Boże Ciało przypadające w maju to jedyny związek Eucharystii z Maryją? Zapraszamy na szesnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej według św. Jana Bosko.

CZYTAJ DALEJ

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

2024-05-15 20:45

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję