Reklama

O czym opowiadają listopadowe dni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O czym opowiadają listopadowe dni? Odpowie wielu: o śmierci! Nauczeni przez telewizor podpowiedzą, że na początku nowego miesiąca jest święto zmarłych, nie wiedząc, że kościelny kalendarz takiego święta nie posiada. Owszem, 2 listopada wspomina w modlitwie wszystkich wiernych zmarłych, ale nie świętuje śmierci jako wydarzenia, któremu dedykuje specjalny dzień. Na ludzkie przemijanie, znaczone tą tajemnicą Kościół od początku rzuca blask Zmartwychwstania i tę prawdę czyni centralną w codziennej swojej misji.
Śmierć warto oswajać, jak mądrze doradza dominikanin o. Joachim Badeni, podpowiadając, że rozsądny człowiek nie powinien uciekać od przemyśleń dotyczących śmierci, bo ona nie jest „teorią, ale wydarzeniem, które nastąpi”. Dzisiejsza kultura czyni ze śmierci temat przemilczany, jakby chciała wyrwać człowieka ze śmiertelnych objęć, w które wpada już w momencie narodzin. Wprawdzie dookoła zasiewa się cywilizację śmierci, która swoje ostrze wymierza w bezbronnych nienarodzonych, w słabych, chorych, cierpiących na nieuleczalne choroby - ale tematyka śmierci nie istnieje, bo zagraża błogiemu niemyśleniu o umieraniu, o przemijaniu. Kościół cywilizacji śmierci przeciwstawia cywilizację życia, które - jak mądrość Bożego Słowa podpowiada - silniejsze od śmierci, bo zakorzenione od momentu chrztu w tajemnicy Chrystusowego Zmartwychwstania.
I dlatego na początku listopada Kościół przypomina uroczystością Wszystkich Świętych, że życie powinno się opisywać świętością, do której Pan Bóg człowieka stworzył i powołuje - bo tylko wtedy temat śmierci nabiera właściwego znaczenia, gdy poszerza się go tematem życia świętego. „Świętymi bądźcie, bo ja jestem Święty, Pan Bóg wasz” - to starotestamentalne jeszcze przykazanie Jezus dopełnia przykazaniem doskonałości: „bądźcie tedy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”. I właśnie listopadowe dni, przed którymi stajemy, stają się upomnieniem o naszą doskonałość, o umiejętność współpracy z Bożą łaską, która przemienia „zjadaczy chleba w aniołów”, jak powiedziałby Juliusz Słowacki. A „zjadaczom chleba” ukazuje właściwą perspektywę przeżywania życia, co śmierć oswajając, życie naznacza świętością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O Marii Okońskiej „Kobiecie mężnej i ofiarnej w służbie Kościołowi” podczas konferencji na Jasnej Górze

2024-05-11 14:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BP JG

„Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” - głosiła jej dewiza. Co dzisiaj może powiedzieć współczesnej kobiecie Maria Okońska, uczestniczka powstania warszawskiego, niestrudzona apostołka w trudnych czasach reżimu komunistycznego, bliska współpracownica Prymasa Tysiąclecia? Zastanawiano się nad tym podczas odbywającej się na Jasnej Górze konferencji.

Poświęcona jest ona życiu, duchowości, dziełu założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, który od początku swojej działalności jest związany z Jasną Góra. Spotkanie zatytułowane „Kobieta mężna i ofiarna w służbie Kościołowi” zorganizowane zostało przez Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Klasztor OO. Paulinów na Jasnej Górze.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44

2024-05-12 08:06

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Leszek Szymański

Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44 w Warszawie - poinformował w niedzielę rano PAP mł. bryg Michał Konopka z Komendy Miejskiej PSP w Warszawie. Dodał, że nikt nie odniósł obrażeń. Działania ratownicze prowadzi 50 zastępów, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Straż Pożarna uspokaja, że dym nie stanowi już zagrożenia dla zdrowia mieszkańców. „Nadal jednak zalecamy mieszkańców pobliskich domów do zamykania okien" – dodał Konopka.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję