Reklama

„Zakorzenieni i zbudowani na Chrystusie, mocni w wierze”

Niedziela zamojsko-lubaczowska 38/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod takim hasłem w dniach 11-21 sierpnia br. odbyły się XXVI Światowe Dni Młodzieży w samym sercu Hiszpanii. Madryt na kilka dni stał się światową stolicą modlitwy i refleksji. Wydarzenie to stało się także udziałem młodzieży z naszej diecezji. Nasza grupa uczestnicząca w ŚDM liczyła 50 osób m.in. z Zamościa, Lubaczowa, Tomaszowa Lubelskiego, Biłgoraja i Tarnogrodu. Wśród uczestników pielgrzymki znalazło się sześciu księży: przewodnik grupy ks. Mateusz Furmaniak z Cieszanowa, ks. Stanisław Książek z par. św. Stanisława BM w Lubaczowie, ks. Stanisław Zarosa z Potoka Górnego, ks. Tomasz Szady z Lipska k. Narola, ks. Łukasz Kolasa z Obszy i ks. Rafał Plichta z Moniatycz, a także dwie siostry zakonne: s. Rafaela z Przeworska i s. Jadwiga z Tarnogrodu oraz dwóch alumnów z par. św. Stanisława BM w Lubaczowie - Artur Młodziński i Tomasz Żurawel. Znacząca część uczestników to młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży m.in. KSM „Źródło” z par. św. Stanisława w Lubaczowie i in.
Nasze pielgrzymowanie rozpoczęliśmy już 7 sierpnia od Mszy św. sprawowanej w Tarnogrodzie, po której ruszyliśmy w długą drogę do Madrytu. Po podróży trwającej ponad dobę, dotarliśmy do pierwszego przystanku, jakim było Chalon we Francji niedaleko granicy niemieckiej. Następnego ranka wyruszyliśmy do Sanktuarium Maryjnego w Lourdes, aby wziąć udział w Procesji Światła. Trzeciego dnia naszej pielgrzymki zwiedzaliśmy Lourdes i uczestniczyliśmy w nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Czwartego dnia, podróżując przez całą Hiszpanię, dotarliśmy do kolejnego miejsca kultu Najświętszej Maryi Panny - w portugalskiej Fatimie; w tym świętym miejscu także uczestniczyliśmy we Mszy św. i Drodze Krzyżowej. W godzinach popołudniowych wyruszyliśmy do pierwszego celu związanego bezpośrednio ze ŚDM; była nim jedna z hiszpańskich diecezji - diecezja Merida-Badajoz leżąca niedaleko granicy portugalskiej.
W Badajoz zostaliśmy serdecznie powitani przez mieszkańców, parafian oraz władze miasta i duchownych. W szczególnie sympatyczny sposób przywitała nas młodzież hiszpańska organizując muzyczno-artystyczne przedstawienie z drobnymi upominkami. Tak rozpoczął się pierwszy z dwóch etapów ŚDM. Polegał on na tym, że mieliśmy się zapoznać z kulturą, zwyczajami i historią Hiszpanii. Miało nam w tym pomóc rozlokowanie pielgrzymów z Polski u rodzin hiszpańskich w kilku miejscowościach diecezji Merida-Badajoz i regionu, w którym mieszkaliśmy, czyli rejonu Extramadura. Grupa 30-osobowa zamieszkała w Badajoz, grupa 13-osobowa w San Vincente i ostatnia grupa, 7-osobowa, w miejscowości La Codosera. Każdego dnia rodziny hiszpańskie zapewniały nam liczne atrakcje muzyczne, artystyczne i sportowe. Już pierwszego dnia naszego pobytu odbył się w Badajoz mecz piłki nożnej Polska-Hiszpania. Nasi chłopcy i duchowni mają się czym pochwalić. Po raz pierwszy Polska wygrała z Hiszpanią i to imponującym wynikiem 8:2.
Każdego dnia uczestniczyliśmy w nabożeństwach zaplanowanych przez duchownych hiszpańskich i w najpiękniejszej modlitwie, jaką była Msza św. sprawowana przez księży z Polski i Hiszpanii. Spotkaliśmy się z wielką życzliwością i gorącym przyjęciem ze strony rodzin i młodzieży hiszpańskiej. Przyszedł w końcu czas pożegnania. 15 sierpnia po południu wyruszyliśmy na początek do Meridy, gdzie odbyła się Msza św., w której uczestniczyli wszyscy pielgrzymi zamieszkujący, tak jak i my, w diecezji Merida-Badajoz. Wieczorem odbył się festiwal wraz z prezentacją poszczególnych narodowości. Tak zakończyły się obchody ŚDM w diecezjach. Przyszedł czas na kulminacyjny moment naszej pielgrzymki, czyli pobyt w Madrycie i oczekiwane spotkanie z Ojcem Świętym.
Pierwszego dnia zostaliśmy zakwaterowani w szkole, w miasteczku Velilla de San Antonio położonym niedaleko Madrytu. Rozpoczęliśmy naszą przygodę poznawaniem stolicy Hiszpanii. Przez kolejne trzy dni codziennie rano uczestniczyliśmy w katechezach głoszonych przez polskich biskupów oraz w Eucharystii. Popołudniami korzystaliśmy z czasu wolnego i zwiedzaliśmy Madryt. Już następnego dnia po przybyciu do Madrytu odbyła się Msza św. inaugurująca ŚDM, w której uczestniczyli biskupi hiszpańscy. 18 sierpnia wszyscy z niecierpliwością oczekiwali na przybycie Ojca Świętego. Niektórym udało się z bardzo bliska zobaczyć Papieża przejeżdżającego ulicami Madrytu i witającego młodzież. Kolejny dzień również był niezwykły - wieczorem odbyła się Droga Krzyżowa z udziałem Benedykta XVI. Nie zabrakło na niej symboli ŚDM: Krzyża Młodych i Ikony Matki Bożej, które były niesione od stacji do stacji przez czternastu pielgrzymów reprezentujących cierpienie młodych ludzi na świecie. To jednak sobota była tym najbardziej oczekiwanym dniem. Po Mszy św. w naszym miasteczku udaliśmy się tak jak dwa miliony innych pielgrzymów do Madrytu na lotnisko „Czterech Wiatrów”. Wieczorem w niezwykłej, burzowej scenerii odbyło się czuwanie modlitewne z Ojcem Świętym. Strach przed wzburzoną naturą szybko ustąpił radości i szczęściu, jakie zrodziło się w młodych po przybyciu Papieża. Chyba wszyscy odczuli, że tego wieczoru był on naszym Dobrym Ojcem, z którym niczego nie musimy się bać. Pod koniec czuwania wiatr ucichł i mogliśmy spokojnie doczekać na lotnisku niedzielnego poranka. W tym dniu Ojciec Święty wraz z biskupami i kapłanami z całego świata sprawował Najświętszą Ofiarę. W homilii mówił do nas o umocnieniu naszej wiary i powierzeniu naszego młodego życia Chrystusowi. Po Eucharystii usłyszeliśmy radosną nowinę, jaką było ogłoszenie kolejnych Światowych Dni Młodzieży w Brazylii, już w 2013 r.
Mimo że nasze spotkanie z Ojcem Świętym dobiegło końca, nasza pielgrzymka jeszcze się nie skończyła. Tego samego dnia po południu wyruszyliśmy w dalszą podróż. W nocy dojechaliśmy do Barcelony, gdzie spędziliśmy niezapomnianą noc i poranek na plaży, a następnie rozpoczęliśmy zwiedzanie miasta. No i jak to na szlaku pielgrzymim bywa, ruszyliśmy w dalszą drogę, tym razem już do Francji, gdzie po noclegu pojechaliśmy do Księstwa Monako. Następnie udaliśmy się do Włoch, aby zobaczyć miasto na wodzie - Wenecję. Był to już ostatni punkt naszej podróży. Stamtąd wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu. Mimo że wyjazd był bardzo udany i wszyscy wracali pełni wspaniałych wspomnień, to po przekroczeniu polskiej granicy każdy powtarzał przysłowie „Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej”. Wieczorem, dziewiętnastego dnia naszego pielgrzymowania nadszedł smutny czas pożegnania. Przez prawie trzy tygodnie byliśmy jak jedna rodzina i trudno było uwierzyć, że to naprawdę już koniec. Przyjaźnie i zawiązane więzi przetrwają jednak na dużo dłużej. A umocnionej wiary i ducha nikt nam nie odbierze.
Dla wielu z nas ten wyjazd nie byłby jednak możliwy, gdyby nie ludzie dobrego serca, którzy obdarzyli nas swoją życzliwością i pomocą materialną. Pragniemy dzielić się swoimi przeżyciami i doświadczeniami, jak również chcemy przygotowywać się na kolejne spotkanie młodzieży z Papieżem w 2013 r. w Brazylii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

2025-04-03 08:07

[ TEMATY ]

Hiszpania

profanacja

Archidiecezja Pampeluny

Alfonso Garciandía, kapelan Sanktuarium San Miguel de Aralar w archidiecezji Pampeluny i Tudeli (Hiszpania), potępił profanację trzech krzyży na drodze prowadzącej do sanktuarium. „Dlaczego krzyż przeszkadza niektórym ludziom?” – zapytał.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę, kiedy dwa z trzech krzyży zostały ścięte „metalowymi narzędziami”.
CZYTAJ DALEJ

Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni!

2025-03-10 13:41

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe.Stock

Rozważania do Ewangelii J 8, 1-11.

Niedziela, 6 kwietnia. Piąta niedziela Wielkiego Postu
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję