Reklama

Wiadomości

Karczewski potępia protesty: Na naszych oczach rodzi się wręcz barbarzyństwo. Mam nadzieję, że przyjdzie opamiętanie

To, co się dzieje, ta agresja, brutalność jest niedopuszczalne. Na naszych oczach rodzi się wręcz barbarzyństwo - ocenił w poniedziałek senator PiS, były marszałek Senatu Stanisław Karczewski odnosząc się do niedzielnych protestów ws. aborcji i wkraczania demonstrantów do kościołów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Konsekwencje epidemiczne demonstracji

Były marszałek Senatu został zapytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia o to, jakie będą konsekwencje epidemiczne demonstracji, które odbywały się w weekend w Polsce - zarówno te, które były znakiem protestu przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji, ale też manifestacje przeciwników obostrzeń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest to niezwykle ryzykowne, to jest igranie z tym wirusem i z epidemią i z zarazą, bo tak również można określać to, co się dzieje wokół nas. Może doprowadzić to do hekatomby biologicznej, epidemiologicznej— ocenił Karczewski.

Niedopuszczalne barbarzyństwo

Polityk odniósł się także wprost do demonstracji ws. aborcji, które odbywały się także w kościołach, a same elewacje świątyń były niszczone.

To, co się dzieje, ta agresja, brutalność, barbarzyństwo jest niedopuszczalne— mówił.

Podziel się cytatem

Reklama

Na naszych oczach rodzi się wręcz barbarzyństwo— stwierdził były marszałek Senatu.

Już nie mówię, że to łobuzeria, promowanie ludzkiej głupoty, te hasła takie wulgarne wypowiadane przez młode dziewczyny— podkreślał.

Potrzebny jest dialog

Karczewski ocenił, że te zachowania „wychodzą ze sfery dialogu”.

Jestem człowiekiem dialogu, chcemy rozmawiać w każdej sytuacji, tym bardziej kryzysowej, trudnej sytuacji powinno się dążyć do dialogu, ale w ten sposób dialogu się nie prowadzi— mówił polityk.

Jestem niezwykle zawiedziony tą sytuacją, zniesmaczony, mam nadzieję, że przyjdzie opamiętanie, bo musimy deeskalować. Nie może dochodzić do sytuacji takiego wielkiego napięcia, bo w tak dużym napięciu padają niepotrzebne słowa, wyrażane są gesty i czyny, i może dojść do tragedii— powiedział senator.

Reklama

Jak zaznaczył, że w sytuacji epidemii należy wspólnie działać na rzecz jej opanowania.

Od czwartku w całej Polsce trwają protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego. To skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że przepis zezwalający - na mocy ustawy z 1993 r. - na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.

Po ogłoszeniu wyroku rozpoczęły się protesty w całej Polsce organizowane m.in. przez „Strajk kobiet”. Manifestujący przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego protestowali m.in. pod domem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, siedzibą PiS w Warszawie oraz na ulicach wielu miast w Polsce; w niedzielę protestujący profanowali także kościoły.

Podziel się cytatem

wkt/PAP

2020-10-26 19:05

Ocena: +2 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Karczewski apeluje ws. sytuacji epidemiologicznej: Najbardziej obawiam się paniki.

„Przewidywaliśmy to. Cały czas mówiliśmy, że grozi nam druga fala jesienią. Mamy jesień, mamy drugą falę. (…) Respiratory są. Mam nadzieję, że ich wystarczy. (…)

Cały czas analizowano sytuację epidemiologiczną i w zależności od trendów ustalano nasze zachowania i nasze przygotowania. Zmieniamy również taktykę” - mówi w rozmowie Stanisław Karczewski, wicemarszałek Senatu, lekarz.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Zalesie. Dom marzeń

2024-05-13 05:48

Paweł Wysoki

Priorytetem jest wychowanie młodego pokolenia w duchu katolickim i patriotycznym oraz wspieranie małżeństw i rodzin - mówi ks. Jerzy Krawczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję