Reklama

Sport

Po meczu Śląska Wrocław

[ TEMATY ]

piłka nożna

Wrocław

Krzysztof Kunert

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takiego widowiska we Wrocławiu dawno nie było. I nie chodzi bynajmniej o występ piłkarzy Śląska, którzy w 4. rundzie kwalifikacji piłkarskiej Ligi Europejskiej odpadli w dwumeczu z Sevilla FC, ale o to, co działo się na trybunach. Komplet widzów, czyli 42 tys. osób nie tylko z Wrocławia zgotowało naszym i hiszpańskim piłkarzom wielką fetę i pokazało, że stać nas na kulturalny doping.

Tłumy ruszyły na Maślice już od popołudnia. Samochodami, specjalnymi liniami tramwajowymi i autobusowymi a także pieszo. Na stadion przyszły całe rodziny, łącznie z piszącym te słowa. Było gromkie „hej Śląsk” i jęk zawodu, kiedy piłka o centymetry mijała słupek bramki, były gwizdy z kiksów piłkarskich i brawa z udanych akcji. Na najwyższe uznanie zasługuje oprawa meczu, którą przygotowali najwierniejsi kibice Śląska. Takiego widowiska nie zobaczy się na innych stadionach. Nie było niszczenia klubowych flag przeciwników i poniżających słów „o Katyniu”. Nie było promocji komunisty - zbrodniarza. We Wrocławiu była spontaniczna, radosna i bardzo głośna zabawa. I o to chodzi!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szkoda tylko, że mając takich fanów, nasza drużyna tak łatwo poddała dwumecz bardziej utytułowanemu przeciwnikowi, który notabene nie pokazał niczego szczególnego. Jak było na boisku? - Wynik pierwszego meczu ułatwia nam zadanie, ale na pewno nie zlekceważymy rywala” - zapewniał przed rewanżowym meczem trener hiszpańskiego zespołu Unai Emery. Trener Hiszpanów wypowiadał te słowa raczej z czystej kurtuazji, bo wynik spotkania z Sewilli (przyp. 4:1) dał jego drużynie pewny awans. Owszem Polacy starali się, zwłaszcza w pierwszych minutach zatrzeć nieciekawe wrażenie z Hiszpanii, ale wyszło jak zawsze.

Podsumowując, we Wrocławiu mamy stadion, którego nie powstydziłby się żaden czołowy europejski zespół, mamy fantastycznych kibiców, którzy stoją murem za swoim zespołem w każdej sytuacji. Pora jeszcze na piłkarzy z prawdziwego zdarzenia.

2013-08-30 10:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mecz Honduras - Ekwador

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Siedlce: Pogrzeb dzieci utraconych

2024-04-26 18:01

[ TEMATY ]

pogrzeb

dzieci utracone

Siedlce

Magdalena Pijewska

- Jeśli rodzicami byliście przez pięć czy dziesięć minut, to rodzicami zostaliście na wieczność - wskazał ks. kanonik Jacek Sereda podczas Mszy św. w katedrze siedleckiej. Dziś odbył się pogrzeb 20 dzieci. Podczas liturgii modlono się dar pokoju i nadziei dla rodziców przeżywających ból po stracie dziecka.

Ks. Jacek Sereda, w nawiązaniu do odczytanej Ewangelii, wskazał, że bardzo ważne jest przeżycie okres żałoby, smutku. - To jest czas na nasz żal i łzy; ale Pan Jezus mówi do nas „nie trwóż się”. To mówi Ten, który Zmartwychwstał, jest zwycięzcą nad śmiercią - wskazał ks. Sereda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję