Ks. Kan. Henryk Silko: - W ciągu ponad 3-letniego prowadzenia tej maryjnej parafii udało się mi uzyskać ze Stolicy Apostolskiej pisemny dokument uznający istnienie w Szczecinie naszego sanktuarium, co jest niezwykle ważne w historii tego Centrum Duchowości Fatimskiej. Cieszę się, że powstał blisko 30-osobowy czterogłosowy chór parafialny. Niezależnie od tego chóru spontanicznie zorganizowała się inna modlitewno-śpiewająca grupa „Prawy Brzeg”, blisko 20 członków, w tym wielu wykształconych muzyków ze Szczecina, którzy w sobotnie wieczory w tutejszym sanktuarium wielbią Bogurodzicę wspólną modlitwą i śpiewem religijnych pieśni. Nie sposób pominąć tutaj zaangażowania księży wikariuszy w ciekawe prowadzenie różnych grup duszpasterskich, takich jak Kościół Domowy, Neokatechumenat, Żywy Różaniec, Legion Maryi czy Odnowa w Duchu Świętym. Ks. Tomasz Ceniuch prowadzi świetlicę dla młodzieży szkolnej, której pomaga w odrabianiu lekcji. Ks. Piotr Madejski przygotowuje młodych do sakramentu bierzmowania, natomiast ks. Sebastian Kazimierski zajmuje się duszpasterstwem akademickim.
Bogdan Nowak: - To są osiągnięcia w wymiarze duchowym. A nie brakuje materialnego budowania Kościoła na os. Słonecznym...
Reklama
- Bez gry organowej i śpiewu wiernych głucha jest świątynia, choćby była najpiękniejsza. Dlatego inwestycje parafialne zacząłem od kupna 47-głosowych organów elektronicznych, które uświetniają Mszę św. i wszystkie inne nabożeństwa w kościele. Ten instrument wysoko jest ceniony przez znawców muzyki sakralnej, którzy do niego gościnnie zasiadają bądź słuchają. Musiałem też zatroszczyć się o właściwy zewnętrzny wygląd ołtarza, który jest centralnym miejsce w każdym kościele, dlatego zakupiłem liczne paramenty i szaty liturgiczne konieczne do sprawowania Najświętszej Ofiary oraz nabożeństw w sanktuarium, których musi być więcej niż w normalnych parafiach z uwagi na dodatkowe uroczystości i ruch pielgrzymkowy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Ostatnio najwięcej parafia inwestuje w kaplicę...
Reklama
- To jest zrozumiałe, gdy się weźmie pod uwagę fakt, iż główne uroczystości maryjne celebrowane są w tejże kaplicy Pani Fatimskiej. A ponadto chcemy godnie uczcić 25-lecie koronacji figury Matki Bożej Fatimskiej. Dlatego dokonaliśmy wymiany stolarki okiennej w tzw. ciepłym profilu aluminiowym z podwójną zespoloną szybą, na którą został zainstalowany witraż, bo nieszczelność poprzednich narażała księży i wiernych na wdzieranie się do wnętrza deszczu i wiatru. Obecne są nowoczesne i bezpieczne. Ale koszt tej inwestycji wyniósł ponad 300 tys. zł. Postawiliśmy wreszcie dwa konfesjonały zapewniające penitentom tajemnicę spowiedzi św., czyli takie, jakie są w sanktuariach na świecie. Przy tej okazji w tym samym stylu i kolorze nabyliśmy specjalne meble do przewodniczenia liturgii mszalnej (ambonka, krzesła...) wraz z krzyżem procesyjnym. Na życzenie Księdza Metropolity ufundowaliśmy figurę św. Michała Archanioła walczącego z Szatanem. Jest ona konieczna z uwagi na wprowadzenie specjalnych nabożeństw do Świętych Aniołów zawsze 29. dnia miesiąca. Sytuacja zmusiła mnie również do podjęcia decyzji o wymianie płytek na schodach do kaplicy na granitowe, gdyż poprzednie rozpadły się. Będą one lśniące, okazałe, trwałe wraz z oddolnym oświetleniem, by wieczorem czciciele Matki Bożej Fatimskiej mogli bezpiecznie do niej wejść na nabożeństwo lub modlitwę.
- A jakie są dalsze plany?
- W przyszłości, chcąc poprawić komfort modlitwy, będziemy zarówno kościół, jak i kaplicę ogrzewać z jednego źródła, by to wyszło jak najtaniej. Udało się wreszcie doprowadzić energię elektryczną bezpośrednio z ENEA. Dalsze plany to położenie elewacji na kościele i kaplicy, przygotowanie parkingu oraz dwóch wjazdów na teren sanktuarium. W dalszej przyszłości potrzebna byłaby konsultacja z teologami, którzy opracowaliby plan zagospodarowania obszaru całego sanktuarium, by wszystko mobilizowało do modlitwy i wdzięczności Maryi za tyle otrzymanych łask za Jej pośrednictwem.
- Jakie życzenia ma Ksiądz Kanonik dla naszych Czytelników?
- Przede wszystkim pragnę podziękować za ofiarną pomoc w rozwijaniu naszego sanktuarium tak pod względem duchowym, jak i materialnym. Nie otrzymujemy żadnych dotacji, dlatego w tym, co robimy dla Matki Bożej Fatimskiej, polegamy wyłącznie na rozmaitej pomocy naszych parafian. Wszystkim życzę duchowych owoców z beatyfikacji Jana Pawła II, któremu zawdzięczamy Patronkę naszej słonecznej parafii - Matkę Bożą Fatimską. To właśnie bł. Jan Paweł II na polskiej ziemi koronował figurę Pani Fatimskiej w Szczecinie, jako pierwszą w Polsce, która od blisko ćwierć wieku odbiera należny hołd w swej kaplicy i każdego chętnie wysłuchuje jak najlepsza Matka.