Reklama

Sport

Polonijne święto sportu w Kielcach

[ TEMATY ]

sport

emigracja

Andrzej Młynarczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 3-10 sierpnia 2013 r. w Kielcach odbyły się XVI Światowe Letnie Igrzyska Polonijne. Organizatorami tego wydarzenia od 1997 r. jest Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, chociaż pierwsze takie Igrzyska zostały już zorganizowane w 1934 r. w Warszawie. Na tydzień do Polski przybyło ponad 1,5 tys. naszych Rodaków z 31 krajów świata. Najliczniejsza grupa polonijnych sportowców przyjechała z Litwy, Ukrainy, Kanady, Czech i Niemiec. Uroczyste ślubowanie sportowców i zapalenie znicza odbyło się wieczorem w sobotę 3 sierpnia br. w pięknym amfiteatrze na Kadzielni. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. Pani prezydentowa Karolina Kaczorowska, marszałek Sejmu litewskiego. Prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, Longin Komołowski podziękował Kielcom za przyjęcie olimpijczyków, a sportowcom za krzewienie narodowej kultury i podtrzymywanie więzi z ojczyzną. Letnie Igrzyska oficjalnie otworzył prezydent Kielc, Wojciech Lubawski.

Msza Święta w niedzielę 4 sierpnia br. o godz. 18.00 w bazylice katedralnej zgromadziła wielu organizatorów, gości i sportowców ubranych w biało czerwone stroje. Eucharystii przewodniczył ks. biskup Marian Florczyk, sufragan kielecki a zarazem delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Sportowców. W modlitwę włączył się ks. Kazimierz Długosz, prowincjał Chrystusowców w Brazylii, ks. Krzysztof Banasik, duszpasterz sportowców w Kielcach oraz ks. Wiesław Wójcik z Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego. W homilii Biskup M. Florczyk podkreślił, że tegoroczne Igrzyska to spotkanie i współzawodnictwo wielkiej rodziny Polaków. „Niech przyczyniają się one do umacniania miłości i przyjaźni między naszymi Rodakami.” Wszyscy uczestnicy uroczystej liturgii w intencji polonijnych sportowców zostali obdarowani „Dekalogiem Emigracji”, czyli wskazaniami bł. Jana Pawła II do Rodaków żyjących na obczyźnie.

Sportowcy w różnym wieku zmagali się z sobą przez tydzień w najbardziej popularnych dyscyplinach, takich jak: piłka nożna, piłka siatkowa, biegi, koszykówka, kolarstwo, łucznictwo i po raz pierwszy w programie Igrzysk znalazła się piłka ręczna. „To wspaniała przygoda na ziemi naszych ojców” - powiedziała jedna z młodych uczestniczek z Republiki Południowej Afryki. Większość sportowców, która trenuje w różnych klubach nigdy nie była w Kielcach, a niektórzy przybyli po raz pierwszy do Polski. Najwięcej zyskali w tym Wydarzeniu najmłodsi „polonusi”, bo nie tylko zobaczyli nasz kraj, ale przez kilkanaście dni posługiwali się polskim językiem.

Zobacz galerię

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-08-09 14:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina musi być razem

Mówi ks. Sebastian Stawierej, chrystusowiec.

Przed seminarium, przyjęciem święceń kapłańskich i posługą wikariusza w parafii w Zachodniopomorskiem przez 4 lata przebywałem w Anglii jako imigrant zarobkowy. Żyłem wśród młodej Polonii. Pracowałem wspólnie z Polakami w fabrykach, a jednocześnie byłem aktywnym wolontariuszem, katechistą w polskiej parafii prowadzonej przez chrystusowców oraz nauczycielem w szkole sobotniej. Ogromna większość Polaków przyjechała tam na jakiś czas, niewielu zostaje i układa sobie życie. Wielu nie czuło się tam komfortowo, ale dobrze zarabiali. Gdy jednak wraz z brexitem przyszły pogorszenie relacji z Anglikami, obcinanie benefitów i różne utrudnienia, niektórzy spakowali się i wrócili do Polski, a wielu zaczęło o tym myśleć... Emigrant nie usłyszy od duszpasterza, że emigracja to choroba. To ich przyciąga do Kościoła. Uspokajamy, że to sprawa normalna, że często to wzbogaca. Mówimy tym ludziom, że mogą być z siebie dumni, bo sobie poradzili. Każdy tęskni, ale sprawy finansowe trzymają go na miejscu. Duszpasterz nie namawia do powrotu do kraju. Chyba że ktoś przychodzi i mówi: „Chętnie bym wrócił, ale...”. Namawia do tego tych Polaków, którzy wyjeżdżając, rozbili rodzinę. Ci, którzy w Anglii są sami, słyszą, że rodzina musi być razem: ściągasz rodzinę albo wracasz. Wracasz, gdy jesteś tu z żoną, mężem, a w kraju zostały dzieci.not. w.d.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

2025-04-24 08:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: Można już odwiedzać grób papieża Franciszka

2025-04-27 08:43

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican Media

W rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej od niedzieli rano można odwiedzać grób papieża Franciszka, który zgodnie ze swoją wolą został w niej pochowany dzień wcześniej.

Uroczystości pogrzebowe papieża odbyły się w sobotę na placu Św. Piotra, a po nich Franciszek został pochowany w Bazylice Matki Bożej Większej, która była szczególnie bliska papieżowi. Odwiedzał ją w każdym ważnym momencie swojego pontyfikatu. Papież był tam ponad 125 razy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję