Reklama

Polityka

Rau: będę kontynuował dotychczasową politykę zagraniczną

To będzie kontynuacja dotychczasowej polityki zagranicznej i kierunków wyznaczonych w minionych miesiącach i latach, przy koordynacji działań między rządem i prezydentem - tak o swoim kierownictwie w MSZ mówi w wywiadzie z PAP nowy minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.

[ TEMATY ]

polityka

Tymon Markowski / MSZ

Prof. Zbigniew Rau

Prof. Zbigniew Rau

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

PAP: Przejmuje Pan kierownictwo nad resortem spraw zagranicznych w dość gorącym okresie za naszą wschodnią granicą - czy tę temperaturę sporu Pana zdaniem da się obniżyć na Białorusi, czy jest szansa na pokojowe rozwiązanie tego konfliktu?

Zbigniew Rau: Na pewno taka szansa jest. Sądzę, że wszyscy Białorusini zasługują na to, żeby z niej skorzystać. Przede wszystkim beneficjentem będzie społeczeństwo białoruskie, ale także ci, którzy z niepokojem patrzą na rozwój wydarzeń, a więc sąsiedzi Białorusi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

PAP: Które państwa, instytucje, organizacje międzynarodowe Pana zdaniem powinny odegrać kluczową rolę w rozwiązaniu tego konfliktu? Czy należałoby uzupełnić bieżący schemat działania, w tym m.in. UE na arenie międzynarodowej o jakieś dodatkowe gremia?

Zbigniew Rau: Sprawa Białorusi jest bezwzględnie sprawą europejską. Każda formuła, która pozwala na wyrażenie obaw o rozwój sytuacji na Białorusi i która pozwala wskazać, że te wybory nie były ani wolne, ani sprawiedliwe jest dobra, bo to jest problematyka, którą żyje opinia publiczna w Europie.

Na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych w czwartek i piątek deklarowaliśmy gotowość szybkiego uruchomienia sankcji wobec tych, którzy są odpowiedzialni za okrucieństwa. Jest rzeczą zupełnie zrozumiałą, że najbardziej zainteresowani są sąsiedzi Białorusi, w tym także oczywiście Polska, ze względu na wszystko, co nas łączy z Białorusią i Białorusinami, zarówno historycznie, jak i kulturowo oraz na zasadzie wspólnych interesów sąsiedzkich.

PAP: Które formaty współpracy Polski na arenie międzynarodowej uznałby pan za szczególnie ważne z punktu widzenia nadchodzących wyzwań i problemów? Udział w których z nich chciałby pan szczególnie rozwijać jako szef polskiej dyplomacji?

Zbigniew Rau: Zawsze są trzy punkty wyjścia. Po pierwsze, nasza obecność w regionie, czy to w formule Grupy Wyszehradzkiej czy Trójmorza. Po drugie, relacje transatlantyckie, a po trzecie, nasze głębokie zakotwiczenie w UE, bo to nasze najbardziej naturalne miejsce na mapie Europy. Z perspektywy tożsamościowej, sąsiedzkiej, to Trójmorze. Z perspektywy bezpieczeństwa i najbardziej życiowych interesów trwania, to relacje transatlantyckie, a z punktu widzenia naszego naturalnego funkcjonowania jako Europejczyków to UE.

Reklama

PAP: Jak będzie kształtowana polityka zagraniczna, którą współprowadzą obecnie trzy ośrodki odpowiedzialne za współpracę z konkretnymi instytucjami międzynarodowymi, regionami świata - kancelaria prezydenta, kancelaria premiera i MSZ? Czy ten model zostanie utrzymany czy możemy spodziewać się modyfikacji?

Zbigniew Rau: Są regulacje konstytucyjne dotyczące polityki zagranicznej, zatem wspomniane podmioty - prezydent, premier i MSZ - współpracują w tym obszarze. Czasy, kiedy dyplomację uprawiał wyłącznie ambasador czy jego minister spraw zagranicznych już odeszły w niepamięć. Za stosunki międzynarodowe i relacje z innymi państwami są odpowiedzialne ośrodki, o których mówimy. Do tego trzeba pamiętać, że pozostaje jeszcze dyplomacja gospodarcza, kulturalna, parlamentarna. Dyplomacja uprawiana przez MSZ jest osadzona w całej sieci dyplomatycznych wysiłków wszystkich podmiotów, na czele z prezydentem i premierem.

PAP: Czy planuje pan jakieś zmiany w funkcjonowaniu ministerstwa czy będzie to raczej kontynuacja dotychczasowych działań resortu?

Zbigniew Rau: Będzie to kontynuacja dotychczasowej polityki zagranicznej i kierunków wyznaczonych w minionych miesiącach i latach. Oczywiście przy koordynacji działań między rządem a prezydentem.

Rozmawiał Mateusz Roszak (PAP)

autor: Mateusz Roszak

mro/ tgo/

2020-09-02 07:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aktywna Polska

[ TEMATY ]

polityka

komentarz

YouTube.com

W informacji o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2016 r. (nazywanej także expose), którą Witold Waszczykowski, szef MSZ, przedstawił Sejmowi, nie było nic sensacyjnego. W ogóle w takich wystąpieniach nie zapowiada się zwrotów, rewolucji itp., bo polityka zagraniczna to wrażliwa sfera, której rewizje i przełomy nie służą. Inaczej mówiąc, politykę zagraniczna się uprawia, a nie o niej głośno, szeroko i barwnie rozwodzi.

Ocena Grzegorza Schetyny, najnowszego szefa PO, że minister Waszczykowski nawiązał do polityki swojego poprzednika Radosława Sikorskiego, to gruba przesada, trudno doszukać się tych nawiązań wprost. Choć najpewniej, w ustach Schetyny, musiał to być komplement, bo to, co robi/myśli/wymyśli jego PO powinno być wzorem dla wszystkich. Dlatego, skoro nawiązuje do tego, co bliskie PO, musi to być dobre.

CZYTAJ DALEJ

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Niedziela wrocławska 13/2010

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

Karol Porwich/Niedziela

Przed nami wyjątkowy czas - Wielki Tydzień. Głębokie przeżycie i zrozumienie Wielkiego Tygodnia pozwala odkryć sens życia, odzyskać nadzieję i wiarę. Same Święta Wielkanocne, bez prawdziwego przeżycia poprzedzających je dni, nie staną się dla nas czasem przejścia ze śmierci do życia, nie zrozumiemy wielkiej Miłości Boga do każdego z nas. Wiele rodzin polskich przeżywa Święta Wielkanocne, zubożając ich treść. W Wielkim Tygodniu robi się porządki i zakupy - jest to jeden z koszmarniejszych i najbardziej zaganianych tygodni w roku, często brak czasu i sił nawet na pójście do kościoła w Wielki Czwartek i w Wielki Piątek. Nie pozwólmy, by tak stało się w naszych rodzinach.

CZYTAJ DALEJ

Papież w więzieniu dla kobiet: jego obecność przesłaniem nadziei

2024-03-28 13:22

Obchody Triduum Paschalnego Franciszek rozpocznie w tym roku w więzieniu kobiecym, gdzie będzie sprawował Mszę Wieczerzy Pańskiej. Dyrektor rzymskiej placówki podkreśla, że zarówno dla osadzonych, jak i pracowników zakładu karnego będzie to znak nadziei na przyszłość.

„Obecność Papieża w naszym zakładzie karnym oznacza wniesienie nadziei i miłosierdzia w rzeczywistość wielkiego cierpienia” - podkreśla dyrektor placówki. Nadia Fontana wskazuje, że personel dołożył wszelkich starań, aby w papieskiej liturgii uczestniczyła jak największa liczba więźniarek. „Wiele z nich wciąż nie dowierza, że Franciszek do nas przyjedzie, panuje ogromna radość i ferment przygotowań, aby liturgia była piękna” - mówi dyrektor więzienia dla kobiet.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję