Reklama

Sanktuarium w górach Kocich

W kotlinie w północnej części Wzgórz Trzebnickich, zwanych też Górami Kocimi, mieści się sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej. Miejsce to, ważne dla kultury i historii Śląska, owiane jest licznymi legendami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opowieści sprzed wieków

Reklama

Jedna z nich głosi, że w podziemiach trzebnickiego klasztoru spoczywają polscy rycerze. Dawno temu, kiedy po śląskiej ziemi rozlały się zagony tatarskich wojowników, szczególnie dzielnie bronił dostępu do klasztoru hufiec rycerzy śląskich. W boju padli wszyscy, ale za wstawiennictwem św. Jadwigi w cudowny sposób przywróceni zostali do życia i spoczęli w lochu pod trzebnickim kościołem, pogrążeni w głębokim śnie. Nad ich snem czuwa ich dowódca, który uderzy w dzwon znajdujący się przy wejściu do głębokiego lochu, gdy Polsce grozić będzie śmiertelne niebezpieczeństwo. Rycerze ruszą wtedy jeszcze raz do boju za ojczyznę.
Piotr Włostowic, palatyn wrocławski z czasów Bolesława Krzywoustego, był pierwszym odnotowanym w źródłach właścicielem tych terenów. Kościół św. Piotra w Trzebnicy to prawdopodobnie jeden z wielu kościołów ufundowanych przez tego śląskiego wojewodę. Możnowładca ten ufundował wspaniałe opactwo benedyktyńskie św. Wincentego na Ołbinie i uposażył je m.in. częścią dóbr trzebnickich. Od benedyktynów dobra te odkupił Bolesław Kędzierzawy, a następnie drogą dziedziczenia stały się własnością Henryka Brodatego. Świątobliwa małżonka księcia - Jadwiga zabiegała u niego o ufundowanie żeńskiego klasztoru cysterek w Trzebnicy. W rezultacie tych działań Henryk I Brodaty wydał, 22 listopada 1202 r., dokument fundacyjny. Czytamy w nim, iż czyni to „na własnej ziemi i własnym kosztem dla zbawienia duszy ojca, swojej i dusz pozostałych drogich bliskich, na chwałę Boga i świętego apostoła Bartłomieja”. W ten sposób powołano pierwszy w Polsce klasztor żeński. Działania św. Jadwigi nie zakończyły się na inspirowaniu swego małżonka do ufundowania klasztoru trzebnickiego. Prosiła go, aby więźniowie skazani na śmierć, dla zadośćuczynienia za popełnione zbrodnie pracowali przy budowie klasztoru.

Perła architektury i sztuki

Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej oprócz swojej wartości duchowej i historycznej zajmuje również ważne miejsce w historii architektury i sztuki. Najstarszą jego częścią jest krypta św. Bartłomieja (patrona Piastów Śląskich), zbudowana w stylu romańskim i poświęconą w 1214 r. Bazylika św. Bartłomieja ma wystój barokowy ze znakomitym ołtarzem, amboną i rzeźbami wykonanymi przez Franciszka Józefa Magnolta. Zwrócić należy uwagę na malarstwo, w ołtarzu głównym obraz Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz na ścianach bocznych prezbiterium dwa obrazy przedstawiające śmierć św. Jadwigi oraz jej córkę Gertrudę ksienię opactwa, które są dziełem holenderskiego malarza Filipa Krystiana van Bentuma. W nawie głównej podziwiamy cykl obrazów przedstawiających sceny z życia św. Jadwigi, a pochodzące ze szkoły Michała Willmanna. Zachowały się dwa portale: gotycki, w którym ukazana jest Matka Boża z Dzieciątkiem adorowana przez dwóch aniołów oraz romański z przedstawieniem króla Dawida. Należy pamiętać, że kaplica św. Jadwigi ufundowana przez wnuka św. Jadwigi, księcia wrocławskiego i arcybiskupa salzburskiego Władysława, budowana w latach 1268/1269 jest pierwszą w Polsce w pełni gotycką budowlą.

Centrum duchowe diecezji

Rzymska Kongregacja ds. Duchowieństwa za zgodą Benedykta XVI erygowała 24 stycznia 2007 r. Międzynarodowe Sanktuarium Świętej Jadwigi Śląskiej. Ustanowiono je po 740 latach od kanonizacji patronki Śląska. Wówczas również dzięki staraniom śp. ks. prof. Antoniego Kiełbasy wokół sanktuarium powstała Ścieżka św. Jadwigi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Burmistrz Betlejem u Papieża: najważniejsze jest dać ludziom nadzieję

2025-09-25 07:53

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Vatican Media

W wywiadzie dla mediów watykańskich Maher Nicola Canawati, burmistrz Betlejem, opowiada o swoim spotkaniu z Leonem XIV po środowej audiencji generalnej, 24 września, i apeluje o zatrzymanie wojny oraz o zachowanie obecności chrześcijan w Ziemi Świętej. „Bez żywych kamieni, to po prostu muzeum” – mówi.

Przywożąc ze sobą troski swojego ludu oraz wołanie o pokój i nadzieję dla Ziemi Świętej, nowy burmistrz Betlejem, Maher Nicola Canawati, spotkał się 24 września z Papieżem po audiencji generalnej na Placu św. Piotra. „Właściwie pierwszy list, jaki napisałem, gdy zostałem burmistrzem Betlejem, skierowałem do Papieża, ponieważ wierzymy, że stąd można zrobić wiele i wesprzeć nasz naród” – mówi w wywiadzie dla mediów watykańskich – „Najważniejsze, by dać ludziom nadzieję”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję