Reklama

Niedziela Lubelska

Wąwolnica. Dom dla dzieciaków

W Wąwolnicy, nieopodal miejsca objawień Matki Bożej w Kęble, rośnie nowy dom. Budowany z potrzeby serca, pomieści wszystkie dzieci, dla których w rodzinnych domach zabrakło miłości.

Archiwum zgromadzenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomyślana z wielkim rozmachem inwestycja jest dziełem Zgromadzenia Sióstr Kapucynek Najświętszego Serca Jezusa. Uśmiechnięte zakonnice w brązowych habitach ponad 30 lat temu przywędrowały do Polski z Sycylii, by tak jak w słonecznej Italii dawać serce i dom tym, którym go zabrakło. - Naszym charyzmatem jest wpatrywanie się w Serce Jezusa, czerpanie z miłości miłosiernej i dawanie jej innym. Jeśli ktoś mówi, że dostał od nas miłość, nic więcej nam nie trzeba - mówi s. Małgorzata Stankiewicz.

Z sercem na dłoni

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kapucynki prowadzą trzy domy dziecka. W Lublinie, Zwoleniu i Siennicy k. Mińska Mazowieckiego otaczają serdeczną troską młodzież i dzieci pozbawione miłości rodzicielskiej. Mieszkają z dziećmi pod jednym dachem; poświęcają im całe życie. Na nowo uczą je kochać i odkrywać radość, by na skrzydłach nadziei mogły wyfrunąć w świat. Podkreślają, że każde dziecko to dla nich dar, bo to nie one je wybierają, ale Bóg im je daje.

Domy dziecka opuściło już ponad 200 wychowanek. Kolejne czekają; najmłodsze na adopcję i nowe rodziny, które pokochają je jak własne, a najstarsze, z ciekawością i drżeniem serca, na usamodzielnienie. Wszystkie chętnie wracają do sióstr, jak do swoich domów rodzinnych, których zabrakło. Przyjeżdżają na święta, na wakacje, by podzielić się radościami i troskami… I wtedy w kameralnych domach dziecka robi się naprawdę ciasno.

Boże dzieło

Kierując się myślą matki Weroniki, założycielki zgromadzenia: „Dobry Bóg jest z tobą, nie bój się, pokładaj w nim nadzieję, powierz wszystko Najświętszemu Sercu Jezusa, a wszystko się ułoży”, kapucynki wpadły na pomysł zbudowania dużego domu. Tak dużego, by pomieścił wszystkie dzieci, a jeśli trzeba, to i z ich nowymi rodzinami.

- Sam pomysł zrodził się w 2000 r. Szukając miejsca na budowę domu dla dzieciaków, ruszyłyśmy szlakiem sanktuariów i tak dotarłyśmy do Wąwolnicy. Znakiem dla nas była obecność Matki Bożej Kębelskiej, która bezdzietnym małżeństwom wyprasza dar potomstwa - opowiada s. Cecylia Pytka. - Ks. inf. Jan Pęzioł przyjął nas bardzo życzliwie, wobec czego zaczęłyśmy szukać odpowiedniego miejsca. Gmina wskazała kilka możliwych lokalizacji i w końcu wybrałyśmy właśnie to miejsce. Dopiero później zorientowałyśmy się, że znajduje się nieopodal miejsca objawień Matki Bożej w Kęble - wspomina. Z czasem znalazł się darczyńca, który zakupił dla sióstr ziemię, a później kolejny, który podarował projekt budynku. Budowa rozpoczęła się w 2006 r. - Prowadzimy ją małymi etapami dzięki wsparciu dobrych ludzi. Przeznaczamy na nią środki zarówno z naszej pracy, jak i z kwest, na które zostałyśmy przyjęte dzięki życzliwości proboszczów wielu parafii - podkreślają siostry.

Reklama

Na półmetku

Z czasem dom został zbudowany; wprowadziły się do niego siostry, które podjęły pracę w katechezie i w wąwolnickiej parafii. Z zewnątrz budowla wygląda imponująco: białe ściany wyraźnie kontrastują z zielenią wąwozów. Na pierwszy rzut oka dom sprawia wrażenie już ukończonego, ale wystarczy przekroczyć próg, by dostrzec jak wiele pracy jeszcze trzeba włożyć, by mogły w nim zamieszkać dzieci.

Gdy siostry myślały, że zbliżają się do końca budowy, okazało się, że w instalacje przeciwpożarowe trzeba koniecznie uzbroić trzy duże klatki schodowe, które są w stanie surowym, wytynkować je, założyć system wentylacji i wykończyć trzy wiatrołapy. A to dopiero początek końca… - Koszt zamknięcia tego etapu to 388.000 zł. Całość prac związanych z finalnym wykończeniem domu to 4 mln zł. Przed nami wielkie wyzwanie, ale wiemy, że to miejsce nie jest dla nas, tylko dla dzieciaków, które tu będą żyć, uczyć się i szykować do wejścia w dorosłość - mówi s. Małgorzata. By zgromadzić potrzebne środki, siostry wymyśliły kampanię „Dom dla Dzieciaków”. Proszą ludzi dobrej woli o finansowe wsparcie nie dla siebie, ale dla dzieci, których biologiczni rodzice pozbawili domu i miłości.

Reklama

Nie dla siebie

Dom w Wąwolnicy, większy niż wszystkie inne, będzie funkcjonował jako Centrum Wsparcia Rodziny. W zamyśle sióstr, które mają ogromne doświadczenie w pracy z opuszczonymi dziećmi, jak i rodzinami adopcyjnymi, „Dom dla Dzieciaków” to przestrzeń, gdzie będą mogły spotykać się dzieci z wszystkich kapucyńskich placówek, a także usamodzielnione wychowanki ze swoimi rodzinami oraz rodzice adopcyjni i zastępczy, którzy potrzebują pomocy, wymiany doświadczeń lub zwyczajnego odpoczynku. To także dobre miejsce na rekolekcje dla grup, czy na „złapanie wiatru w żagle” przez indywidualne osoby i rodziny. Życzliwość sióstr, piękno przyrody, bliskość sanktuarium i możliwość zamieszkania w sąsiedztwie klasztornej kaplicy, pod jednym dachem z Panem Jezusem, są gwarancją dobrze spędzonego czasu. Wartością dodaną jest kapucyńska kawa, parzona ze szczyptą miłości.

Wielkie cuda

Patronką działań na rzecz dzieci i rodziny jest Matka Boża Kębelska. Siostry doświadczają Jej opieki na co dzień. Często modlą się w miejscu objawień, troszczą o kaplicę i jej otoczenie, zawsze prowadzą tam swoich gości. - Przy kamieniu, który jest świadkiem cudownych wydarzeń sprzed lat zawsze ktoś się modli. Do kaplicy podjeżdżają eleganckie samochody z tablicami rejestracyjnymi z całej Polski, nieopodal zatrzymują się ciężarówki, z których na krótką „zdrowaśkę” wyskakują kierowcy. Częstym widokiem są motocykliści, którzy z kieszeni skórzanych spodni i kurtek wyjmują różaniec - opowiada s. Małgorzata.

Kębelska Pani w cudowny sposób łączy tych, którzy potrzebują wsparcia, z siostrami, które chętnie podejmują modlitwę w powierzonych im intencjach. - Nasz dom jeszcze nie funkcjonuje w pełni, a my mamy już namacalny dowód, że w tym miejscu jesteśmy potrzebne. Takim znakiem jest dla nas polskie małżeństwo z Anglii. Młodzi ludzie pojawili się tu ponad rok temu; ktoś znajomy powiedział im o Wąwolnicy. Kobieta była w ciąży, którą angielscy lekarze polecali „zakończyć”. Tłumaczyli, że dziecko urodzi się z tak licznymi wadami, że wręcz nieludzkim będzie narażać je na ogrom cierpienia. Szukając ratunku dla nienarodzonego dziecka, małżonkowie usłyszeli o Matce Bożej Kębelskiej. Natychmiast przylecieli, by Jej powierzyć życie i zdrowie dziecka. Ks. inf. Jan Pęzioł powiedział im wówczas: jeszcze przyjedziecie tu, by Matce Bożej podziękować. Dziecko przyszło na świat, nie tak chore, jak wyrokowali medycy. Chociaż potrzebuje rehabilitacji, pięknie się rozwija, dając wiele radości rodzicom. Młody ojciec, który był daleko od Kościoła, teraz powtarza, że Matka Boża jest matką jego życia - dzieli się s. Małgorzata, dyskretnie wskazując na klasztorny wirydarz. Za oknem młode małżeństwo bawi się z rocznym synkiem, którego ocaliła Kębelska Pani.

Reklama

Budowę domu można wesprzeć na stronie www.domdladzieciakow.pl





2020-08-31 10:15

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję