Reklama

Europa

Białoruś: abp T. Kondrusiewicz wzywa do modlitwy za ojczyznę

Katolicki metropolita mińsko-mohylowski abp. Tadeusz Kondrusiewicz wezwał wiernych do odmawiania we wszystkich kościołach na Białorusi we wrześniu br., modlitwy, aby jak najszybciej rozwiązać kryzys społeczno-polityczny, który od kilku tygodni nęka cały kraj. W tej samej intencji w przyszłym miesiącu cztery katedry wszystkich katolickich diecezji białoruskich nawiedzi figura św. Michała Archanioła – patrona Białorusi. Wszystkie te wydarzenia zapowiedział arcybiskup w okolicznościowym orędziu do kapłanów, osób konsekrowanych, świeckich i ludzi dobrej woli.

[ TEMATY ]

Białoruś

Abp Tadeusz Kondrusiewicz

pl.wikipedia.org

Zdjęcie archiwalne

Zdjęcie archiwalne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Ojczyzna nasza przeżywa niespotykany dotychczas kryzys społeczno-polityczny, który z każdym dniem się pogłębia. Na pokojowej i umiarkowanej Białorusi, a tak właśnie postrzegają nasz kraj na świecie, brat podniósł rękę na brata, co doprowadziło do przelewu krwi a wielu ludzi ucierpiało" - napisał abp Kondrusiewicz.

Zwrócił uwagę, że wielkie zaniepokojenie budzi dzisiaj także złożona sytuacja gospodarcza a Białorusi grozi izolacja międzynarodowa. Ponadto powiększa się rozłam społeczeństwa. Coraz częściej można też usłyszeć pogląd, iż realna staje się groźba wojny domowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Arcybiskup zaznaczył, że "skuteczne leczenie choroby wymaga przede wszystkim postawienia diagnozy, aby następnie podjąć odpowiednie leczenie". Przypomniał, że obecny kryzys osiągnął swe apogeum po niedawnych wyborach prezydenckich.

Zachęcił, aby wraz z poszukiwaniem zewnętrznych przyczyn takiego stanu rzeczy zwrócić uwagę na sprawy duchowe. "Trzeba przyznać, że społeczeństwo nasze jest chore duchowo" - zaznaczył.

Przypomniał, że na początku lat dziewięćdziesiątych XX w. Białoruś odzyskała wolność. "Jest to wielki, wypokutowany przez nasz naród dar, ale zarazem też wielkie zadanie. Naród nasz przeszedł ciężkie próby reżymu ateistyczno-totalitarnego i wytrwał w warunkach braku wolności" - napisał abp Kondruiewicz.

Reklama

Przestrzegł, aby wolności nie traktować jako możliwości życia bez ograniczeń i odpowiedzialności, bez przestrzegania praw Bożych.

Wskazał na uchwalanie sprzecznych z "porządkiem Bożym" przepisów, prowadzących do rozwiązłości moralnej, niszczących rodzinę jako podstawę społeczeństwa, nie szanujących Bożego daru życia i manipulujących nim, propagujących antyduchową kulturę.

Zwrócił uwagę na brak religii w placówkach nauczania, strukturach siłowych i zakładach karnych. Brakuje także regulacji między organizacjami religijnymi a państwem a istniejące ustawodawstwo o organizacjach religijnych i wolności wyznania od dawna już nie odpowiada rzeczywistości i przyjętym na świecie standardom.

"W efekcie organizacje religijne nie mogą w pełnej mierze realizować swych możliwości przede wszystkim w dziedzinie wychowania na wiecznych i niezmiennych wartościach duchowych nowego człowieka, który będzie w sposób odpowiedzialny i sumienny wykonywać swe obowiązki i postępować tak, aby w przyszłości nie dochodziło do komplikacji, z jakimi mamy do czynienia obecnie i nie wiemy, jak je rozwiązać. Dobry wierny to dobry obywatel swego kraju, troszczący się o jego dobro duchowe i o dobrobyt materialny" - czytamy w liście.

Reklama

Abp Kondrusiewicz zaznaczył, że obecny kryzys jest nieuchronnym następstwem grzechu bezprawia i zaapelował: "Dlatego konieczne jest uznanie grzechu – osobistego i zbiorowego – i pokuta w celu przemiany naszych serc. Zamiast kłamstwa winna zapanować prawda, zamiast zła – dobro, zamiast nienawiści – miłość, zamiast potępienia – przebaczenie, zamiast zgubnych podziałów – jedność".

Przypomniał, że u postaw zasady sprawiedliwości stoi prymat miłości i wezwał "do bycia miłosiernym i przebaczania bliźnim". Przywołał słowa św. Jana Pawła II, który mawiał, iż "miłość i zgoda budują pokój, a nienawiść i przemoc niszczą go".

Arcybiskup zaznaczył, że od samego początku kryzysu społeczno-politycznego na Białorusi Kościół katolicki wzywał do rozwiązywania powstałych problemów na drodze dialogu oraz nawoływał do modlitwy. Przypomniał międzyreligijną modlitwę w intencji pokojowego rozstrzygnięcia konfliktu w społeczeństwie, która miała miejsce 18 sierpnia w mińskim kościele św. Szymona i św. Heleny, a także słowa papieża Franciszka, który wezwał do dialogu, powstrzymania przemocy, poszanowania sprawiedliwości i prawa w celu pokojowego rozwiązania kryzysu.

Na zakończenie zaapelował o szczególną modlitwę we wrześniu, za wstawiennictwem św. Michała Archanioła, o powstrzymanie nasilania się konfliktu i o jak najszybsze rozwiązanie kryzysu na Białorusi.

2020-08-30 16:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łukaszenka: Białorusini będą musieli nostryfikować dyplomy polskich uczelni

[ TEMATY ]

Białoruś

Aleksandr Łukaszenka

Wikipedia

Aleksander Łukaszenko

Aleksander Łukaszenko

Studenci z Białorusi, którzy uczą się w Polsce, będą musieli nostryfikować dyplom, by podjąć pracę w kraju – oświadczył w piątek nieuznawany przez Zachód białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka.

Słowa te padły podczas spotkania Łukaszenki z gubernatorem rosyjskiego obwodu irkuckiego - poinformowała agencja TASS.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: 4 października zaprzysiężenie 27 nowych papieskich gwardzistów

2025-09-12 17:55

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Papieska Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

4 października zostanie zaprzysiężonych 27 nowych gwardzistów papieża Leona XIV. Ceremonii o godzinie 17:00 na dziedzińcu św. Damazego w Pałacu Apostolskim przewodniczyć będzie jako przedstawiciel papieża arcybiskup Edgar Pena Parra, substytut w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej, poinformowała 12 września Papieska Gwardia Szwajcarska.

Zgodnie z dorocznym zwyczajem ceremonia zaprzysiężenia nowych rekrutów miała się odbyć 6 maja, jednak po śmierci papieża Franciszka 21 kwietnia data została przesunięta na czas nieokreślony.
CZYTAJ DALEJ

Nie wolno zostawić wschodniej Polski samej sobie

2025-09-13 06:14

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie dni przyniosły nam kolejną porcję trudnych informacji. Atak rosyjskich dronów, który objął tak wiele miejscowości we wschodniej Polsce, nie może być traktowany wyłącznie jako incydent wojskowy czy polityczny news. To nie jest jedynie historia o sprzęcie i radarach – to historia o bezpieczeństwie ludzi, którzy żyją na wschodniej ścianie, często w małych wsiach i miasteczkach, i którzy chcą mieć pewność, że państwo o nich pamięta.

Minister obrony narodowej mówi dziś o konieczności szkolenia armii i rozwijania zdolności w obszarze dronów. I trudno się z nim nie zgodzić – ale to także moment, by przyznać, że te inwestycje nie biorą się znikąd. Wiele z nich zostało rozpoczętych w poprzednich latach, gdy Polska konsekwentnie zwiększała wydatki na obronność. Dziś, gdy prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa i mówi o potrzebie dojścia do 5 procent PKB na armię, widać, że to nie jest już „ambitny plan”, ale konieczność, która może zadecydować o przyszłości kraju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję