Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: Maryja pomaga nam wciąż odnaleźć naszą chrześcijańską tożsamość i polskość zarazem

„Maryja jest najpewniejszą droga do Syna, a z Nią odkrywamy tajemnicę łaski Chrystusowego Kościoła” – mówił abp Wacław Depo w homilii w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie. Metropolita częstochowski przewodniczył Nieszporom przed procesją maryjną, która przeszła ulicami Częstochowy z archikatedry Świętej Rodziny na Jasną Górę.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Procesja maryjna tradycyjnie odbywa się w wigilię uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej, w duchu wdzięczności za obecność Ikony Jasnogórskiej w dziejach miasta i Kościoła. W Nieszporach i procesji uczestniczyli: bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, duchowieństwo, osoby życia konsekrowanego z generałem Zakonu Ojców Paulinów o. Arnoldem Chrapkowskim, przeorem Jasnej Góry o. Samuelem Pacholskim, kapitułą Bazyliki Archikatedralnej, członkowie ruchów i bractw m.in. Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie, Rycerze Kolumba, Bractwa św. Józefa, Bractwa Męki Pańskiej i Bractwa Eucharystycznego oraz klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

B.M.Sztajner/Niedziela

Nieszpory maryjne w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie

Nieszpory maryjne w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie


Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Od dnia 28 maja br. wyznaczyliśmy sobie modlitwy czuwającej na Jasnej Górze, którą według słów sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego nazwaliśmy „nocnym kołataniem u Matki Najświętszej” o dar jego beatyfikacji. Dzisiaj modlitwą Nieszporów i drogą procesyjną na Jasną Górę wieńczymy tę formę czuwania – mówił abp Depo i zaapelował, aby ta modlitwa

trwała nadal w naszych umysłach i sercach, „byśmy za wstawiennictwem sługi Bożego kard. Wyszyńskiego i na wzór św. Jana Pawła II byli cali i zawsze maryjni”.

Reklama

Metropolita częstochowski przypomniał, że 12 maja 1946 r. na Jasną Górę przybył kard. August Hlond, aby przed obrazem Matki Bożej udzielić święceń biskupich Stefanowi Wyszyńskiemu – On zaś w herbie biskupim i później prymasowskim umieścił wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej i mówił: „Matka Boża Jasnogórska w moim herbie to nie ozdoba, to program mojego biskupiego i prymasowskiego życia” – kontynuował arcybiskup.

– Dzisiaj z archikatedry częstochowskiej idziemy tą drogą, bo Ona jest najpewniejszą droga do Syna, a z Nią odkrywamy tajemnicę łaski Chrystusowego Kościoła – dodał.

Abp Depo przewodniczył następnie procesji z archikatedry Świętej Rodziny do sanktuarium na Jasnej Górze.

Procesja maryjna z archikatedry na Jasną Górę ma długą historię. Szczególnie wyjątkowe znaczenie miała Jubileuszowa Procesja Sześciu Wieków z bazyliki katedralnej na Jasną Górę w 1982 r. W okresie komunizmu władze PRL próbowały utrudniać organizowanie tej procesji, włącznie z zakazem niesienia kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej. Procesje maryjne były wówczas symbolem wolności.

Po procesji na Jasnej Górze odbędzie się Msza św. pod przewodnictwem abp Wacława Depo.

W homilii metropolita częstochowski podkreślił: „Tutaj w Częstochowie Matka wychodzi na szczyt i zaprasza i nie skupia na sobie, ale prowadzi do Syna. To jest nasza droga, którą dzisiaj szliśmy i którą chcemy z wdzięcznością przeżywać. Chcemy czerpać wewnętrzną siłę z więzów wiary i kultu maryjnego”.

– Tutaj chodzi o głębię Bożych i ludzkich spotkań i łask zapośredniczonych przez Maryję. Tutaj na tym miejscu dokonują się żywe spotkania z Matką. Ona pomaga nam wciąż odnaleźć własną chrześcijańską tożsamość i polskość zarazem – wskazał.

Reklama

Abp Depo zaapelował do wiernych: „Trzeba nam oczami wiary dostrzec Opatrznościową ingerencję Bożą w znaku obecności Maryi w starciu cywilizacyjnym z sierpnia 1920 r. Nie możemy się zgodzić na pomniejszanie, czy wręcz ignorowanie wymiaru duchowego zwycięstwa Polaków nad armią czerwoną”.

– Dzięki modlitwie różańcowej armia bolszewicka została zatrzymana i pokonana. Nie dajmy sobie odebrać charakteru tych zwycięstw, duchowych i militarnych. I bądźmy z tego dumni. Nie pozwólmy, tak jak mówił abp Marek Jędraszewski, aby bezcześcić nasze świętości – kontynuował i zacytował słowa sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, który napisał: „Maryja żyje w Narodzie wywyższona w nim jak wieża jasnogórska, dzieli jego dole i niedole, jest koronowana raz złotą, to znów cierniową koroną, jest pełna chwały lub ran, jak oblicze Jasnogórskiej Panienki, jest bezdomna, wysiedlona, skazywana na wygnanie - choć ostatecznie wraca ciągle do swych ołtarzy i do serc”.

– Bez Boga o Obliczu Chrystusa człowiek nie wie dokąd zmierza, jaki jest sens jego życia i nie potrafi nawet zrozumieć tego kim jest. Czyż nie doświadczamy tej prawdy, gdy na co dzień spotykamy się z prowokacjami antykultury drwiącej z naszych więzi i uczuć religijnych wobec Chrystusa i Jego Matki – dodał.

Reklama

Arcybiskup przywołał również słowa bp. Józefa Zawitkowskiego, który w Bazylice św. Krzyża w Warszawie w tym roku powiedział: „Ocalasz czy gubisz Pospolitą Rzecz. Takeś ty się odczłowieczył. Czyżbyś zszedł aż do rzędu człekokształtnych? Lecz jeśli tli się w tobie jeszcze ikra człowieczeństwa, to pamiętaj prośbę poczciwego A. Asnyka: Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy, choć macie sami doskonalsze wznieść, na nich się jeszcze święty ogień żarzy i miłość ludzka stoi tam na straży, i wy winniście im cześć. Przecież jesteś ochrzczony”.

Metropolita częstochowski odnosząc się do dzisiejszych czasów powtórzył za św. Janem Pawłem II: „Nie może być tak, że nauka z jednej strony ratuje życie, a z drugiej strony uczestnicy w procesie jego zabijania. Nie może być tak,że walcząc o ochronę środowiska naturalnego, roślin i zwierząt, nie głosi się z taką samą energią i zaangażowaniem szacunku dla wczesnych faz rozwoju życia człowieka postawionego przez Boga na czele stworzenia. Są to sprzeczności zbyt jaskrawe, by można było je ukryć za deklaracjami o rzekomych prawach dowolności. Zdumiewa zwłaszcza fakt coraz powszechniejszej akceptacji swoistej kultury śmierci, którą przedstawia się nieraz jako zdobycz w dziedzinie cywilizacji i praw człowieka, a która w istocie zagraża ludzkiemu życiu. Niszczy je poprzez aborcję, zanim jeszcze człowiek przyjdzie na świat lub zabija je przez eutanazję przed jego naturalnym końcem”.

– Dajmy swoją odpowiedź przez kolejne zawierzenie: „Tak nam dopomóż Bóg” – zakończył abp Depo.

2020-08-25 20:36

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo do kapłanów: jesteśmy powołani, by przekazywać ludziom nadzieję życia

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Grzegorz Gadacz

„Sprawując dzisiaj liturgię poświęcenia Krzyżma Świętego pragniemy na progu Triduum Paschalnego odnowić znak mocy Ducha Świętego, którą Kościół otrzymał od Chrystusa swojego Pana i Zbawiciela” - mówił w Wielki Czwartek do księży metropolita częstochowski. Abp Wacław Depo w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie celebrował wraz z diecezjalnym duchowieństwem Mszę Krzyżma.

Mszę św. wraz z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m. in. abp senior Stanisław Nowak, bp senior Antoni Długosz, bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, o. Arnold Chrapkowski – generał zakonu ojców paulinów, przedstawiciele kapituł archidiecezji częstochowskiej. Obecni byli również klerycy Wyższego Seminarium Duchownego oraz osoby konsekrowane.
CZYTAJ DALEJ

Lekarz papieża: chciał umrzeć w domu

2025-04-24 11:55

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican Media

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Zdjęcie ilustracyjne - z dnia wyjścia z Gemelli

Szef zespołu medycznego opiekujący się papieżem Franciszkiem podał w wywiadzie szczegóły dotyczące ostatnich dni i śmierci papieża. Został wezwany przez pielęgniarza Franciszka Massimiliano Strappettiego około godz. 5:30 w Poniedziałek Wielkanocny.

„Powiedział mu, że papież jest w bardzo złym stanie i musi zostać ponownie hospitalizowany w klinice Gemelli”, powiedział chirurg Sergio Alfieri włoskiemu dziennikowi „Corriere della Sera”. „Dwadzieścia minut później byłem w Domu św. Marty, ale nadal wierzyłem, że hospitalizacja prawdopodobnie nie będzie konieczna”.
CZYTAJ DALEJ

Kalisz: 85-letni senior przystąpi do egzaminu dojrzałości

2025-04-27 19:20

[ TEMATY ]

matura

Adobe Stock

85-letni Józef Peruga z Kalisza jest najstarszym tegorocznym maturzystą w kraju. W ubiegłym roku nie zdał egzaminu dojrzałości, ale to go nie zniechęciło. Ten rok jest dla seniora szczególny, ponieważ maturę będzie zdawał też jego wnuk.

W 2024 roku Józef Peruga zdał egzaminy ustne, natomiast nie poradził sobie na egzaminach pisemnych. Powodem miała być przebyta operacja w związku z chorobą oczu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję