- Wykorzystujemy czas pandemii, by rozmawiać, modlić się, cieszyć się sobą nawzajem i dzielić radością życia - powiedział ks. Emil Mazur, dyrektor SMAL. Duszpasterz, który ma za sobą trudne doświadczenie choroby COVID -19, zadbał o to, by wszystkie działania realizowane były zgodnie z zasadami bezpieczeństwa sanitarnego.
SMAL 2020 to kilka tysięcy kilometrów przejechanych przez organizatorów spotkania. Jak podliczyli, by dotrzeć do parafii, gdzie w sumie fizycznie udział wzięło niemal 400 osób (dokładnie 394 zarejestrowanych SMALowiczów), pokonano prawie 3 tys. km. Dla osób biorących udział w wydarzeniu on-line (tych było codziennie ok. 300), zrealizowano ponad 35 godzin transmisji. Nad przygotowaniem i prowadzeniem spotkań osnutych wokół nieco zapomnianych bohaterów Starego Testamentu pracowały 74 osoby.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zwieńczeniem SMALu było spotkanie w Grabowie. W niedzielę, 23 sierpnia, w progach gościnnej parafii, która - jak podkreśla proboszcz ks. Zenon Małyszek - co roku z niecierpliwością czeka na rozmodloną i roześmianą młodzież, wreszcie pojawili się SMALowicze. Chociaż na krótko, bo tylko na jedno popołudnie, podtrzymali tradycję sierpniowych spotkań. - W Garbowie jest nam zawsze dobrze - zapewnił w imieniu gości bp Adam Bab. Nowy biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej ma za sobą udział we wszystkich spotkaniach młodych; w tym roku po raz pierwszy uczestniczył w nich jako biskup. Na zakończenie SMALu ksiądz biskup przewodniczył uroczystej Mszy św.
Nawiązując do bohaterów Biblii, których historie uczestnicy poznawali podczas popołudniowych spotkań w parafiach, bp Adam Bab opowiedział młodym o swojej fascynacji Maryją. Matka Boża była przewodniczką w ostatnim dniu SMALu. Jak podkreślał bp Adam, Maryja, mimo młodego wieku, dojrzała w wierze do rozmowy z Bogiem. Gdy przyszedł czas Zwiastowania, miała zaledwie kilkanaście lat. Pasterz zaapelował do młodych, by nie wymawiali się młodym wiekiem w budowaniu relacji z Bogiem. Przestrzegał przed marnowaniem czasu i zachęcał do obudzenia w sercu ambicji dobrego wykorzystania czasu. Bp Bab zwrócił też uwagę na pełną zaufania postawę Maryi, która dla akceptacji woli Bożej nie potrzebowała żadnych cudów, wystarczyło Jej słowo Boga. - Również nam Bóg daje obficie swoje słowo; możemy je słuchać, wzrastać w wierze i na nim budować swoje relacje - powiedział ksiądz biskup. Na ziemi pełne zaufania Bogu życie Maryi (nawet w tak skrajnych sytuacjach, jak pod krzyżem Jezusa), zaowocowało dla Niej chwałą nieba. Pełna Boga jest dla nas wzorem, jak przeżyć ziemski czas dany od Boga. Na naśladowanie Jej nigdy nie jest za późno.
Reklama
Po Mszy św. bp Adam Bab zatańczył z młodymi do słów hymnu SMAL: "wszystko jest ok, wszyscy tak jak trzeba, wszystko Bóg wymyślił, łaska płynie z nieba". Zapraszamy na https://www.facebook.com/Niedziela-Lubelska-112621833628172