Reklama

Pod znakiem pielgrzymiej muszli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość odpustowa ku czci św. Jakuba Apostoła w Kotuszowie jak co roku zgromadziła tłumy wiernych. Kotuszowska parafia leży na historycznym „Szlaku Jakubowym”, prowadzącym do Santiago de Compostela.
W całej Europie szlak ten jest od stuleci niezmiernie popularny. Hiszpańskie Santiago, gdzie według tradycji znajduje się grób Apostoła Jakuba, już w średniowieczu, specjalnym aktem papieskim ogłoszone zostało trzecim po Rzymie i Jerozolimie świętym miejscem chrześcijaństwa. Milionowe rzesze pielgrzymów zmierzały tutaj z najdalszych nawet krajów. Tak powstawały jakubowe drogi zwane „Camino de Santiago”. Dziś oznakowane są one symbolem muszli św. Jakuba. Taki symbol widnieje też na murze kościoła parafialnego w Kotuszowie. Dokładnie rok temu odbyła się tu podniosła uroczystość otwarcia małopolskiej części Jakubowego Szlaku Pielgrzymkowego, której przewodniczyli bp Edward Frankowski i ks. proboszcz Jerzy Sobczyk. Szlak Małopolski prowadzi z Sandomierza do Krakowa przez Klimontów, Kotuszów, Szczaworyż, Wiślicę, Palecznicę, Niegardów i Więcławice. Wyznaczają go na ogół dawne kościoły pod wezwaniem św. Jakuba, ale nie jest to regułą. Klimontów, choć takiej świątyni nie ma, zawsze odgrywał ważną rolę na szlaku, bowiem w tutejszym klasztorze pielgrzymi mieli do dyspozycji cele, gdzie mogli wypocząć po trudach wędrowania.
Pielgrzymowanie Jakubowami Szlakami to rodzaj duchowych rekolekcji, okazja do wyciszenia, refleksji, kontaktu z przyrodą, spotkania ciekawych ludzi. Pielgrzymi wyruszają zwykle samotnie lub w małych grupach. Ci, którzy nie mogą pozwolić sobie na przemierzenie całej drogi do Santiago (z Polski to ok. 3 tysiące kilometrów), często pokonują krótsze odcinki - w zależności od tego, na ile starczy im sił i czasu.
Drogą św. Jakuba wędrowali m.in.: Karol Wielki, św. Franciszek z Asyżu, Izabella Kastylijska, a także papież Jan Paweł II. Po jego pielgrzymce do Santiago de Compostela w 1982 r. Rada Europy uznała Drogę św. Jakuba za obiekt o szczególnym znaczeniu dla kultury kontynentu i zaapelowała o odtwarzanie i utrzymywanie dawnych szlaków pątniczych. Szlak ten został ogłoszony pierwszym Europejski Szlakiem Kulturowym w październiku 1987 r. oraz wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO w 1993 r.
Wielki niemiecki poeta Johan Wolfgang Goethe napisał kiedyś, że: „drogi św. Jakuba ukształtowały Europę”. Te słowa przypomniał podczas homilii w Kotuszowie ks. kan. Paweł Cygan, który przewodniczył odpustowej Sumie.
- Módlmy się, ażeby to europejskie pielgrzymowanie, przeżywające znów swój renesans, stało się odnowieniem chrześcijańskiej kultury - powiedział Ksiądz Kanonik.
Przed Mszą św. zgromadzeni w kotuszowskiej świątyni wierni, wysłuchać mogli świadectwa Krystyny Pałac z Tarnobrzega, która już pięciokrotnie przemierzała hiszpańskie odcinki Drogi św. Jakuba. Ostatnio wędrowała do Santiago z Lizbony.
Tegoroczna uroczystość odpustowa miała szczególny charakter. Liturgiczne wspomnienie św. Jakuba wypadło w niedzielę.
- Decyzją Stolicy Apostolskiej, gdy tak się dzieje, dany rok ogłaszany jest rokiem świętym, jubileuszowym - zaznacza ks. proboszcz Jerzy Sobczyk - Właśnie taki teraz przeżywamy.
Wśród przybyłych na kotuszowskie uroczystości znaleźli się m.in. przedstawiciele władz samorządowych na czele z burmistrzem Staszowa Andrzejem Iskrą, wójtem Rakowa Aliną Siwonią oraz wójtem Szydłowa Janem Klamczyńskim. Dotarli na odpust pielgrzymi z Klubu Turystyki Rowerowej PTTK im. Adama Bienia ze Staszowa, a także członkowie grupy Nordic Walking z Wiśniowej.
Przed kościołem obejrzeć można było wystawę poświęconą idei „Camino de Santiago”. Okolicznościową inscenizację o powołaniu św. Jakuba przygotowała młodzież pod kierunkiem Mieczysławy Adamowicz. Uczestnicy uroczystości wysłuchać mogli także koncertu w wykonaniu zespołu „Kasztalon”, a po zmroku obejrzeć pokaz sztucznych ogni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Upamiętnienie Melchiora Teschnera

2024-04-28 20:58

[ TEMATY ]

koncert

Zielona Góra

Wschowa

Przyczyna Górna

Teschner

Krystyna Pruchniewska

koncert Cantus

koncert Cantus

Koncert odbył się w świątyni, w której przez ponad 20 lat pełnił posługę jako pastor Melchior Teschner, urodzony we Wschowie kompozytor i kaznodzieja.

Koncert poprzedziła wspólna modlitwa ekumeniczna. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Muzeum Ziemi Wschowskiej we współpracy z Parafią Rzymskokatolicką pw. św. Jadwigi Królowej. W kościele pw. św. Jerzego w Przyczynie Górnej należącym do parafii pw. św. Jadwigi Królowej we Wschowie można było wysłuchać utworów skomponowanych przez Melchiora Teschnera.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję