"Obiecuję wszystkim moim rodakom, że będę czynił wszystko, aby te pięć lat mojej prezydentury było budowaniem Polski spokojnej, bezpiecznej, jak najbardziej dostatniej, jak najlepiej rozwiniętej wśród państw nie tylko Unii Europejskiej, ale w ogóle patrząc na przestrzeni światowej; Polski dumnej, z podniesioną głową, która spokojnie i konsekwentnie realizuje swoją politykę i realizuje swoje sprawy" - powiedział prezydent. Zaznaczył, że na tym mu "ogromnie zależy".
Podkreślił, że chce, by ludzie w Polsce "mogli żyć spokojnie oraz żeby Polska była państwem bezpiecznym". Podziękował także za współpracę szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi oraz szefowi MSZ Jackowi Czaputowiczowi i jego poprzednikowi Witoldowi Waszczykowskiemu. Jak mówił, ta współpraca miała dla niego "bardzo ważne znaczenie i bardzo wiele polskich spraw dzięki temu udało się dobrze załatwić", co jest dla niego wielką satysfakcją.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Wierzę w to głęboko, że ta współpraca z polskim rządem przez następne lata również będzie się układała dobrze w tych wszystkich sprawach, które tak jak powiedziałem służą Polakom, budują Polskę spokojną, Polskę bezpieczną, budują tę Polskę, w której coraz lepiej się żyje, ale także budują Polskę, w której doceniana jest polska rodzina, która wychowuje następne pokolenia, która jest ostoją naszej tradycji, naszej kultury, tego wszystkiego, co dla nas tak niezwykle ważne i dzięki czemu nasze państwo, mam nadzieję, będzie nadal trwało" - podkreślił Duda.
Reklama
"Wielka odpowiedzialność spoczywa na naszych barkach, przede wszystkim przed tymi, którzy dzisiaj są bardzo młodzi czy młodzi i następnymi pokoleniami, bo to im właśnie będziemy Polskę przekazywali i to oni obok historyków będą nas rozliczali z tego, w jakim stanie im nasze polskie państwo przekażemy" - powiedział prezydent. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ mok/