O szczegółach akcji informował koordynator Caritas rejonu biłgorajskiego, Mirosław Kita: – Do Biłgoraja dary składające się na pudełko szczęścia trafiły za pośrednictwem Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy z nami aktywnie współpracują. Te prezenty to przedłużenie na cały czerwiec dnia dziecka. Liczymy, że słodkie podarunki wywołają uśmiech na twarzach dzieci przebywających w szpitalu w Biłgoraju oraz dzieci z rodzin potrzebujących

Mirosław Kita dodaje, iż zależy mu na tym, aby dzieci z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji otrzymały choć trochę radości: – W naszym rejonie nie brakuje rodzin z dziećmi, które znajdują się w trudnej sytuacji i potrzebują naszego wsparcia. Każda rodzina ma swoją historię i przeżywa trudne, losowe sytuacje i w tych rodzinach są dzieci. Muszą przeżywać sytuacje związane z chorobami, bezrobociem, bezradnością, rozbitymi małżeństwami rodziców, czasem też z niezaradnością czy uzależnieniami od alkoholu. Docieramy do tych dzieci i chcemy o nich pamiętać – zaznaczał.

‘Pudełka Szczęścia’ trafią również do dzieci przebywających na oddziale dziecięcym biłgorajskiego szpitala: – My co roku przychodzimy wraz z młodzieżą na oddział dziecięcy naszego szpitala. W tym roku w związku z pandemią nie możemy tego zrobić osobiście, ale nasze „Pudełka Szczęścia” zostaną przekazane dzieciom przez personel szpitala – tłumaczył Mirosław Kita.

W akcję włączają się oczywiście wolontariusze, m.in., Wiktoria Głuszczak, która w rozmowie przyznała, że chce w ten sposób pomóc w dzieleniu się radością: – Pomagając w ten sposób mogę sprawić, że na twarzach dzieci zagości uśmiech i bardzo się cieszę, że mam możliwość włączenia się w organizację tej akcji – tłumaczyła. – Dużo dzieci jest chorych, mają inne zmartwienia niż my, często walczą o życie i zdrowie. Nie znamy ich z imienia i nazwiska, ale chcemy być z nimi duchowo i chcemy, by były szczęśliwe i wiedziały, że o nich myślimy - zaznaczała z kolei Maja Zub. Podobnie twierdzi Julia Marzec: – Taka akcja jest bardzo potrzebna. Jest wiele dzieci, moich rówieśników, którzy nie mają tego, co mam ja. Ja nie muszę martwić się o troskę i miłość mych rodziców, o to, czy będę miała coś do jedzenia czy do ubrania. Ale są dzieci, które tego nie mają. Wszystkie pudełka są anonimowe, dlatego nikt nie jest piętnowany, a może poczuć się zauważony i obdarowany – wskazała.

– W całej Polsce Caritas diecezjalne prowadzą różnego typu placówki zajmujące się na co dzień dziećmi potrzebującymi opieki lub wsparcia, m.in. świetlice środowiskowe i socjoterapeutyczne. Pracownicy i wolontariusze Caritas zajmują się też małymi podopiecznymi w parafiach, klubach i ośrodkach leczniczych. Wszystkim starają się okazywać jak najwięcej serca podczas codziennej pracy, ale Dzień Dziecka jest okazją, aby tę serdeczność i troskę okazać najmłodszym w sposób szczególny – podkreślał ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska. – Zwykle w Dniu Dziecka odbywa się wiele imprez dla dzieci, ale w tym roku przygotowanie takich wydarzeń było niemożliwe ze względu na zalecenia sanitarne związane z epidemią koronawirusa. Caritas pamięta jednak o najmłodszych, przygotowaliśmy dla nich Pudełka Szczęścia – czyli paczki upominkowe, które – jak mamy nadzieję – sprawią dzieciom radość – dodaje dyrektor Caritas Polska.

W przygotowanych przez Caritas paczkach znalazły się zabawki, słodycze, a także edukacyjne kolorowanki uczące bezpiecznych zachowań w czasie epidemii. Akcja mogła się odbyć dzięki wsparciu partnerów Caritas Polska, którzy przekazali darowizny. Prezenty włożono w opakowanie w formie domku, którym można się bawić. Taki miły podarunek otrzyma około 500 dzieci z naszej diecezji.