Reklama

Głos z Torunia

Brama Królestwa Bożego

Minęło już ponad dwa tysiące lat od czasu, gdy apostołowie usłyszeli od Jezusa „idźcie i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28, 19). Od tego czasu chrzest stał się narzędziem zbawienie: to on otwiera nam bramę do życia i do Królestwa Bożego.

[ TEMATY ]

chrzest

sakramenty

cykl o sakramentach

Marta Marchlewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrzest jest pierwszym i najważniejszym sakramentem. Bez niego, nie moglibyśmy przyjmować innych sakramentów. Jest fundamentem nie tylko życia chrześcijańskiego w ogóle, ale także życia sakramentalnego.

Pamiętam anegdotę opowiadaną jeszcze w czasach seminaryjnych, gdy na prymicji jednego z księży powstało zamieszanie i konsternacja po oświadczeniu jego babci, która z dumą wykrzyknęła: „Ty jesteś takim dobrym księdzem, bo ja cię w mleku ochrzciłam!” Biedak musiał jeszcze raz przyjmować wszystkie sakramenty i przechodzić stopnie konieczne do przyjęcia święceń kapłańskich! A wszystko dlatego, ze przyjęty przez niego chrzest nie był ważny, bo nie został ochrzczony wodą!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chrzest włącza nas do wspólnoty Kościoła. Tym samym czyni nas dziećmi Bożymi. Nie jesteśmy już obcymi i przechodniami, ale jesteśmy domownikami Boga (por. Ef 2, 19). Włączenie do rodziny Bożej, do wspólnoty Kościoła, powoduje również powstanie nierozerwalnego węzła jedności miedzy nami i innymi ochrzczonymi (katolikami, protestantami, prawosławnymi). Wszyscy, którzy przyjmujemy ten sam chrzest stanowimy jedność. To dlatego tak ważna jest troska o jedność wszystkich chrześcijan, wynika ona z samej natury chrztu, który jest sakramentem jedności.

Reklama

Chrzest oczyszcza nas z wszystkich grzechów: grzechu pierworodnego i z grzechów osobistych a także uwalnia od kary za popełnione grzechy! Chrzest stawia nas rzeczywiście czystymi i odrodzonymi wobec Boga. Otrzymujemy laskę „czystej karty”. To, co było do tej pory przestaje się liczyć, bo oto wszystko stało się nowe. Razem z chrztem otrzymujemy również łaskę uświęcającą, która uzdalnia nas do życia chrześcijańskiego i otwiera na działanie Ducha Świętego (a którą tracimy popełniając grzech śmiertelny i odzyskujemy ja przystępując do spowiedzi).

Wreszcie chrzest opieczętowuje nas niezatartym duchowym znamieniem naszej przynależności do Chrystusa. Tego znaku nie można utracić (nawet przez najcięższy grzech), zatrzeć czy wymazać. To dlatego chrzest przyjmuje się tylko raz i nie można go powtórzyć. Jego łaska trwa w nas bowiem zawsze i nieprzerwanie.

To dlatego sakrament chrztu możemy nazwać Bramą Królestwa Bożego, bo otwiera on przed nami drogę zbawienie.

2020-05-27 09:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Nie” dla życia na kocią łapę

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

sakramenty

GViciano / Foter / CC BY-SA

Obudzenie wrażliwości na sens i wartość małżeństwa przy równoczesnej akcji informacyjnej dotyczącej konsekwencji życia w nieformalnych związkach – takie cele postawił sobie Krajowy Ośrodek Duszpasterstwa Rodzin, rozpoczynając akcję „Keep calm and don't kocia łapa"
CZYTAJ DALEJ

Św. Teodor z Euchaity, żołnierz

CZYTAJ DALEJ

Młodzi Ukraińcy o dialogu z papieżem: dał nam pewność, że nie jesteśmy sami

2025-02-07 18:50

[ TEMATY ]

papież

dialog

Ukraińcy

Vatican Media

Z papieżem łączyła się ukraińska młodzież z duszpasterstwa dominikanów w Warszawie

Z papieżem łączyła się ukraińska młodzież z duszpasterstwa dominikanów w Warszawie

„Ojciec Święty podarował ukraińskiej młodzieży nadzieję, to bardzo ważne po tych wszystkich bolesnych i trudnych doświadczeniach, które stały się jej udziałem w czasie wojny” - mówi bp Jan Sobiło, który uczestniczył w zdalnym spotkaniu młodych z Franciszkiem. Odbyło się ono 1 lutego w greckokatolickiej katedrze w Kijowie, ale młodzi łączyli się z papieżem również z Chicago, Londynu, Monachium i duszpasterstwa dominikanów w Warszawie, które od lat wspiera Ukrainę.

Uczestnicy spotkania podkreślają, że najważniejsze było to, iż papież znalazł czas, by spotkać się z młodymi i ich wysłuchać. Jak mówią, ta obecność była dla nich nawet ważniejsza od słów, które padły w ciągu godzinnego łączenia. Rozpoczęły je świadectwa, w których wybrzmiał ból Ukraińców. Mówili Franciszkowi m.in. o swym lęku o los najbliższych, o wyzwaniach związanych z ucieczką z terenów okupowanych przez Rosjan i obawach dotyczących przyszłości. Powiedzieli też, że gdy jechali do Kijowa na spotkanie z nim, to Rosjanie zbombardowali nocą ich miasta, zabijając ludzi, którzy spali w swych domach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję