Reklama

Watykan

Watykan: nie ma zagrożenia niewypłacalności, choć sytuacja finansowa jest trudna

„Mamy przed sobą trudne lata. W związku z pandemią oczekuje się, że dochody spadną od 25 do 45 proc. Ale nie oznacza to obcięcia płac i pomocy dla ubogich – powiedział prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych, ks. Juan Antonio Guerrero Alves SJ. Udzielił on wywiadu dyrektorowi programowemu mediów watykańskich, Andrei Torniellemu. Przedmiotem rozmowy był wpływ globalnego kryzysu zdrowotnego, wywołanego pandemią koronawirusa na sytuację finansową Stolicy Apostolskiej i Państwa Watykańskiego.

[ TEMATY ]

Watykan

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie ks. Guerrero Alves podkreślił, że Watykanowi nie grozi niewypłacalność. Nie oznacza to jednak, że nie musi on stawiać czoła kryzysowi, tym bardziej, że na pewno czekają nas trudne lata. Prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych przypomniał, że Kościół wypełnia swoją misję dzięki ofiarności wiernych i nie sposób powiedzieć, ile ludzie będą w stanie przekazać. „Właśnie dlatego musimy być oszczędni” – powiedział hiszpański jezuita. Jednocześnie przypomniał, że Stolica Apostolska nie jest przedsiębiorstwem, jej celem nie jest zysk, a służba Kościołowi powszechnemu i nie wszystko można mierzyć jako deficyt, czy stratę. Zapewnił, że chociaż należy oczekiwać spadku przychodów od 25-45 proc., to nie dotknie to płac oraz pomocy dla ubogich. Dodał, że Stolica Apostolska pracuje obecnie nad przejrzystym systemem i centralizacją inwestycji. „Nasz budżet musi być budżetem misji, który wiąże liczby z misją Stolicy Apostolskiej” – podkreślił ks. Guerrero Alves.

Reklama

Należy zaznaczyć, że właśnie wpływu pandemii koronawirusa na finanse watykańskie dotyczyło spotkanie szefów dykasterii Stolicy Apostolskiej pod przewodnictwem Ojca Świętego 4 maja b.r.

Podziel się cytatem

Prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych podkreślił, że budżet Stolicy Apostolskiej jest o wiele mniejszy, niż sobie wyobraża wielu ludzi, mniejszy niż na przykład budżet przeciętnego amerykańskiego uniwersytetu. „Sprawozdania finansowe mówią nam, że w latach 2016-2020 zarówno dochody, jak i wydatki były stałe. Przychody wynosiły około 270 milionów euro, zaś wydatki średnio około 320 milionów, w zależności od roku” – powiedział hiszpański jezuita.

Wyjaśnił, że przychody pochodzą z wkładów i darowizn, dochodów z nieruchomości oraz w mniejszym stopniu z zarządzania finansowego i działalności instytucji. Ważny jest wkład Gubernatoratu Państwa Watykańskiego. Zależy on w znacznej mierze (ale nie tylko) od Muzeów Watykańskich (obecnie zamkniętych). „Mogę powiedzieć, że wydatki są rozłożone mniej więcej tak: 45 proc. stanowią koszty pracownicze, 45 proc. koszty ogólne i administracyjne oraz 7,5 proc. darowizny. Albo mogę powiedzieć, że deficyt (różnica między dochodami a wydatkami) w ostatnich latach wahał się między 60 a 70 milionów euro” – stwierdził ks. Guerrero Alves. Podkreślił, że za tymi cyframi kryje się misja Stolicy Apostolskiej.

Reklama

„Przekazywanie tego, co czyni papież w 36 językach, poprzez radio, telewizję, sieć, media społecznościowe, gazetę, drukarnię, wydawnictwo, salę prasową (i tak dalej) jest przedsięwzięciem, które nie ma sobie równych na świecie. Pociąga to za sobą niewątpliwie pewne koszty. Oczywiście są też z tego tytułu pewne dochody. Wydatki z tego tytułu pochłaniają około 15 proc. budżetu. Pracuje tam ponad 500 osób. Nie wiem, czy można to czynić lepiej. Oczywiście zawsze można. Ale jeśli dokonamy porównania, nie sądzę, abyśmy mogli znaleźć inne instytucje, które tworzą tak wiele, przy tak małej ilości środków”- powiedział prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych.

Dodał, że kolejne 10 proc. budżetu trafia do nuncjatur, „które są małymi ambasadami Ewangelii, bronią praw ubogich w stosunkach międzynarodowych, prowadzą dyplomację dialogu, pokoju, troski o ziemię jako naszego wspólnego domu". Kolejne 10 proc. wydaje się na katolickie Kościoły wschodnie, „które są często prześladowane czy żyją w diasporze”. Kolejne 8.5 proc. jest wydawane na Kościoły uboższe, na misje, poprzez Kongregację ds. Ewangelizacji Narodów. Hiszpański jezuita przypomniał, że funkcjonowanie poszczególnych kongregacji i dykasterii służy całemu Kościołowi, natomiast konieczne jest także wydawanie środków na utrzymanie dziedzictwa ludzkości, takiego jak Biblioteka Watykańska i Archiwum. Istnieje obowiązek utrzymania budynków i na to idzie kolejne 10 proc. A podatki włoskie stanowią około 6 proc budżetu, czyli 17 milionów euro.

Reklama

Ks. Guerrero Alves mówił także o prognozach uwzględniających szkody spowodowane przez pandemię. Najbardziej optymistycznie oceniają one spadek dochodów na około 25 proc. Najbardziej pesymistyczne - około 45 proc. „Nie jesteśmy w stanie dziś powiedzieć, czy nastąpi spadek darowizn z tytułu świętopietrza, czy też spadek wpłat z diecezji” – stwierdził. Jednocześnie przypomniał, że Stolica Apostolska znając trudną sytuację najemców nieruchomości postanowiła obniżyć czynsz niektórym z nich. Jednocześnie już wcześniej postanowiła zmniejszyć wydatki w celu zmniejszenia deficytu. „Zagrożenie związane z pandemią koronawirusa zmusza nas do tego z większą determinacją” – stwierdził prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych, zapewniając, że nie ma jednak groźby niewypłacalności Stolicy Apostolskiej i Państwa Watykańskiego.

Niepodważalna jest konieczność zapewnienia środków na wynagrodzenia pracownicze, pomoc dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji oraz wsparcie dla Kościołów potrzebujących pomocy – zaznaczył hiszpański jezuita. „Żadne cięcie nie będzie dotyczyło tych, którzy są najbardziej narażeni. Nie żyjemy, by ocalić budżet. Wierzymy w hojność wiernych". Ale trzeba pokazać „tym, którzy oddają nam część swoich oszczędności, że ich pieniądze są dobrze wydane". Na świecie jest wielu katolików chętnych by pomóc Ojcu Świętemu i Stolicy Apostolskiej w wypełnianiu ich misji. To przed nimi musimy się rozliczyć" – podkreślił ks. Guerrero Alves.

Konkretnie, strategiczny plan zmierzenia się z poważną sytuacją ekonomiczną może skupić się tylko na „hojności wiernych, małym majątku i zdolności do mniejszych wydatków”. W przeciwieństwie do tego, co sądzi wielu ludzi, nie ma tutaj wysokich pensji”. Nie ma „efektu dźwigni polityki pieniężnej, ani polityki fiskalnej” – wskazał prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych . Podkreślił, że wszystkie instytucje finansowe Stolicy Apostolskiej i Państwa Watykańskiego wspólnie wypracowują sposoby stawienia czoła kryzysowi i planów zreformowania tego, co wymaga reformy. „Zwróciliśmy się do każdego organu, aby uczynił wszystko, co w jego mocy, aby zredukować wydatki przy jednoczesnym zachowaniu istotności swojej misji" – powiedział ks. Guerrero Alves. Zapowiedział centralizację inwestycji finansowych, poprawę zarządzanie personelem oraz zarządzania zamówieniami publicznymi.

Prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych ma nadzieję, że w tym roku ponownie zostanie opublikowany oficjalny budżet, aby wyjaśnić, jak dobrze w Watykanie wydawane są pieniądze, aby jasno ukazać, że wydatki czynione są po to, aby czynić dobro i służyć Kościołowi.

2020-05-13 17:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Slejman: to początek wojny, zabrakło mądrości

[ TEMATY ]

Watykan

Do usilnej modlitwy o pokój oraz o mądrość dla światowych przywódców, by dogłębnie zrozumieli konsekwencje swych czynów kard. Louis Raphaël Sako wezwał chrześcijan i muzułmanów na całym świecie. Iracki patriarcha podkreślił, że „trzeba wielkiej mądrości, by zapobiec erupcji wulkanu, który już wybucha”.

Nawiązując do eskalacji przemocy, spowodowanej zabiciem przez Amerykanów irańskiego generała Kasema Sulejmaniego, podkreślił, że sytuacja w regionie Bliskiego Wschodu jest krytyczna. Winą za to obarczył „emocjonalne i impulsywne decyzje, pozbawione mądrości i poczucia odpowiedzialności”. Kardynał zaapelował do „mądrych przywódców na całym świecie, aby zapobiegli wybuchowi wojny”, ponieważ, jak podkreślił „benzyną tego ognia stanie się życie niewinnych ludzi”. Wskazał, że trzeba uczynić wszystko, by Irak nie stał się znów placem boju.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Bóg w dom – pokój w dom

2025-06-30 14:05

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

meczennicy.franciszkanie.pl

Wysyłając swych uczniów na misje, Jezus daje im szczegółowe wskazania, jak powinni postępować. Właśnie w ramach tzw. Mowy Misyjnej pojawia się nakaz: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, mówcie: Pokój temu domowi” (Łk 10,5). Jaką treść podsuwał Jezus pod pojęcie „pokoju”? Zapewne w Ewangelii pisanej po grecku dopatrywać się można tu nie tylko myśli judaistycznej, a więc środowiska życia Jezusa, ale także konotacji greckich, a może nawet rzymskich.

Eirene, grecka bogini pokoju, przedstawiana była z rogiem obfitości, z którego rozdawała swe bogactwa. W niektórych wyobrażeniach towarzyszy jej Pluton symbolizujący dobrobyt, a stąd już niedaleko do utożsamienia pokoju ze spokojem. Zgoła inaczej ów pokój widzieli mieszkańcy Brytanii. Tacyt, w biografii swojego teścia Gnejusza Juliusza Agrykoli, zarządcy Brytanii w latach 77-84 po Chr., zamieścił mowę Kalgakusa, brytyjskiego dowódcy. Mówca niezbyt pochlebnie wypowiada się o Rzymianach: „Grabieżcy świata, kiedy im wszystko pustoszącym ziemi nie stało, przeszukują morze; chciwi, jeżeli nieprzyjaciel jest zamożny, żądni sławy, jeżeli jest biedny; ani Wschód, ani Zachód nie zdołałby ich nasycić; jedyni wśród wszystkich ludzi tak bogactw, jak i niedostatków z równą pożądają namiętnością. Grabić, mordować, porywać nazywają fałszywym mianem panowania, a skoro pustynię uczynią – pokoju” (Tacyt, Żywot Juliusza Agrykoli).
CZYTAJ DALEJ

Rzymskie pielgrzymowanie ministrantów z Brzegu

2025-07-05 23:17

Archiwum parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu

Uczestnicy pielgrzymki do Włoch

Uczestnicy pielgrzymki do Włoch

Ksiądz Mateusz Smaza wraz z Liturgiczną Służbą Ołtarza z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu oraz ich rodzicami i rodzeństwem wybrali się na wakacyjne pielgrzymowanie do Włoch. Głównym celem był Rzym wraz z bazylikami jubileuszowymi, ale nie zabrakło innych pięknych miejsc jak Asyż, Padwa, Wenecja czy Florencja.

- Łącznie nasz wyjazd trwa 9 dni. Włochy przemierzamy autobusem. W drodze do Rzymu odwiedziliśmy Florencję. Mieliśmy tam dłuższy postój, była okazja na spacer - opowiada ks. Mateusz Smaza, dodając: - W Rzymie spędziliśmy trzy dni. Przede wszystkim pielgrzymowaliśmy do 4 bazylik papieskich i tam przeszliśmy przez drzwi święte: [Bazylika św. Piotra, Bazylika św. Pawła za Murami, Bazylika Matki Bożej Śnieżnej i Bazylika Św. Jana na Lateranie]
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję