Reklama

Kościół

Abp Kupny do diakonów: nie pragnijcie być celebrytami, ale świadkami Jezusa

Kościół ma mieć twarz mamy, która widząc, jak jej dziecko upada i rani się, rzuca wszystko, czym się zajmowała, biegnie, aby to dziecko podnieść i opatrzyć ranę – mówił abp Józef Kupny podczas Mszy św. we wrocławskiej katedrze, tuż przed udzieleniem święceń diakonatu alumnom wrocławskiego seminarium. – Mama nie zastanawia się, nie rozważa, nie tłumaczy, że ma wiele innych zajęć, to jest odruch – widzi krzywdę, cierpienie i ból więc natychmiast reaguje. Czy jesteście gotowi zadbać o to, by nasz Kościół wrocławski miał twarz takiej matki? Czy chcecie nadać Mu takie oblicze? – pytał hierarcha kandydatów do święceń.

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Agnieszka Bugała

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ze względu na obowiązujące normy bezpieczeństwa w tym roku trzynastu kleryków wrocławskiego seminarium przyjęło święcenia diakonatu w trzech grupach. W dwóch dolnośląskich kościołach uroczystościom przewodniczyli biskupi pomocniczy Andrzej Siemieniewski i Jacek Kiciński, w katedrze – metropolita wrocławski.

Hierarcha nawiązał do słów Jezusa: „Nie wyście mnie wybrali, ale ja was wybrałem”. Zauważył, że dosłowne tłumaczenie tego zdania, zapisanego przez św. Jana powinno brzmieć „wybrałem was sobie”. – W polskim tłumaczeniu tego „sobie” nie ma, ale ono jakby jeszcze mocniej podkreśla, że wyboru dokonuje sam Bóg, według własnych kryteriów i dla zrealizowania Jego planu – mówił abp Kupny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodał, że święcenia przyjmuje się po to, by realizować Boży plan. – Okoliczności, w jakich dzisiejsza uroczystość się odbywa bardzo dobitnie pokazują, że człowiek może wszystko sobie zaplanować i nawet może mu się wydawać, że ma wszystko pod kontrolą. Czy ktoś z nas przewidywał, że będę na was nakładał ręce, a wasi przyjaciele i księża nie będą mogli być tego naocznymi świadkami? – pytał arcybiskup.

Przypomniał, że poprzez sakrament święceń alumni stają się osobami duchownymi, czyli tymi, którzy potrafią dostrzec Ducha Bożego, który ten świat prowadzi, zgodnie z własnym zamysłem. – Macie nie tylko o tym Duchu nauczać, ale być pierwszymi, którzy wierzą, że tylko Boży zamysł jest dobry dla człowieka – zaznaczył metropolita wrocławski.

W dalszej części homilii abp Kupny odniósł się do dalszej części wypowiedzi Jezusa: „przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał”, zwracając uwagę, że grecki zapis Ewangelii wg św. Jana każe tłumaczyć to zdanie: „przeznaczyłem Was, abyście szli i owoc nieśli i by owoc wasz trwał”. – W dzisiejszym świecie to jest niezwykle ważne, żeby apostoł miał świadomość, iż nie zawsze dostrzeże wyniki swojej pracy – mówił metropolita wrocławski: – Macie nieść owoc, który Jezus wysłużył na krzyżu, wszystkim do których zostaniecie posłani.

Reklama

Arcybiskup tłumaczył przy tym, że współczesny człowiek jest nastawiony na szybki efekt, a kiedy nie dostrzega owoców swojej pracy, załamuje się, poddaje, wpada we frustrację. – Dziś Jezus ci mówi, że nie wszystko z tego, co będziesz robił da się policzyć, zważyć, zobaczyć, dotknąć i namacalnie sprawdzić – mówił hierarcha. – Być może całe Twoje życie ma być nastawione na niesienie owocu, który dziś otrzymujesz od Jezusa w sakramencie święceń. Całe Twoje życie ma być niesieniem owocu, którym Bóg obdarowuje cię na modlitwie i czytaniu Jego słowa. Nie szukaj efektów! Wyznacznikiem Twoich działań nie jest ilość lajków na portalach społecznościowych – dodał arcybiskup.

Abp Kupny przypomniał, że tradycja i prawo kościelne wyznaczyły obszar, na którym posługa diakona ma być realizowana. – Tworzy go to wszystko, co wiąże się z posługą słowa, ołtarza i miłości – wyjaśniał zebranym we wrocławskiej katedrze, zwracając uwagę, że w czasach pandemii posługa diakona, tak jak i kapłana, napotyka na szereg ograniczeń. – Macie głosić Ewangelię, słowo Boże, przekazywać Bożą naukę, ale jak to robić w prawie pustym kościele? – pytał hierarcha, wskazując, że dziś osoby duchowne powinny skupić się na posłudze małym grupom wiernych, na formacji członków różnych grup parafialnych, liderów ruchów i stowarzyszeń katolickich. – Ponadto należy wykorzystać wszystkie możliwości, jakie dają media społecznościowe. To jest współczesny areopag, na którym powinno się głosić Ewangelię – tłumaczył abp Kupny.

Przestrzegał alumnów, by w internecie czy na portalach społecznościowych nie pisali o sobie, o tym jak spędzali dzień, urlop, czy z kim się spotykali. – Piszcie o Chrystusie, dzielcie się swoją wiarą, radością z bycia uczniem Jezusa, pomysłami na działalność ewangelizacyjną, katechetyczną, charytatywną. Nie pragnijcie być celebrytami, ale świadkami Jezusa – mówił arcybiskup.

Reklama

Na zakończenie metropolita zauważył, że zasadniczym rysem posługi diakona jest służba bliźnim, jednak – jak zaznaczył - chociaż zakłada ona dzielenie się dobrami z tymi, którzy ich nie mają, to różni się działalności charytatywnej. – Obecne trudne czasy sprawiają, że Kościół już staje się Kościołem ubogich, bo takimi się stają nasi wierni. Czy w tej sytuacji potrafisz się dzielić z potrzebującymi? Czy myślisz o tych, którzy utracili pracę, nie mają za co utrzymać swoich rodzin, czy potrafisz się z nimi podzielić tym, co posiadasz? – pytał arcybiskup kandydatów do święceń i wyjaśniał: – Tutaj nie chodzi jedynie o zorganizowanie takiej czy innej akcji, ale o mentalność, która sprawia, że jesteś blisko tych ludzi, żyjesz z nimi, czujesz się jednym z nich, a nie kimś kto na moment przychodzi do ich świata, by później wrócić do siebie. Na tym polega wyobraźnia miłosierdzia, która towarzyszyła pierwszym chrześcijanom, kiedy wybierali diakonów. Ich zadaniem było dbać o to, by nikt we wspólnocie nie cierpiał niedostatku. Oni mieli być pierwszymi, którzy bardziej niż o siebie, dbają o innych.

Metropolita wrocławski przywołał przy tym przykłady sióstr zakonnych oraz księży, którzy z narażeniem życia i zdrowia zgłosili się, by dbać o chorych w domach pomocy społecznej. – Takich działań nie da się zadekretować, narzucić z góry, opisać normami. One mają wypływać z człowieka, stać się niejako stylem jego życia, odruchem bezwarunkowym – tłumaczył arcybiskup, zwracając uwagę, że słowa z dzisiejszej homilii odbiera jako program dla diakona, kapłana i biskupa w czasie pandemii.

Metropolita wrocławski wspomniał również czas własnych święceń diakonatu, które przyjmował prawie 40 lat temu. – W pierwszych latach mojego kapłaństwa w bestialski sposób zamordowany został przez funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa ks. Jerzy Popiełuszko. Nie były to łatwe czasy dla naszego Narodu, Kościoła, kapłanów, ale nie sądziłem wtedy, że będzie trzeba - inaczej, ale jeszcze raz - przechodzić wymagającą próbę wiary, nadziei i miłości. Że kolejne pokolenia przygotowujących się do kapłaństwa będą musiały zdawać trudny egzamin z miłości, której istotą jest bezinteresowne i radykalne, tak jak radykalna jest nauka Ewangelii, dawanie siebie. Czy temu podołamy? Tak, ale tylko wtedy, kiedy będziemy mocno trwali w komunii z Chrystusem – zakończył abp Kupny.

2020-05-09 10:37

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idź do Józefa

Niedziela wrocławska 3/2021, str. VI

[ TEMATY ]

wywiad

abp Józef Kupny

Archiwum redakcji

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

W wywiadzie dla Niedzieli Wrocławskiej abp Józef Kupny opowiada o trwającym w Kościele Roku św. Józefa.

Ks. Łukasz Romańczuk: 8 grudnia ub.r. papież Franciszek ogłosił Rok św. Józefa. Jakie owoce może przynieść ten czas dla Kościoła?

CZYTAJ DALEJ

10 lat kanonizacji św. Jana Pawła II

2024-04-19 09:49

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Mat.prasowy/vaticannews.va

„Pontyfikat św. Jana Pawła II trzeba koniecznie dokumentować dla przyszłych pokoleń, naszym zadaniem jest ocalenie i przekazanie tego wielkiego dziedzictwa” – mówi ks. Dariusz Giers. Jest on administratorem Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II a zarazem świadkiem pontyfikatu. Kapłan wyznaje, że praktycznie codziennie modli się przy grobie świętego papieża i zawsze jest poruszony tłumami ludzi z całego świata, którzy w tym wyjątkowym miejscu szukają wstawiennictwa Jana Pawła II.

Wyjątkowym fenomenem są czwartkowe Msze polskie odprawiane nieprzerwanie przy grobie Jana Pawła II od momentu jego śmierci. „To jest czas modlitwy, ale także przekazywania dziedzictwa wiary i nieprzemijających wartości” – mówi ks. Giers. Podkreśla, że upływający czas sprawia, iż wielkie zadanie stoi przed świadkami pontyfikatu, którzy muszą dzielić się swym doświadczeniem.

CZYTAJ DALEJ

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję