Wirus Covid-19 dotarł na Czarny Ląd później niż na inne kontynenty i jak na razie szerzy się tam wolniej, ale może się tam dłużej utrzymywać. Dokument Biura Regionalnego zwraca uwagę, że aby przeciwstawić się temu zagrożeniu, "trzeba przetestować, wyszukać, odizolować i leczyć" potencjalnych nosicieli i chorych. Konieczna jest proaktywna postawa rządów w celu udzielenia odpowiedzi na to wyzwanie, opartej na danych i dowodach – stwierdza raport z Brazzaville.
Skutki pandemii odczuwa także diaspora afrykańska np. w Europie. Niedawno np. Sąd Najwyższy Senegalu potwierdził wcześniejszy zakaz sprowadzenia do kraju zwłok obywateli tego kraju, zmarłych za granicą z powodu wirusa. Chodzi o ok. 80 osób, z których 40 zmarło w samej tylko Francji. Rodziny ofiar podważyły to orzeczenie, uważając, że łamie ono ich prawa religijne.
Ale obok wiadomości negatywnych pojawiły się ostatnio także doniesienia budzące nadzieję. W Tunezji odnotowano w ciągu ostatniej doby tylko jedno nowe zakażenie, które zwiększa liczbę dotychczasowych przypadków zachorowań w tym kraju do 1026; spadła również liczba zgonów z tego powodu. Od poniedziałku 4 maja w tym północnoafrykańskim kraju obowiązują ostre środki, polegające m.in. na zamknięciu wielu miejsc publicznych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu