Reklama

Christos woskres! - Woistynu woskres!

Wielkanoc na misjach

Niedziela łódzka 12/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wesoły nam dziś dzień nastał”... Jakże radośnie rozbrzmiewała ta pieśń w naszych kościołach. Ludzie na Wschodzie mają nieco inne wspomnienia związane z tym świętem. Oni pamiętają dobrze tamte lata, kiedy musieli czekać na spowiedź kilka dni i często wracali z niczym - był bowiem tylko jeden kapłan. Za dobrą pracę można było dostać pozwolenie na wyjazd do Żytomierza, a tam - co Bóg da - nie doczekał się swojej kolejki i wracał do domu - z nadzieją, że może uda się następnym razem. Ja także pamiętam te niekończące się kolejki. Dziś, kiedy jest więcej księży, można już przeprowadzić rekolekcje - dla bardzo wielu parafian pierwsze w życiu. Zorganizowałem w mojej parafii grupę modlitewną, która w okresie Bożego Narodzenia przygotowała jasełka, a w czasie Wielkiego Postu - przedstawienie Męki Pańskiej. W Domu Kultury, na wielkiej scenie potężny krzyż z rozpiętym Jezusem, a na widowni ponad 700 osób - jeszcze kilka lat temu nikt nawet nie śmiał pomyśleć o czymś takim. Liturgia Wielkiej Soboty rozpoczynała się w nocy, bardzo wielu ludzi przyniosło ze sobą w woreczkach różne rodzaje pokarmów do poświęcenia (co kto miał), a na końcu wspaniała procesja rezurekcyjna - dziewczynki w białych sukieneczkach (stroje pokomunijne z Borków), mężczyźni z chorągwiami uszytymi przez kilka kobiet i las palących się świec w rękach ludzi. W tradycji wschodniej po Wielkanocy przeżywane są tzw. „Prowody”. Trzeba było przeprowadzić takie nabożeństwa na 21 cmentarzach należących do parafii. Prawosławni rozkładali przyniesione ze sobą jedzenie i picie na grobach bliskich i tam ucztowali. Ten zwyczaj udało mi się usunąć, razem z żelaznymi płotkami, jakimi był otoczony każdy grób.
Może komuś nasuwa się pytanie, jak to możliwe, że przez 70 lat nieustannej ateizacji, tamtejsi ludzie zachowali religijnego ducha? Odpowiedź zawiera się w jednym przepięknym słowie, MARYJA. To duch maryjnej pobożności dodawał sił tym ludziom. Wieczorami zbierali się na modlitwę różańcową w jakimś domu. Zasłaniano okna, w pobliżu drzwi ktoś czuwał, spuszczano psa i zaczynała się modlitwa, najczęściej Różaniec. Wyrazem wielkiego zaufania było należenie do Róży różańcowej. Jeśli jakiś członek Róży zbliżał się do śmierci, wyznaczał na swoje miejsce następcę, córkę lub wnuka, a ten z kolei myślał o swoim następcy, stąd dziś do Róży należą wierni w bardzo różnym wieku.
W 1992 r. otrzymałem z Limanowej drewnianą kopię figury Matki Bożej Bolesnej. Jej wprowadzenie do parafii w Nowej Borowej było wielką uroczystością. Niesiono figurę Matki Bożej ok. 6 km. W procesji uczestniczyli katolicy i prawosławni. Ludzie klękali na drodze na widok Matki Bożej. Od tamtej chwili parafia otrzymała tytuł Matki Bożej Bolesnej i po dziś w każdą pierwszą sobotę miesiąca wieczorem jest różańcowa procesja ze świecami, a w pierwszą niedzielę procesja eucharystyczna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja/Ostateczne wyniki II tury wyborów: wygrywa Nowy Front Ludowy

2024-07-08 07:28

[ TEMATY ]

Francja

PAP/EPA/YOAN VALAT

Nowy Front Ludowy (NFP) zdobył najwięcej głosów w II turze wyborów parlamentarnych we Francji, uzyskując 182 mandaty w Zgromadzeniu Narodowym – wynika z oficjalnych, ostatecznych rezultatów podanych przez MSW, które cytuje "Le Monde". To o dwa mandaty więcej, niż lewicowemu sojuszowi dawał sondaż exit poll.

Centrowy obóz prezydenta Emmanuela Macrona zdobył 168 miejsc, a skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (dawny Front Narodowy Marine Le Pen) – 143.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła rodzina

Ich prosta wiara była przeniknięta miłością do bliźniego, wrażliwością na potrzeby innych, chęcią pomocy i otwartością na każdego, kto przychodził do ich skromnego domu. Codzienna modlitwa wpisana w rytm życia dawała im siłę i wzmacniała postawę, która została przypieczętowana heroiczną śmiercią.

Tragiczna historia rodziny z Markowej jest przeplatana barwnymi opowieściami, szczególnie z życia Józefa. Jako osoba ciekawa świata, a zarazem niezwykle otwarta wobec innych, Józef często pomagał przypadkowo napotkanym ludziom szczepić drzewka czy udoskonalać pasieki. Do dziś opowiada się historię, jak to Józef zauważył źle prowadzony sad. Podszedł wtedy do gospodarza i poinstruował go, jak właściwie należy to robić.

CZYTAJ DALEJ

Kurs teologii i pedagogiki powołań na UKSW

2024-07-08 10:52

[ TEMATY ]

UKSW

Karol Porwich/Niedziela

Ruszyły już zapisy na roczny kurs z zakresu teologii i pedagogiki powołań przygotowany przez Wydział Teologiczny UKSW w Warszawie pod patronatem Krajowej Rady Duszpasterstwa Powołań w Polsce.

Kurs ten jest przeznaczony dla osób duchownych i świeckich zajmujących się w diecezjach, zakonach i zgromadzenia pomocą i towarzyszeniem osobom powołanym oraz tworzeniem w swoich środowiskach duszpasterstwa powołaniowego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję