Reklama

Kościół

Wielki Mistrz Zakonu Maltańskiego w szpitalu: ”jego stan jest krytyczny”

Wielki Mistrz Zakonu Maltańskiego, Fra’Giacomo Dalla Torre del Tempio di Sanguinetto został dziś przewieziony w stanie krytycznym do jednej z klinik w Rzymie. Dom generalny Zakonu Maltańskiego w Rzymie poinformował 28 kwietnia, że w styczniu u ich 75-letniego zwierzchnika zdiagnozowano chorobę, od tego czasu przechodził leczenie. Niestety, stan jego zdrowia gwałtowanie się pogorszył i musiał natychmiast zostać umieszczony w klinice.

[ TEMATY ]

zakon

Zakon Maltański

Order of Malta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakon Maltański angażuje się w różnych krajach świata w pomoc w rozwoju oraz w klęskach żywiołowych.

Dalla Torre objął urząd 80. wielkiego mistrza w maju 2018 po poważnym kryzysie we władzach Zakonu. Wcześniej kierował pracami zakonu od kwietnia 2017 przez rok w charakterze tymczasowego namiestnika. Jego poprzednik, wielki mistrz Matthew Festing, zrezygnował z funkcji 24 stycznia 2017 r. na prośbę papieża Franciszka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od chwili wyboru Dalla Torre poświęcił się przede wszystkim wewnętrznym reformom w zakonie. Podkreślał potrzebę pogłębienia i odnowienia przesłania, zawartego w haśle Zakonu: „Obrona wiary oraz służba ubogim i cierpiącym” (Tuitio Fidei et Obsequium Pauperum) oraz rolę obecności Zakonu w miejscach przeżywających kryzysy humanitarne. Z oficjalnych uroczystości zakonnych usunął stary ryt łaciński.

Urodzony w Rzymie 9 grudnia 1944 Dalla Torre został członkiem Zakonu Maltańskiego w 1985 roku, a w 1993 złożył śluby wieczyste. Ukończył studia z literaturoznawstwa, specjalizował się w archeologii chrześcijańskiej i historii sztuki, które później wykładał na Uniwersytecie La Sapienza, pracował też na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana. Od 1994 pełnił różne funkcje kierownicze w Zakonie. Po śmierci wielkiego mistrza Andrew Bertiego w lutym 2008, przez miesiąc, przed wyborem Matthew Festinga, pełnił jego obowiązki.

Reklama

Podczas spotkania w Watykanie w czerwcu ub. roku papież Franciszek i Dalla Torer omawiali kryzys w Wenezueli, pomoc dla ludności Kolumbii oraz sytuację na Bliskim Wschodzie. Wśród tematów rozmowy były też aktualne cele humanitarne i dyplomatyczne Zakonu.

Zakon Maltański kontynuuje tradycje założonego w XI wieku, pierwszego chrześcijańskiego zakonu opiekującego się chorymi - Suwerennego Rycerskiego Zakon Szpitalników Świętego Jana, z Jerozolimy, z Rodos i z Malty. Po reformacji zakon podzielił się na katolickich maltańczyków i ewangelickich joannitów.

Jako zakon katolicki Suwerenny Zakon Maltański jest podległy Stolicy Apostolskiej, jednocześnie politycznie jest podmiotem prawa międzynarodowego. Ten status pozwala mu mu na utrzymywania kontaktów na płaszczyźnie politycznej i dyplomatycznej i daje możliwość szczególnej niezależności w konfliktach. Zakon Maltański utrzymuje stosunki dyplomatyczne ze 107 państwami.

Zakon liczy 13 500 członków – kobiet i mężczyzn – oraz ok. 120 000 współpracujących wolontariuszy i pracowników etatowych. Są oni zaangażowani w pomoc humanitarną oraz pomoc ofiarom klęsk żywiołowych, pracują także w sektorze zdrowia. Zakon jest obecny w 120 krajach realizując w nich ponad dwa tysiące projektów w dziedzinie społeczno-medycznej. Jak podkreślają jego członkowie, nigdy nie prowadził działalności na tak wielką skalę. Benedykt XVI nazwał to „armią miłości”.

2020-04-29 07:29

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ostatni franciszkanin znający św. Maksymiliana Kolbe

[ TEMATY ]

zakon

śmierć

zmarły

beni195bb/pixabay

W Nagasaki zmarł ostatni japoński franciszkanin, który znał św. Maksymiliana Kolbe - podała elektroniczna wersja japońskiego "Rycerza Niepokalanej". Wiadomość z 16 lutego nie podaje daty, ani miejsca śmierci brata Yasugoro Nakamura, ale zmarł on prawdopodobnie w domu spokojnej starości w Yue, w prefekturze Nagasaki, gdzie od jakiegoś czasu mieszkał.

Brat Nakamura był pierwszym Japończykiem, który wstąpił do małego seminarium zakonnego założonego przez o. Maksymiliana. Do furty klasztornej "Rycerstwa Niepokalanej" w Nagasaki zapukał w kwietniu 1936 roku. Przywitał go wówczas brat Henryk, ale na powitanie wyszedł również o. Maksymilian. „Ojciec Kolbe przywitał mnie uśmiechem i uściskiem. Ciągle pamiętam muśnięcie jego brody kiedy mnie przytulał” - wspominał brat Nakamura w "Rycerzu Niepokalanej" w 2001 roku.
CZYTAJ DALEJ

Rób to, co robisz – tylko z Jezusem

2025-02-12 09:00

archiwum prywatne

Przebywających na rekolekcjach Wspólnoty Przymierza Rodzin MAMRE w Albertowie (arch. Częstochowska) w niedzielę 9. lutego odwiedził ks. bp Maciej Małyga – biskup pomocniczy Archidiecezji Wrocławskiej. Podczas pobytu sprawował Eucharystię w intencji uczestników rekolekcji, wygłosił Słowo Boże oraz spotkał się na agapie z członkami wspólnoty z Archidiecezji Wrocławskiej.

Podczas homilii bp Małyga nawiązał do historii trzech biblijnych postaci, które pojawiły się podczas niedzielnej Liturgii Słowa: Izajasza, św. Pawła i św. Piotra. - Czas rekolekcji to zawsze coś szczególnego. Bóg działa, ale nasza przemiana to jest droga. Święty Piotr najpierw był na brzegu, potem nieco od niego odbił a dopiero na końcu Jezus powiedział „Wypłyń na głębię” – podkreślił kaznodzieja i przedstawił także schemat działania Boga, który również jest odwzorowany w naszym życiu. - Bóg wchodzi w naszą codzienność. Od Piotra Jezus nie chce niczego co przekraczałoby jego siły i umiejętności. Ma robić dalej to co umie, choć w innych okolicznościach. Tego chce od nas Bóg: by być dalej sobą. Ale być sobą takim jakim on ode mnie chce. Podobnie Paweł – dalej miał być gorliwy w głoszeniu Słowa Bożego, ale już nie przeciw Chrystusowi ale z Nim”. Wrocławski biskup pomocniczy podkreślił dalej, że kolejnym krokiem jest zaufanie. -Zarówno w życiu Piotra jak i w naszym to nie jest jednorazowa decyzja, tylko powtarzamy to bardzo często. Gdy Piotr zaufał i posłuchał Słowa – połów okazał się niezwykle obfity. To jest też cecha uczennic i uczniów Chrystusa – „życie w obfitości”. W końcu niezwykle ważnym w życiu wiary jest to co Piotr wyraził w słowach „jestem człowiekiem grzesznym”, Izajasz mówi „jestem mężem o nieczystych wargach”, Paweł nazywa się „ostatnim, niegodnym nazwy apostoła”. W świetle Jezusa widzę swój grzech i każdą ścieżkę, która prowadzi mnie do grzechu”. Na zakończenie homilii bp Maciej Małyga podkreślił, że ostatnim aspektem nawrócenia jest ponownie powołanie bohaterów niedzielnej Liturgii Słowa, ale na jeszcze wyższym poziomie. -Na przykładzie św. Piotra widzimy, że Jezus ponownie powołuje go do tego co już robił, ale na jeszcze wyższym poziomie. „Odtąd ludzi będziesz łowił”. To co robisz – rób dalej, ale w zgodzie z łaską.”
CZYTAJ DALEJ

Temperatura ciała człowieka to mniej niż 36,6 - stara norma jest nieaktualna

2025-02-12 17:55

[ TEMATY ]

temperatura

Adobe Stock

Temperatura ludzkiego ciała na przestrzeni wieków obniżyła się i jej prawidłową wartością nie jest już 36,6 st. C, ale 36,4 st. C, a w niektórych populacjach nawet mniej. Lekarze i antropolodzy z Kalifornii zasugerowali, jakie są możliwe przyczyny tej zmiany.

Za prawidłową temperaturę ciała ludzkiego od lat 50. XIX wieku uważano 37 st. C (z czasem skorygowano ją do 36,6 st. C). Wartość tę na podstawie badań 25 tys. pacjentów ustalił niemiecki lekarz Carl Wunderlich. Jednak dwie niezależne analizy - naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara oraz Uniwersytetu Stanforda - sugerują, że w wyniku działania wielu różnych czynników na przestrzeni ostatnich dwóch stuleci temperatura ciała obniżyła się do 36,4 st. C, a w niektórych przypadkach nawet bardziej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję