Reklama

Jan Paweł II

Lublin: bezdomni z pielgrzymką na 100. urodziny św. Jana Pawła II

Bezdomni z Lublina szykują się na pielgrzymkę do Rzymu. W maju na Placu świętego Piotra wezmą udział w obchodach setnej rocznicy urodzin św. Jana Pawła II. Właśnie rozpoczęli duchowe przygotowania i zbiórkę pieniędzy.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

bezdomni

Paulina Krzyżak SDU/archidiecezja krakowska

Zza anonimowych twarzy wychylały się imiona i konkretne historie życia. Do Namiotu zaczęli ściągać ludzie z miasta

Zza anonimowych twarzy wychylały się imiona i konkretne historie życia.
Do Namiotu zaczęli ściągać ludzie z miasta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Reakcja na pomysł była pozytywna, odpowiedziało ponad 100 osób – mówi organizator pielgrzymki ks. Mieczysław Puzewicz. Duchowny jest inicjatorem Gorącego Patrolu, czyli programu pomocy osobom bezdomnym przy Centrum Wolontariatu w Lublinie i delegatem ds. osób wykluczonych w archidiecezji lubelskiej. Na wyjazd zaprosił bezdomnych i ubogich, ale też byłych więźniów i uchodźców. Zresztą nie bez powodu. - Po pierwsze Jan Paweł II, to bardzo mi bliska postać, po drugie – uroczystości w Watykanie, to historyczne wydarzenie – wyjaśnia ks. Puzewicz.

Do Rzymu pątnicy pojadą w dwóch autokarach. Tam, 17-go maja, wezmą udział w głównych uroczystościach pod przewodnictwem Ojca Świętego Franciszka. Będą też mieli czas na zwiedzanie Rzymu, a w drodze powrotnej – Asyżu. W sumie pielgrzymka potrwa pięć dni i będzie mieć przede wszystkim duchowy charakter. Dlatego pątnicy już teraz zaczęli przed-pielgrzymkowe spotkania. - Bo to jest taki całościowy pomysł. Nie tylko to, że sobie jedziemy, ale też poznajemy naukę Jana Pawła II, integrujemy się i wspólnie przygotowujemy wyjazd – zaznacza ks. Puzewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Koszty pielgrzymki są duże. Na 1 osobę wychodzi 1 tysiąc złotych. Dlatego część wydatków pokryją sami pątnicy. Mają wpłacić po 100 zł. Jak zaznacza ks. Puzewicz – te pieniądze muszą zdobyć legalnie, np. podejmując pracę.

Podziel się cytatem

Reklama

- To także mobilizuje nasze siostry i naszych braci do tego, by również finansowo włączyli się w organizacje pielgrzymki – dodaje duchowny. Oczywiście pomoc finansowa jest wciąż niezbędna. Dlatego wolontariusze Gorącego Patrolu zaczęli akcje finansowe. Z jednej strony są to przykościelne zbiórki pieniędzy, z drugiej – internetowy apel o wsparcie. Pieniądze można wpłacać na kontro Centrum Wolontariatu w Lublinie. Jego numer to: 64 1240 1503 1111 0000 1753 2101.

Reklama

Pielgrzymka do Rzymu dla osób bezdomnych, to następna już tego typu inicjatywa ks. Mieczysława Puzewicza. Wcześniej pielgrzymowali wspólnie do Kowna na spotkanie z Ojcem Świętym Franciszkiem, ale też na Jasną Górę, do Chełma, czy Wąwolnicy. Jak dopowiada ks. Puzewicz – jest pewna grupa osób, która chętnie bierze w udział w tego typu spotkaniach. - Dlatego je organizuję. A pielgrzymka do Rzymu z pewnością będzie dla nich podróżą życia – dodaje.

Gorący Patrol działa przy Centrum Wolontariatu w Lublinie i pomaga osobom bezdomnym na kilku płaszczyznach. Wolontariusze prowadzą jadłodajnię i ambulatorium, wydają gorące posiłki, ubrania, opatrują też rany i udzielają pomocy przedmedycznej. Dodatkowo prowadzą też projekt „wychodzenia z bezdomności”. Tym, którzy do niego przystąpią, zapewniają dach nad głową i pomoc w znalezieniu pracy. Program powstał w 2002 r. z inicjatywy ks. Puzewicza i istnieje obok kilku innych, m.in. pomocy uchodźcom, więźniom i byłym więźniom, ale tez osobom chorym, czy dzieciom. W tych działaniach stowarzyszenie inspiruje się nauczaniem Jana Pawła II.

2020-03-05 09:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bezdomni

Niedziela częstochowska 15/2012

[ TEMATY ]

bezdomni

Halfpoint/pl.fotolia.com

Jakoś nie mogę tego pojąć, ani zrozumieć. Jak można żyć, nie mając własnego miejsca. Kawałka podłogi, okna, jakichś drzwi, stołu z dwoma (przynajmniej) krzesłami. Czegoś, o co da się zaczepić życie, przytrzymać jak mocną liną, zakotwiczyć. Jakiekolwiek by to życie było. Pogmatwane, biedne, beznadziejne. A oni żyją bez tego, co dla większości z nas jest najważniejsze - bez domu

W naszym regionie nie jest ich najwięcej, wystarczy podjechać np. do Katowic, by się zorientować, że im większe miasto, tym więcej bezdomnych. Ale do Częstochowy przychodzi wielu ludzi. Z pielgrzymkami zabierają się również bezdomni, bo przy pielgrzymkach łatwiej o jedzenie. Niektórzy zostają na dłużej.
Oto Siwy (nazywam go tak, bo przy ciągle młodej twarzy ma zupełnie białe włosy). Siwego znam ze szkoły, chodziliśmy do jednej klasy w podstawówce. Niewielki był, małomówny, skryty, wołało się za nim wtedy Jalu, bo miał Janusz na imię. Teraz jest Siwy i ledwie mogę go poznać. Zawsze był chętny do bitki, z tym, że bić się nie potrafił. Odwagi nabiera po pijaku, więc regularnie zbiera baty od swoich i nie swoich. Np. niedawno skopali go młodzieńcy całkiem dobrze odziani. Wyszli z knajpki w III Alei, a Siwy stał, a raczej chwiał się, w jednej z bram, to się młodzieńcy zabawili...
Jak wytrzeźwiał i zmył krew z twarzy, poszedł do przychodni św. Rodziny przy katedrze, bo tam zawsze człowieka opatrzą, zbadają. Bezdomni znają takie adresy. Np. na ul. św. Kingi, gdzie miłosierne siostry nie zatrzaskują drzwi przed nosem. Zresztą, adresy zakonów są na krótkiej liście miejsc przyjaznych, gdzie nakarmią, pozwolą się obmyć, dadzą czyste ubranie, i na odchodne zostawią z dobrym słowem.

CZYTAJ DALEJ

Caritas optuje na rzecz nowego partnerstwa między Europą i Afryką

2024-04-18 18:55

[ TEMATY ]

Caritas

Europa

Afryka

Caritas

Przewodniczący Caritas Europa ks. Michael Landau i przewodniczący Caritas Afryka ks. Pierre Cibambo wezwali do zacieśnienia stosunków i współpracy na równych zasadach między Europą a Afryką. W wywiadzie dla austriackiej agencji katolickiej obaj poruszyli takie kwestie, jak migracja, stosunki gospodarcze, wojny i konflikty w Afryce oraz ich przyczyny, a także problemy wewnętrzne w Afryce.

Jednocześnie obaj przewodniczący podkreślili, że Afryka nie jest kontynentem w potrzebie i ubóstwie. Afryka, to również bardzo zróżnicowany, rozwijający się kontynent, który stoi wobec różnych możliwości. Tym, czego najbardziej potrzebuje, jest międzynarodowa sprawiedliwość i solidarność.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję